Centrum Badań Energetyki w Kijowie: Jest wielki potencjał do eksportu energii z Ukrainy do Europy

dmytro wasylew

Dmytro Wasylew

Mimo podpisania umowy z Moskwą i otrzymania od niej pierwszej transzy obiecanej pomocy, Ukraina nadal ma otwarte drzwi do Unii Europejskiej. I powinna wykorzystać tę współpracę do zwiększenia kierunków dostaw gazu oraz do rozwijania odnawialnych źródeł energii, co uniezależniłoby ją od Rosji.

 – Jest wielki potencjał do eksportu energii z Ukrainy do Europy. Istnieje duża szansa na dogadanie się i podpisanie kontraktów na eksport energii do Polski i na Węgry, być może i do innych krajów. Ukraina może rozwijać przemysł wytwarzania energii – mówi Newserii Biznes Dmytro Wasylew, zastępca dyrektora zarządzającego z Centrum Badań Energetyki w Kijowie.

17 grudnia prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz zdecydował się na zbliżenie z Rosją i podpisał w Moskwie porozumienie z Wladimirem Putinem. Zgodnie z nim Rosja wykupi część ukraińskiego zadłużenia opiewającego na 15-17 mld dolarów. Cena rosyjskiego gazu dla Kijowa od 1 stycznia zostanie obniżona. Ukraina zapłaci za surowiec 268,5 dolara za 1 tys. m3 zamiast obecnych ok. 400 dolarów za 1 tys. m3. Obecne stawki należą do najwyższych w Europie. Ukraina już dostała 3 mld dolarów w postaci sprzedaży Rosji swoich obligacji skarbowych na giełdzie irlandzkiej.

 – Europa może zaoferować znacznie więcej: zasady gry, które znamy, więcej kontraktów i szans na współpracę w dziedzinie energetyki, możliwy import energii elektrycznej z Ukrainy, również dobre ceny gazu ze – przynajmniej – Słowacji i Węgier, i może Polski – uważa Dmytro Wasylew.

Wskazuje także na możliwości dywersyfikacji źródeł energii, które dają odnawialne źródła energii (OZE).

 – Europa może zaoferować Ukrainie również inwestycje w OZE, mamy tu ogromny potencjał, jeśli chodzi o ich rozwój. Jeśli europejscy partnerzy będą mogli przyjechać do nas ze swoimi inwestycjami i tu je rozwijać, to wspomogłoby również rozwój Ukrainy oraz zmniejszyłoby jej zapotrzebowanie na dostawy gazu z Rosji – zwraca uwagę Dmytro Wasylew.

Dodaje, że także kwestie związane z polityką, np. ze złagodzeniem reżimu wizowego przybliżyłoby Ukrainę do Europy i wpłynęło na jej rozwój gospodarczy.