Koncern energetyczny Fortum buduje elektrociepłownie dla Zabrza, Bytomia i Wrocławia. Spółka nie planuje wejścia na rynek dystrybucji energii

rp_d9be55631c_1140372523-fortum-inwestycje-1.png

CEO Magazyn Polska

Fiński koncern Fortum Power and Heat Polska skupia się na rozwoju elektrociepłowni w rekomendowanej przez UE technologii kogeneracyjnej, łączącej produkcję energii i ciepła. Dla firmy priorytetem są projekty na Dolnym i Górnym Śląsku. Fortum nie zamierza wchodzić na rynek dystrybucji energii, ale nie wyklucza akwizycji na polskim rynku. Spadek sprzedaży ciepła wywołany cieplejszymi zimami koncern rekompensuje poprzez nowe przyłącza, w ciągu roku w skali 50-60 MW dla nowych odbiorców.

– Fortum jest obecne w Polsce od 2003 roku. W tym czasie zrealizowaliśmy nasz najważniejszy projekt – budowę elektrociepłowni w Częstochowie. Aktualnie pracujemy nad kolejnymi projektami budowy elektrociepłowni na Śląsku, w Zabrzu i Bytomiu, oraz rozwijamy projekt budowy elektrociepłowni gazowej we Wrocławiu – mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor Piotr Górnik, dyrektor ds. produkcji i dystrybucji Fortum Power and Heat Polska. – dzimy, że rozwój tego miasta wymaga dodatkowego źródła ciepła, która zabezpieczy te potrzeby w długiej perspektywie.

Firma Fortum już funkcjonuje we Wrocławiu jako dystrybutor ciepła, a w ramach nowej inwestycji zbuduje elektrociepłownię dla dzielnic Kępa Mieszczańska i WuWa 2. Inwestycja we Wrocławiu będzie składać się z bloku gazowo-parowego o mocy elektrycznej 400 MW oraz cieplnej 290 MW.

– Fortum w Polsce koncentruje się na budowie elektrociepłowni pozwalających na jednoczesne skojarzone wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła. To są podstawowe obszary, w których firma rozwija się w Polsce i w których nadal chce się rozwijać. Oczywiście, patrzymy również na inne możliwości rozwoju energetycznego w Polsce – podkreśla Górnik.

Jak dodaje, Fortum oprócz swoich sztandarowych inwestycji rozwoju sieci we Wrocławiu jednocześnie co roku w Polsce przyłącza 50-60 megawatów (od czego należy odliczyć ograniczenia mocy zamówionej) nowych odbiorów, czyli rozwija sieć ciepłowniczą pod potrzeby skojarzonego wytwarzania energii elektrycznej i ciepła. Największe możliwości rozwojowe Fortum posiada we Wrocławiu, gdzie firma notuje najbardziej efektywny bilans.

Sprzedaż ciepła jest determinowana przez temperaturę zewnętrzną. Ostatnie lata nie są sprzyjające. Staramy się zastępować efekt termomodernizacji i poprawy efektywności wykorzystania ciepła nowymi przyłączeniami –  tłumaczy dyrektor ds. produkcji i dystrybucji Fortum. –  Stąd kładziemy duży nacisk na wzrost organiczny, na przyłączanie nowych odbiorców i likwidację wspólnie z jednostkami miejskimi niskiej emisji w miastach, w których funkcjonujemy.

Spółka nie wyklucza akwizycji, ale w pierwszej kolejności skupia się na rozwoju obecnych projektów, z których podstawowym jest budowa elektrociepłowni dla połączonych systemów Zabrza i Bytomia.

– Nie planujemy wejścia w rynek dystrybucji elektrycznej w Polsce. Fortum w Polsce funkcjonuje w obszarze produkcji i dystrybucji ciepła. Energię elektryczną wytwarzaną w ciepłowniach sprzedajemy na rynku hurtowym – mówi podczas konferencji „Zmieniamy polski przemysł” Piotr Górnik.

Jego zdaniem do dalszej poprawy efektywności energetyki w Polsce niezbędny jest rozwój systemów kogeneracji, czyli jednoczesnej produkcji energii i ciepła. To ważne dla spełnienia wytycznych UE, m.in. pakietu 3×20 (pakiet przede wszystkim zakłada wzrost znaczenia OZE, poprawa efektywności energetycznej, spadek oddziaływania energetyki na środowisko)

– Podstawowe projekty Fortum z Zabrza i Wrocławia pozwolą wykorzystać potencjał kogeneracji. Chodzi zarówno o tę istniejącą dzisiaj, bo w Zabrzu, Bytomiu zastąpimy stare źródła, jak i we Wrocławiu, gdzie wybudujemy nowe, dodatkowe źródło oprócz funkcjonujących już w tym mieście –  mówi Górnik.

Dyrektor ds. produkcji i dystrybucji Fortum podsumowuje, że by prowadzić długofalową politykę energetyczną, potrzebne jest wsparcie nie tylko w perspektywie 2-3 lat, lecz także w perspektywie co najmniej 15 lat. Dlatego Fortum z zadowoleniem przyjął informację, że rząd postanowił skoordynować swoje działania w zakresie wprowadzania ustawy o OZE, poprawy energetycznej i ustawy o prawie energetycznym.