Spółki odzieżowe poprawiają rentowność i w dalszym ciągu mają potencjał do zwyżek kursu

rp_9c2674301c_483262269-stebakow-odziez.png

CEO Magazyn Polska

Firmy odzieżowe osiągają lepsze wyniki sprzedaży, co przekłada się na wzrosty cen akcji. Dla inwestorów szczególnie atrakcyjne są spółki Bytom, Monnari czy Solar. Sektorowi sprzyja rynek najemcy, czyli otwieranie nowych centrów handlowych, co przyczynia się do ekspansji takich firm. Inwestorzy będą jednak w najbliższym czasie oczekiwać dostarczania zysków, pozytywnego cashflow, a niekiedy dywidendy. Nie wszystkie firmy spełniają te oczekiwania. Niewielka stagnacja w wynikach spółki LPP wywołana sytuacją na Wschodzie w ciągu ostatnich 12 miesięcy skutkowała dwucyfrowym spadkiem wartości akcji.

2014 rok był niewątpliwie bardzo dobrym okresem dla spółek odzieżowych ze względu na ich rozwój. Wszystkie spółki, które inwestowały wcześniej, ograniczając swoje koszty, skupiły się na poprawie rentowności. Z kolei wyniki nie są rewelacyjne, ale widzimy konsekwentną poprawę parametrów rentowności, co jest pokłosiem pracy włożonej w 2013 roku – mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Marcin Stebakow, dyrektor Departamentu Analiz DM Banku BPS.

Ekspert zaznacza, że stopy zwrotu na GPW w minionym roku nie były tak spektakularne jak rok wcześniej, kiedy kursy rosły nawet o 300-400 proc.

W 2014 roku kurs akcji spółki Bytom wzrósł o 25 proc., Monnari – 70 proc., CCC – 30 proc., a Vistuli – 12 proc.

2014 rok to w większym stopniu oczekiwania inwestorów na dojście wyników do wyśrubowanych poziomów wycen. Ostatnie wyniki sprzedażowe świadczą o tym, że spółki mogą dalej się rozwijać i zarabiać, przynosząc większą korzyść inwestorom – dodaje Stebakow.

Dyrektor Departamentu Analiz DM Banku BPS wyjaśnia, że jedyną spółką, która negatywnie zaskoczyła pod względem wyników w grudniu, była LPP. Powodem była głównie ekspozycja sprzedażowa firmy na Ukrainę i Rosję, która skutkowała tylko 5-proc. wzrostem sprzedaży przy spadku marży handlowej.

W grudniu 2014 roku spółka LPP wypracowała przychody w wysokości 551 mln zł przy marży 56 proc. (spadek marży o 2 pkt proc. w stosunku rocznym). Z kolei w całym roku sprzedaż firmy wyniosła 4,76 mld zł (wzrost o 16 proc. rok do roku). Inwestorzy spodziewali się lepszych wyników – czego skutkiem jest aktualny spadek kursu o prawie 20 proc. w relacji do stycznia 2014 r.

W grudniu CCC zanotowało wzrosty sprzedaży. Prezes Piotr Nowjalis wspominał, że spółka, osiągając 2 mld zł przychodów w całym roku, może spokojnie realizować marże netto na poziomie 10 proc., co oznaczałoby 200 mln zł. To i tak będzie bardzo dobry, rekordowy wynik, gdyż w ubiegłym roku było to niecałe 120 mln, więc tutaj widzimy znaczącą poprawę – tłumaczy Marcin Stebakow.

Jak zauważa, w ostatnich dniach kursy spółek odzieżowych silnie rosną, co jest widoczne m.in. na spółkach Bytom, Monnari, czy Solar.

Spółki te podały niedawno dane sprzedażowe, a inwestorzy szukają firm, które nie są przewartościowane na wskaźnikach, np. Monnari albo Solar, które przed tymi wzrostami osiągały wskaźnik cena/zysk około 10 proc. za 2014 r.

Zdaniem analityka Bytom już jest drogi pod względem poziomu wskaźników, ale między 2013 a 2014 rokiem zysk wzrósł kilkukrotnie, co świadczy o kreowaniu wartości dla akcjonariuszy. W ocenie eksperta Bytom będzie mógł się pochwalić zyskami rzędu 5-6 mln zł, co da wskaźnik P/E w granicach 18-22. Wartość ta w dalszym ciągu jest jednak relatywnie niewielka, gdyż kluczowe spółki z branży mają wskaźnik cena/zysk nawet w granicach 30.

Istnieje naprawdę duże pole do rozwoju tej działalności, zwłaszcza że panuje rynek najemcy, dużo centrów handlowych jest wynajmowanych, a spółki chcą otwierać większe powierzchnie ze względu na większą kolekcję – przekonuje przedstawiciel DM Banku BPS.

Takie działania podejmuje m.in. Monnari oraz Bytom.

Inwestorzy teraz będą oczekiwali dostarczenia pewnych wartości zysków i może generowania pozytywnego cashflow oraz ewentualnie wypłaty dywidendy – prognozuje Marcin Stebakow.

W branży dywidendę wypłacają LPP i CCC. W ocenie eksperta, mimo że jej stopa jest na poziomie 1-2 proc., to inwestorzy pozytywnie odbierają taki podział ze względu na dobry zarząd i wyższą przejrzystość sytuacji w spółce.

Dywidenda z LPP za 2013 r. wyniosła 169,16 mln zł, czyli 93,72 zł na akcję (przy niespełna 400 mln zł zysku), co przy kursie na poziomie 7-8 tys. zł za akcję dałoby stopę dywidendy 1,2 proc. Z kolei CCC wypłaciło 61,44 mln zł (98,4 mln zysku) co daje 1,6 zł na akcję, czyli podobną stopę dywidendy jak w przypadku spółki LPP.