Wirtualna rzeczywistość wkracza na rynek reklamy. Duże zmiany spodziewane w przyszłym roku

rp_b3f5abfdfa_808820216-immersion-rynek.png

CEO Magazyn Polska

Wirtualna rzeczywistość zyskała na znaczeniu wraz z głośnym ostatnio zakupem za 2 mld dolarów firmy Oculus przez Facebooka. Nowa komunikacja z klientem przy wykorzystaniu wirtualnej rzeczywistości ma przypominać rewolucję technologiczną, jaka miała miejsce na rynku telefonii komórkowej podczas wprowadzaniu smartfonów.

Nagle się okazało, że ten temat, który wcześniej był interesujący głównie dla graczy komputerowych, staje się teraz tematem mainstreamowym. Sieć hoteli Marriott, Lexus i Bentley wchodzą w tę technologię. Spodziewamy się, że prawdziwy boom wirtualnej rzeczywistości jest jednak przed nami i rozpocznie się dopiero w 2016 roku – mówi agencji Newseria Biznes Piotr Baczyński, prezes firmy Immersion.

Jego zdaniem sytuacja ta będzie porównywalna do startu pierwszych smartfonów albo nawet do początku internetu.

Nagle pojawi się nowa platforma komunikacyjna. Pozwoli ona na przekazywanie informacji w nowy sposób, na pokazywanie przedmiotów w ich realnej skali, lokalizacji podobnych do tego, jak są odczuwane w rzeczywistości. I to jest ogromne spektrum możliwości dla każdej branży: od sprzedawców butów poprzez turystykę, hotelarstwo, aż po samochody czy nieruchomości – dodaje.

Baczyński uważa, że wraz z popularyzacją tego rozwiązania firmy będą musiały dostosować swoją komunikację, podobnie jak było z mediami społecznościowymi.

Po raz pierwszy od lat 60., czyli od rozwoju telewizji, przestajemy odbierać świat przez płaskie ekrany. Zaczynamy wchodzić w środek, w ten świat, który jest za ekranem. To nowy kanał, za pomocą którego możemy dotrzeć do klientów. I tylko od innowacyjności i pomysłowości firmy zależy to, na ile skutecznie wykorzystają tę nową platformą – uważa prezes Immersion.

Według niego obecnie firmy w Polsce skupiają się na rozwiązaniach, które pozwolą im w ciekawy i innowacyjny sposób  zaprezentować produkty. Obecnie stosowana przez firmy wirtualna rzeczywistość pozwala na przykład użytkownikowi wejść do środka samochodu, zobaczyć, jak wygląda deska rozdzielcza, jak wyglądają szczegóły. Pozwalają także na zmianę elementów wystroju wnętrz w czasie rzeczywistym.

Podobny trend pojawia się teraz w nieruchomościach, dlatego że wirtualna rzeczywistość pozwala na bardzo realistyczne odczucie tej przestrzeni, w której możemy się znaleźć. Możemy zobaczyć mieszkanie, które chcielibyśmy kupić na długo zanim zostanie ono zbudowane, możemy wejść do środka, rozejrzeć się, zmieniać wystrój czy przestawiać meble – mówi prezes.

Baczyński dodaje, że również w takich branżach jak turystyka czy medycyna już obecne rozwiązania dotyczące wirtualnej rzeczywistości sprawdzają się lub będą mogły się sprawdzić. Wśród firm, które oferują odpowiednią technologię, jest m.in. Oculus i Samsung.