ACTION S.A. przejmuje niemiecką firmę dystrybucyjną Devil GmbH

Piotr Bieliński, współzałożyciel i Prezes Zarządu ACTION S.A.
Piotr Bieliński, współzałożyciel i Prezes Zarządu ACTION S.A.

Grupa ACTION S.A.W ubiegłym tygodniu Action podpisał list inwestorski, który jest krokiem w stronę utworzenia spółki z niemieckim partnerem. Devil AG to jedna z najwiekszych firm dystrybucyjnych z branży IT działająca w Niemczech a będacą w stanie upadłości od kwietnia br. Devil GMBH jest nowopowstałą spółką kontynuującą działąlność Devil AG. Jej siedziba znajduje się w Brunszwiku w Dolnej Saksonii. Devil AG dysponuje centrum logistycznym o powierzchni 9 tys. m kw. oraz 3 tys. m kw. powierzchni biurowej. Miała w ofercie produkty ponad 100 dostawców. Firma istnieje od 1994 r.

Action obejmie 2/3 udziałów w Devil GmbH za 1,6 mln euro.

Spółka Devil GmbH ma nabyć środki trwałe, zapasy, wartości niematerialne i prawne, bazy danych oraz przejmie pracowników od syndyka masy upadłościowej spółki Devil A.G. W oparciu o wyżej wymienione składniki majątku, w ramach struktury Devil GmbH, prowadzona będzie działalność na terytorium Niemiec i dotyczyć będzie hurtowej sprzedaży produktów, zbieżnych z oferowanymi przez ACTION S.A.

ACTION S.A. złożył w dniu 8 lipca 2013 r. oświadczenie o objęciu 1.600.000 udziałów w podwyższonym (z kwoty 800.000 euro do kwoty 2.400.000 euro) kapitale zakładowym Spółki Devil GmbH (wartość nominalna jednego udziału 1 EUR) za wkład pieniężny o wartości 1.600.000 euro. Po dokonaniu podwyższenia kapitału zakładowego, ACTION S.A. uzyska udział stanowiący 2/3 w kapitale zakładowym Devil GmbH i dający tyle samo głosów na zgromadzeniu wspólników tej Spółki. Zgodnie z treścią raportu bieżącego nr 29/2013 skuteczność objęcia powyższych udziałów uzależniona jest od uzyskania zgody na koncentrację.

– W 2012 roku wypracowaliśmy rekordowy w naszej historii obrót, przekraczający 1 miliard dolarów. Rozbudowaliśmy obszary naszego działania. Jesteśmy ekspertami już nie tylko dystrybucji, ale również rozwiązań informatyczno-logistycznych dla e–commerce. Daje nam to silną podstawę do odważnego spojrzenia na rynki zagraniczne, na których będziemy mogli wykorzystywać nasz know – how – powiedział Piotr Bieliński, prezes zarządu ACTION S.A.

Angażujemy się w bardzo perspektywiczny podmiot na największym rynku IT w Europie. Devil to czwarta pod względem rozpoznawalności marka wśród dystrybutorów IT w Niemczech. Razem z partnerem powołaliśmy nową spółkę, jednak posiadającą wszystkie aktywa niezbędne do funkcjonowania i rozwijania biznesu od zaraz. Mowa o systemie informatycznym, bazach danych i znakomitej części kontraktów oraz kontynuowania relacji na bazie poprzedniej działalności spółki Devil. Naszym strategicznym założeniem jest zbudowanie bardzo silnego, lokalnego dystrybutora, operującego na bazie kontraktów pozyskanych od producentów obecnych na rynku w Niemczech. Liczymy na szybki zwrot z inwestycji, pomoże nam w tym charakter tamtejszego rynku. Po pierwsze jest on siedmiokrotnie większy od polskiego, po drugie operuje na wyższych marżach, co nam bardzo odpowiada, bo pozwoli więcej zarobić. Dostrzegamy też synergie. Nauczyliśmy się działać bardzo efektywnie w polskich, trudnych dla dystrybucji IT, warunkach. Do potencjału rynku niemieckiego dołożymy ten wiążący się z naszą elastycznością i know-how. Devil to też drzwi do zwiększenia sprzedaży naszych marek własnych, ActiveJet i Actis. Chcemy zbudować zupełnie nową pozycję Devil – dodaje Piotr Bieliński.

Decyzja o podjęciu współpracy z niemieckim partnerem to efekt działań podejmowanych przez zespół ekspertów ACTION S.A. pod kierownictwem pana Marka Szarrasa, doradcy zarządu ds. nowych inwestycji.

Przez ostatnie miesiące analizowaliśmy wiele spółek, jednak pojawiła się szansa, aby na bazie Devila stworzyć w krótkim czasie nową, nieobciążoną ryzykiem spółką na największym rynku IT w Europie. Niemiecki partner daje nam przede wszystkim sprawdzony model współpracy z dotychczasowymi kontrahentami, z którymi łączą go ugruntowane relacje biznesowe. Co ważne, możemy dokonać transakcji, która nie obciąży znacznie naszych finansów, a zapewni wielokrotnie lepsze perspektywy rozwoju w porównaniu do tego, co oferowały nam inne analizowane podmioty. Poza tym model transakcyjny zawiera w sobie duży potencjał realizacji marży. Zaznaczam, że nie jest to koniec naszych poszukiwań. Nadal przyglądamy się wielu spółkom i mamy zamiar być aktywni w tym obszarze. – komentuje Marek Szarras, doradca zarządu ds. nowych inwestycji.