Do wejścia na GPW szykuje się trzecia chińska spółka. Chińczycy postrzegają Polskę jako bazę do nawiązywania kontaktów w regionie

rp_caf2cb26fb_1625190348-jj-auto-zbitka.png

CEO Magazyn Polska

Trwają rozmowy z trzecią spółką z Państwa Środka, która planuje debiut na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Chińczycy postrzegają stolicę Polski jako główny rynek Europy Środkowo-Wschodniej, który może stanowić bazę do nawiązywania kontaktów w regionie. W środę na warszawskim parkiecie zadebiutowała chińska firma JJ Auto.

Fakt, że JJ Auto to już druga chińska spółka notowana na giełdzie w Warszawie oznacza, że jest to moment historyczny – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jarosław Dąbrowski, prezes Domu Maklerskiego DF Capital. – Gdyby była to jedna spółka, to można by mówić o przypadku, jednak jeśli są dwie, to znaczy, że jest to już seria.

JJ Auto to druga chińska i 59. zagraniczna spółka notowana na warszawskim parkiecie. Przedsiębiorstwo jest czołowym producentem i dostawcą części samochodowych w Chinach. Dom Maklerski DF Capital prowadzi już rozmowy z trzecią chińską spółką zainteresowaną notowaniem w Warszawie. 

Wydaje mi się, że mimo różnych turbulencji makroekonomicznych związanych z OFE i konfliktem na Ukrainie Warszawa udowadnia, że jest atrakcyjnym i ciekawym miejscem do notowania kolejnych zagranicznych spółek – zauważa Dąbrowski.

Jego zdaniem GPW jest optymalnym rynkiem dla średniej wielkości spółek zagranicznych. W Nowym Jorku problemem jest wielkość giełdy, a w Londynie, podobnie jak w samych Chinach na giełdzie w Szanghaju – długa kolejka oczekujących. Do tej pory większość zagranicznych spółek notowanych na GPW pochodziła z Europy Centralnej i Wschodniej, a swoje siedziby miały w Luksemburgu czy Holandii

Myślę, że ta perspektywa może się ciekawie rozszerzyć na Chiny, gdyż są one największym eksporterem świata i drugą największa gospodarką – zauważa Jarosław Dąbrowski. – Potencjał wzrostu dla Chin i dla chińskich spółek jest niebywale większy niż dla spółek europejskich.

Z pozytywną oceną warszawskiej giełdy zgadza się Jianhui Ye, prezes JJ Auto.

Warszawa to finansowe centrum Europy Środkowo-Wschodniej – mówi Jianhui Ye. –  Tu będzie nasza baza do nawiązywania lokalnych kontaktów w Europie. Dziś wiele chińskich firm jest obecnych w Warszawie, by inwestować w przemysł motoryzacyjny w Polsce. Wierzymy w potencjał tego rynku i w to, że pojawi się wiele okazji, które będziemy mogli wykorzystać.

16 czerwca firma JJ Auto zadebiutowała także na rynku regulowanym giełdy we Frankfurcie (Deutsche Börse AG). Aktualnie spółka nie ma w planach wchodzenia na kolejne zagraniczne giełdy.

Wierzymy, że Europa jest bardzo perspektywicznym regionem. To miejsce będzie dla nas platformą, dzięki której będziemy mieć okazję poprawić i wzmocnić kondycję finansową naszej firmy – twierdzi prezes JJ Auto.

JJ Auto to producent i dostawca części do ciężarówek, samochodów dostawczych, maszyn ciężkich i pojazdów budowlanych. Zajmuje się głównie produkcją, a ponadto także handlem elementami złącznymi do samochodów ciężarowych, częściami samochodów i maszyn ciężkich. Swoje produkty sprzedaje wyłącznie w Chinach.

Pierwszą chińską spółką, która zadebiutowała na warszawskim GPW, był Peixin, producent maszyn oraz linii produkcyjnych do wytwarzania artykułów higienicznych. Debiut nastąpił 9 października 2013 r.