Europa będzie budować bardziej energooszczędnie. Velux liczy na tłuste lata

rp_9e4c8c0875_2139439560-velux-kondycja-ok.png

CEO Magazyn Polska

Zainwestowane przez Velux 250 mln zł w wymianę technologii produkcji okien zaczynają przynosić efekty. Po trudniejszych latach branży budowlanej sprzedaż okien od początku roku rośnie. Tym bardziej że firma wprowadziła nowe produkty – bardziej energooszczędne i jednocześnie dostarczające więcej światła do pomieszczeń. Konieczność obniżania zużycia energii w budownictwie daje firmom, które oferują tego typy rozwiązania, dobre perspektywy na przyszłość.

Polska jest potentatem w produkcji okien dachowych. Wartość produkcji firmy Velux i spółek należących do duńskiego holdingu VKR A/S wynosi ponad 1,3 mld zł, zatrudnienie przekroczyło 3100 osób (z czego większość pracuje w fabrykach zlokalizowanych w Gnieźnie, Namysłowie i Wędkowcach koło Tczewa). Obroty głównego konkurenta, Fakro, według „Rzeczpospolitej” przekroczyły 1,2 mld zł. Okna dachowe to część produkcji okien i drzwi w Polsce. Duża jej część w obu największych firmach jest przeznaczana na eksport. Kierowana jest głównie do Europy, przede wszystkim do Niemiec, Danii i Wielkiej Brytanii.

Firma skutecznie wykorzystuje koniunkturę – sprzedaż rozwija się zarówno w Polsce,jak i za granicą.

Ostatnie lata były trudne dla branży budowlanej. Mniejsze były wydatki, mniej inwestycji. Ale początek roku jest bardzo dobry, tym bardziej że wprowadziliśmy całą gamę nowych produktów – mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Jacek Siwiński, dyrektor generalny Velux Polska.

Nowe okna to efekt dwuletnich inwestycji. Spółka przeznaczyła 250 mln zł na wymianę technologii w zakładach produkcyjnych i wprowadzenie na rynek nowej generacji okien, łączących większą energooszczędność z większą o 10 proc. powierzchnią przeszklenia, dostarczającą więcej światła do pomieszczeń.

W ten sposób pogodziliśmy dwa pozornie sprzeczne rozwiązania. W efekcie dajemy klientom wyższy komfort i lepsze wykorzystanie wszystkich zalet bilansu energetycznego – komentuje Jacek Siwiński. – Dzięki temu nasi klienci mogą cieszyć się jeszcze lepszym komfortem i wykorzystywać wszystkie zalety bilansu energetycznego, który polega na tym, że z jednej strony mamy do czynienia z wysokim stopniem izolacyjności, a z drugiej strony nasze okna w jeszcze lepszy sposób transmitują ciepło zgromadzone z energii słonecznej do pomieszczeń.

Zwiększonej sprzedaży okien sprzyja rosnąca świadomość potrzeby oszczędzania energii wśród ludzi zarówno w Polsce, jak i za granicą . Od początku roku zaczęły obowiązywać nowe standardy techniczne energooszczędności dla nowo oddawanych budynków, a stopniowo do 2021 roku kryteria zużycia energii będą  coraz niższe.

Budynki odpowiadają za 40 proc. zużycia energii w Europie, więc jeżeli mówimy o energooszczędności, to jednym z głównych zadań jest budowanie energooszczędne, a także renowacja istniejących budynków. W 2050 r. 90 proc. z nich będzie wciąż użytkowana, więc one muszą zostać poddane  termorenowacji – przekonuje Jacek Siwiński. – To powoduje, że wszystkie firmy, które oferują rozwiązania energooszczędne, mają przed sobą dobre perspektywy.

Prezes firmy Velux podkreśla, że firma jest prekursorem rynku okien dachowych. Pierwsze tego typu produkty pojawiły się na rynku przeszło 70 lat temu. Firma powstała w Danii w 1942 roku, 25 lat temu rozpoczęła działalność w Polsce, a 16 lat temu produkcję. Firma ma trzy zakłady produkujące okna dachowe w Gnieźnie i Namysłowie, a w Wędkowach koło Tczewa produkuje też okna pionowe.

Nic dziwnego, że mamy silną pozycję na rynku. To oznacza prestiż, ale także odpowiedzialność: to my kreujemy standardy rynkowe – mówi menedżer. – Biorąc pod uwagę firmę Velux i spółki siostrzane jesteśmy największym producentem i eksporterem okien w Polsce.