REKLAMAtłumaczenia biuro tłumaczeń 123tlumacz.pl
BEZROBOCIE Jak branża HoReCa poradzi sobie bez pracowników, którzy odeszli i nie chcą...

Jak branża HoReCa poradzi sobie bez pracowników, którzy odeszli i nie chcą wrócić?

Pandemia najbardziej uderzyła w branżę HoReCa, która cofnęła się o kilka lat. Obostrzenia wprowadzone przez rząd wymusiły na przedsiębiorcach tych sektorów, wprowadzenie nagłych zmian lub cięcia kosztów. W efekcie dochodziło do zwalniania pracowników, wysyłania ich na bezpłatne urlopy, obniżania wymiaru czasu pracy lub zmniejszenia uposażenia.  Z najnowszych danych GUS wynika, że w minionym roku w branży HeReCa zlikwidowano 24,1 tys. miejsc pracy, a utworzono 18,8 tys.  Z rynku zniknęło 5,3 tys. etatów. Wraz z nimi zniknęli także pracownicy, którzy zaczęli się przebranżawiać i szukać zajęcia w innych gałęziach gospodarki.

Trudna sytuacja, ciągła niepewność i wzmacnianie obostrzeń doprowadziła pracowników zamkniętych restauracji oraz hoteli do zatrudniania się w innych miejscach, których do tej pory nawet nie brali pod uwagę. Niektórzy znaleźli prace w produkcji i przemyśle wykonując ciężką fizyczną prace poniżej swoich kwalifikacji, inni szybko się przebranżowili i teraz rozwijają skrzydła. Branże, które zyskały podczas pandemii: logistyka, produkcja, przemysł, handel i usługi przejęły pracowników z branż zagrożonych.

Niepokojące dane

Według danych GUS w 2020 r. w sektorze gastronomii i zakwaterowania ubyło 5,3 tys. miejsc pracy. Urząd podaje, że tylko w jednym kwartale ubiegłego roku (III kw.) liczba nowych miejsc pracy przewyższyła o 2,8 tys. liczbę tych zlikwidowanych. W pozostałych trzech okresach miejsc pracy ubywało. W I kw. 2020 r. z rynku zniknęło 2,4 tys. etatów (6,7 tys. nowych vs. 9,7 tys. zlikwidowanych), w II kw. ubyło 2,8 tys. miejsc pracy (4,8 tys. nowych vs. 7,6 tys. zlikwidowanych), a w ostatnim kwartale roku z rynku zniknęło 2,7 tys. etatów (1,8 tys. nowych vs. 4,5 tys. zlikwidowanych). Grudniowy raport Izby Gospodarczej Gastronomii Polskiej wykazał, że w ciągu ostatnich miesięcy 2020 r. upadło pomiędzy 7 a 8 tysięcy restauracji, a zwolniono około 130 tysięcy pracowników. Co więcej, według danych Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego już ponad 100 tys. osób straciło pracę w branży noclegowej, a kolejne 16 tys. zostanie zwolnionych w przypadku braku adekwatnej pomocy finansowej państwa.

Goście wrócą, ale pracownicy już nie

Rząd zapowiedział stopniowe luzowanie obostrzeń od połowy maja, będzie można organizować imprezy okolicznościowe przy zachowaniu wymogów sanitarnych i ilościowych, rozpoczną się również wakacje, a wraz z nimi wyjazdy urlopowe.  Duże restauracje i hotele powoli rozpoczną funkcjonowanie, problem może pojawić się z odpowiednią ilością obsługi, brakuje pracowników fizycznych i specjalistów, którzy zdążyli się już przekwalifikować i nie chcą wrócić na stanowiska do tak niepewnej w obecnych czasach branży. Brakuje im stabilizacji, wrócą pojedyncze osoby, ale to nie wystarczy. Przedsiębiorcy dużych lokali gastronomicznych i hotelarskich zwracają się do naszej agencji, już od początku kwietnia przewidując luzowanie wprowadzonych obostrzeń przez rząd, ponieważ nie są w stanie w krótkim czasie zatrudnić dużej ilości sezonowych pracowników. Ratunkiem są dla nich agencje zatrudnienia, które na podstawie outsourcingu w szybki, legalny i bezproblemowy sposób zapewniają odpowiednią ilość pracowników ze Wschodu. Zgłosiło się już do nas około 20 przedsiębiorców, którzy pilnie potrzebują od 5 do 20 pracowników”. – mówi Tomas Bogdevic, dyrektor generalny agencji zatrudnienia Gremi Personal

Podsumowanie

Gdy pandemia ustąpi, branża HoReCa nie odbuduje się z dnia na dzień. Zakończy się również ograniczona pomoc rządowa, a sektor, jeszcze przez długi czas, nie wygeneruje przychodów pozwalających na pokrycie kosztów. Pracownicy, którzy zdążyli się już przekwalifikować, a właściciele małych punktów gastronomii przebranżowić nie prędko wrócą do tak niestabilnej gałęzi gospodarki. Przetrwają najwięksi i najsilniejszy i dla nich ratunkiem są pracownicy ze Wschodu, gdyż w ich krajach sytuacja jest jeszcze bardziej dramatyczna i podejmą się  pracy, gdzie będą w stanie godnie zarobić i tym samym utrzymać siebie i rodzinę. Nie przeszkadza im nawet sezonowa praca, którą te branże się charakteryzują, gdyż firmy outsourcingowe szybko znajdą im inną pracę lub w okresie przerwy powrócą do swojego kraju. Sama odbudowa branży HoReCa, niektórym hotelom i restauracjom zajmie nawet kilka lat.

Exit mobile version