Czy to koniec problemów sektora budowlanego?

Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Regionie Europy Centralnej
Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Regionie Europy Centralnej

Wzrost PKB o 4 proc. w pierwszym kwartale tego roku, najniższe od 27 lat bezrobocie, perspektywa wzrostu inwestycji, poprawa koniunktury – ostatnio publikowane dane wskazują, że ożywienie w polskiej gospodarce jest wyraźne. Po trudnym 2016 roku poprawa wskaźników wreszcie dotyczy także sektora budowlanego w Polsce, który wraz z szybszym wykorzystaniem środków z budżetu unijnego powinien korzystać na poprawie koniunktury. Jednak obecna sytuacja płynnościowa wielu firm budowlanych nadal jest dosyć ciężka.

„Zeszły rok był trudny dla sektora budowlanego. W Polsce, a także w wielu innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej przestawienie na nowy budżet unijny i dostosowanie do jego ram zajęło więcej czasu niż oczekiwano. W strukturze wzrostu gospodarczego Polski spadek inwestycji w aktywa trwałe był jedynym czynnikiem, który obniżył nasze PKB. Niższa działalność inwestycyjna najbardziej widoczna była w spadku aktywności w budownictwie. Środki unijne pozostają istotną częścią realizowanych inwestycji w Polsce, zwłaszcza w ramach publicznych projektów infrastrukturalnych. Ponadto, wyższa niepewność przedsiębiorców skutkowała ostrożnym podejściem do inwestowania w rozwój firm. W rezultacie zeszłoroczny zastój w budownictwie spowodował blisko 15-proc. spadek produkcji budowlano-montażowej. Jednocześnie dobra dynamika sprzedaży i nowe inwestycje w budownictwie mieszkaniowym nie były w stanie zrekompensować znacznie bardziej dotkliwego dla branży ograniczenia projektów infrastrukturalnych.

W tym roku perspektywy dla sektora budowlanego nie są już tak niekorzystne. W ramach bieżącego budżetu UE efektywnie inwestowane są fundusze europejskie, a Polska pozostaje unijnym liderem w ich wykorzystaniu. Zgodnie z danym Ministerstwa Rozwoju do końca kwietnia 2017 roku Komisja Europejska wypłaciła Polsce środki w wysokości 3,9 mld euro za zrealizowane działania. Stanowi to ponad 35 proc. całej kwoty przekazanej dotychczas wszystkim państwom członkowskim w ramach obecnej perspektywy finansowej. Wnioskodawcy o dofinansowanie przedstawili jak dotąd aplikacje na łączną kwotę 315,7 mld zł, z czego 198,8 mld zł dotyczy wkładu z funduszy UE, czyli 65 proc. alokacji na lata 2014-2020. Poprawę sytuacji budowlanki potwierdzają także dane makroekonomiczne. W ciągu pierwszych pięciu miesięcy tego roku produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 7,6 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Ponadto, badania prowadzone wśród przedsiębiorstw przez Główny Urząd Statystyczny oraz Narodowy Bank Polski potwierdzają, że nakłady inwestycyjne będą się zwiększać, a przedsiębiorstwa prywatne świadczące usługi na rzecz podmiotów publicznych będą korzystać na rosnących inwestycjach publicznych, które w szczególności będą dotyczyć infrastruktury drogowej, kolejowej oraz służącej dostarczania mediów.

Poprawa sytuacji branży budowlanej będzie kontynuowana. Jednak przyspieszenie aktywności będzie następowało stopniowo. Coraz wyższa dynamika produkcji budowlano-montażowej nadal w dużej mierze pozostanie zasilana tzw. efektem bazy statystycznej, jako że odnosi się do mizernych wyników roku poprzedniego. Na realną poprawę sytuacji budownictwa trzeba jeszcze poczekać. Gdy już w pierwszej połowie tego roku dane makroekonomiczne wskazywały wyższą aktywność sektora budowalnego, jego sytuacja płynnościowa nadal była dosyć trudna. Liczba upadłości i restrukturyzacji przedsiębiorstw budowlanych wzrosła o 19 proc. w pierwszej połowie 2017 r. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Zeszłoroczne zahamowanie inwestycji infrastrukturalnych nadal znajduje odzwierciedlenie w spadku przychodów wielu firm budowlanych, a zyski z nowych kontraktów jeszcze nie są widoczne w wynikach finansowych. Aby przetrwać na rynku przedsiębiorstwa niejednokrotnie zawierały kontrakty po niższych cenach, często na granicy rentowności. Branża budowlana nadal ma kłopoty płynnościowe i jest to szczególnie widoczne w statystykach upadłościowych i restrukturyzacyjnych. Połowa z ogłoszonych postanowień w pierwszej połowie br. dotyczy restrukturyzacji przedsiębiorstw, dając tym samym nadzieję na powrót do efektywnej działalności biznesowej, zwłaszcza w obliczu poprawy otoczenia branżowego, które coraz bardziej będzie zauważalne w kolejnych miesiącach”, powiedział Grzegorz Sielewicz, główny ekonomista Coface w Europie Centralnej.