REKLAMAtłumaczenia biuro tłumaczeń 123tlumacz.pl
PRAWO Konieczne jest stworzenie międzynarodowej agencji regulującej rynek sztucznej inteligencji. Powinna chronić przed...

Konieczne jest stworzenie międzynarodowej agencji regulującej rynek sztucznej inteligencji. Powinna chronić przed jej niemoralnym wykorzystaniem

Cyfryzacja społeczeństwa prowadzi do nieuniknionego rozwoju systemów opartych na rozwiązaniach z zakresu sztucznej inteligencji. Algorytmy zautomatyzują część powtarzalnych i rutynowych obowiązków, pozbawiając pracy najmniej wykwalifikowaną kadrę. W miejscu starych zawodów powstaną nowe. Ośrodki naukowe i rządowe oraz przedsiębiorstwa technologiczne przygotowują się do tych wyzwań, inwestując w rozwój umiejętności związanych z wykorzystaniem sztucznej inteligencji oraz badania nad jej wpływem na społeczeństwo. – Niezbędne jest powołanie międzynarodowej agencji regulującej rynek SI – mówi Jarosław Królewski, prezes zarządu Synerise.

– Najważniejsze wyzwania w zakresie sztucznej inteligencji to przede wszystkim warstwa etyczna, warstwa prywatności, która jest związana głównie z przetwarzaniem ogromnej ilości danych na temat ludzi i ich zachowania. Wcześniej czy później powstanie międzynarodowa organizacja, która będzie to regulować – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Jarosław Królewski, CEO Synerise. – Musi także powstać organizacja, która reguluje wykorzystanie sztucznej inteligencji w procesach biznesowych, bo jednak dzisiaj Chiny przodują w wielu aspektach i w tym zakresie może mieć to wpływ również na ekonomię światową.

Rozwój SI wymusza na rządzących uchwalenie norm prawnych, które uregulują sposób funkcjonowania sztucznej inteligencji w środowisku biznesowym. O konieczności wprowadzenia takich regulacji przekonuje m.in. amerykański Future of Life Institute specjalizujący się w badaniach nad systemami autonomicznymi. Działania instytutu wspiera m.in. Elon Musk, dyrektor generalny firm Tesla oraz SpaceX, który twierdzi, że ten sektor gospodarki powinien być objęty znacznie szerszą kontrolą niż dotychczas, aby wyeliminować nieetycznie działające firmy.

Już teraz na rynku funkcjonują rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji o wątpliwym charakterze moralnym. Firma OpenAI opracowała program do automatycznego generowania tekstu oparty na algorytmie GPT-2. System działał tak skutecznie, że w pierwszej fazie rozwoju narzędzia udostępniono jedynie jego okrojoną wersję, aby nie ułatwić generowania fałszywych informacji i manipulowania opinią publiczną. Po okresie wstępnych testów zdecydowano się jednak upublicznić pełną wersję narzędzia. Zdaniem Elona Muska był to krok nierozsądny i niebezpieczny, dlatego postanowił wycofać się ze wspierania tej organizacji.

– Sztuczna inteligencja jest już dzisiaj bardzo dużym uczestnikiem naszego życia codziennego. Każdy z nas na co dzień korzysta z mnóstwa różnych urządzeń, udogodnień, które są serwowane przez algorytmy SI. To już dzisiaj jest rzeczywistość w medycynie, w procesach sprzedażowych czy w drodze do pracy. Od tego już nie uciekniemy – mówi Jarosław Królewski. – Musimy mieć świadomość, że sztuczna inteligencja i poziom jej rozwoju będzie miała ogromny wpływ i kształtowała gospodarki krajowe i różnice pomiędzy nimi.

Z raportu „The Future of Work” autorstwa OECD wynika, że w ciągu kolejnej dekady narzędzia automatyzujące czynności odmienią przede wszystkim rynek pracy. Szacuje się, że w wyniku rozwojów systemów sztucznej inteligencji zniknąć może nawet 14 proc. współczesnych zawodów, a sposób funkcjonowania kolejnych 32 proc. może zmienić się w radykalny sposób. W związku z tym w najbliższych latach należy spodziewać się redukcji części stanowisk pracy, gdyż niektóre zajęcia zostaną w pełni zautomatyzowane.

– Zaletą sztucznej inteligencji jest to, że wyeliminuje ona te prace i czynności, które są rutynowe. Spełnione zostanie wielkie marzenie informatyki przez wiele lat, czyli uproszczenie życie człowieka i wyeliminowanie z jego życia powtarzalnych czynności, które nie zmierzają do jego rozwoju. Ale nie będzie to oznaczało końca zawodów, tylko początek nowych zawodów, które będą sprawiały, że życie ludzkie będzie ciekawsze – twierdzi prezes Synerise.

Według analityków z firmy MarketsandMarkets wartość globalnego rynku sztucznej inteligencji w 2017 roku przekroczyła 16 mld dol. Przewiduje się, że do 2025 roku wzrośnie ona do przeszło 190 mld dol. przy średniorocznym tempie wzrostu na poziomie 36,6 proc.

Exit mobile version