REKLAMA
BIZNES Marże pod presją. Jak obecna sytuacja na rynku może wpłynąć na rentowność...

Marże pod presją. Jak obecna sytuacja na rynku może wpłynąć na rentowność przedsiębiorstw?

Na horyzoncie coraz wyraźniej widać czynniki, które mogą niekorzystnie wpływać na poziom rentowności przedsiębiorstw. Są to przede wszystkim wzrosty cen towarów na światowych rynkach, presja zakupowa ze strony przedsiębiorstw zabezpieczających możliwości produkcyjne oraz rosnące wynagrodzenia. Jak wpłynie to na kondycję polskich MSP? Analiza Adama Markiela, dyrektora inwestycyjnego Warsaw Equity Group.

W ostatnim czasie ceny surowców wystrzeliły. Indeks S&P GSCI od końca marca 2020 roku wzrósł o ponad 100 proc. Wskaźnik, którego publikację na początku lat 90. rozpoczął Goldman Sachs, odzwierciedla ceny najważniejszych surowców energetycznych (m. in. ropa, gaz), metali (m. in. aluminium, miedź) oraz towarów rolnych (m. in. cukier, kakao), oraz stanowi jeden z benchmarków cenowych dla rynków towarowych. Obecnie wartość indeksu znajduje się 18 proc. powyżej zamknięcia roku 2019 i 3 proc. powyżej ostatniego szczytu z października 2018 roku.
indeks sPNotowane na przestrzeni 2020 roku i kontynuowane obecnie wzrosty cen towarów były rezultatem m. in. ograniczeń podażowych, takich jak zmniejszenie wydobycia ropy naftowej o 9,7 mln baryłek dziennie przez kraje członkowskie OPEC i m. in. Rosję, ogłoszone w kwietniu 2020, czy spadek o ponad 20 proc. wydobycia w peruwiańskich kopalniach miedzi w pierwszym półroczu 2020 roku.

Wspomniane ograniczenia podażowe zbiegły się z gospodarczym odbiciem w Chinach, gdzie w całym 2020 r. PKB wzrósł o 2,3 proc. (globalny PKB w tym samym czasie skurczył się o 3,5 proc.), co stanowiło dodatkowe wsparcie dla cen surowców.

Pandemia napędza popyt przedsiębiorstw

Ponadto, negatywny wpływ pandemii na globalne łańcuchy dostaw, skutkujący w wielu przypadkach trudnościami w realizacji dostaw lub wydłużonymi terminami ich realizacji, sprawił, że w najbliższych miesiącach można spodziewać się zwiększonej aktywności zakupowej po stronie przedsiębiorstw. Motywowana jest ona chęcią zabezpieczenia możliwości produkcyjnych na miesiące oczekiwanego post-pandemicznego odbicia, co może stanowić kolejny impuls cenowy.

Dobre nastroje zwiększają presję

Warto również zwrócić uwagę, że na przestrzeni od stycznia do marca 2021 roku można było obserwować wzrost optymizmu wśród krajowych przedsiębiorstw. Wskaźnik PMI (wskaźnik obrazujący aktywność finansową, pochodzący z comiesięcznych badań firm z sektora prywatnego) dla przemysłu w marcu ukształtował się na poziomie 54,3 pkt. (wobec prognozowanych 55,6 pkt.) i tym samym znalazł się na najwyższym poziomie od ponad trzech lat. Z drugiej strony, w kontekście trwającej w Polsce trzeciej fali zakażeń, utrzymanie tak pozytywnych nastrojów w krótkim terminie pozostaje pod znakiem zapytania, co znalazło odzwierciedlenie w nieznacznym, spadku wskaźnika w kwietniu do poziomu 53,7 pkt.

Połączenie powyższych czynników popytowo-podażowych znajduje już odzwierciedlenie w poziomie rynkowych oczekiwań inflacyjnych (na co wskazuje wyraźne odbicie rentowności długoterminowych polskich obligacji skarbowych – wzrost rentowności o ponad 0,5 p.p. w stosunku do dołka z końca stycznia) oraz w bieżących wskazaniach wskaźnika inflacji PPI (dla przetwórstwa przemysłowego), który w marcu 2021 r. w ujęciu rok do roku osiągnął poziom 3,3 proc., podczas gdy przez większą część poprzedniego roku dynamika cen producentów pozostawała ujemna.

Wzrost wynagrodzeń

Do wszystkich powyższych czynników należy dodać jeszcze utrzymującą się w polskiej gospodarce presję na wzrost poziomu wynagrodzeń. Pomimo sezonowego spowolnienia w kwietniu i maju 2020 roku (efekt bazy w związku z wypłatami premii na przełomie pierwszego i drugiego kwartału, który w 2020 roku został dodatkowo pogłębiony przez pandemię), w ujęciu rok do roku wysokość średniego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw sukcesywnie wzrasta. Średnie wynagrodzenie brutto w marcu bieżącego roku wyniosło 5929 zł, co oznacza wzrost o 8 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedniego. Na wzrost średniego wynagrodzenia w istotny sposób wpływa również rosnący poziom płacy minimalnej, która obecnie wynosi 2800 zł brutto, co oznacza wzrost o 200 i 550 zł w stosunku do odpowiednio roku 2020 i 2019.

Dlatego też można postawić tezę, że zwłaszcza w przypadku małych i średnich przedsiębiorstw, posiadających, ograniczoną możliwość transmisji wzrostu cen czynników wytwórczych na ceny końcowe, poziom generowanych marż może znaleźć się na przestrzeni bieżącego roku pod wyraźną presją.

Exit mobile version