Odpowiedzialność karna członków zarządu w restrukturyzacji lub upadłości

prezes szef pracownik

Osoby uprawnione do reprezentowania spółek, a także przedsiębiorcy, mogą odpowiadać karnie w związku z prowadzonymi względem nich postępowaniami insolwencyjnymi. Świadomość zagrożeń czyhających na menedżerów pozwoli uniknąć przykrych w skutkach konsekwencji karnych związanych z nałożeniem grzywny, a nawet pozbawienia wolności do lat 5.

Poruszanie się w gąszczu przepisów regulujących odpowiedzialność karną za popełnienie przestępstw związanych z postępowaniami insolwencyjnymi nie jest sprawą prostą. W ustawodawstwie polskim nie istnieje bowiem jeden akt prawny, w którym znaleźć można katalog tego rodzaju przestępstw. Aby więc zrozumieć, jakie konsekwencje prawne grożą przedsiębiorcy za niepożądane zachowania, należy sięgnąć do kilku ustaw. Przepisy najistotniejsze – z punktu widzenia dłużników lub osób odpowiedzialnych za reprezentowanie dłużników – znajdują się w Kodeksie spółek handlowych, Kodeksie karnym, a także w dwóch ustawach szczególnych regulujących postępowania insolwencyjne: w Prawie upadłościowym i w Prawie restrukturyzacyjnym.

Odpowiedzialność karna za niezgłoszenie upadłości

Art. 586 k.s.h. mówi wprost o odpowiedzialności karnej członków zarządu spółki handlowej albo jej likwidatorów w przypadku niezgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości pomimo powstania warunków uzasadniających według przepisów upadłość spółki. Za niezgłoszenie takiego wniosku grozi kara grzywny, kara ograniczenia wolności albo kara pozbawienia wolności do roku. Przepis ten stosuje się subsydiarnie względem innego przepisu, mianowicie art. 299 ust. 1 k.s.h., który swoim zakresem obejmuje jednak wyłącznie członków zarządu oraz likwidatorów spółki z o.o. Zgodnie z jego treścią wierzyciel ma prawo sięgnąć do majątku osobistego członka zarządu spółki z o.o., o ile egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. Pomimo faktu, iż ustawodawca uregulował odpowiedzialność karną niezależnie od odpowiedzialności cywilnej, oba reżimy nie pozostają w sprzeczności. Wobec osób winnych naruszenia obowiązków dbania o interesy spółki dopuszczalne jest więc uruchomienie zarówno jednej, jak i drugiej procedury.

Kiedy powstaje stan niewypłacalności?

Pojęcie niewypłacalności zostało zdefiniowane w art. 11 ust. 1 ustawy Prawo upadłościowe. Zgodnie z nim dłużnik jest niewypłacalny, jeżeli utracił zdolność do wykonywania swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych, a więc gdy jego opóźnienie w ich wykonywaniu przekracza 3 miesiące lub gdy zobowiązania takie przekraczają wartość jego majątku (dot. osób prawnych i innych spółek handlowych), a stan taki utrzymuje się trwale przez okres przekraczający 24 miesiące.

Sam zaś obowiązek zgłaszania wniosku o ogłoszenie upadłości powstaje w terminie 30 dni od dnia, w którym taka podstawa wystąpiła.

Zgodnie z wyżej cytowanym przepisem odpowiedzialności karnej, jako sprawca czynu, podlega wyłącznie członek zarządu spółki albo jej likwidator. Z wykładni systemowej art. 586 k.s.h. wynika ponadto, iż przepis ten odnosi się zarówno do członków zarządu spółek z o.o., jak i do członków zarządu spółek akcyjnych. Czyn zabroniony popełniony przez sprawców polega na zaniechaniu, czyli niepodjęciu czynności, które prowadzą do skutecznego złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości.

Ucieczka z majątkiem

Na gruncie przepisów prawa karnego popełnia przestępstwo ten, kto w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości udaremnia lub uszczupla zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie obciąża albo uszkadza składniki swojego majątku. Osoba taka podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. Przedmiotem ochrony w tym wypadku jest interes wierzyciela, w szczególności zaś – jego uprawnienie do zaspokojenia się z majątku dłużnika.

Członkowie zarządu podlegają również karze do 5 lat pozbawienia wolności jeśli, będąc dłużnikami dwóch lub więcej wierzycieli, udaremniają lub ograniczają zaspokojenie ich należności przez to, że tworzą w oparciu o przepisy prawa nową jednostkę gospodarczą i przenoszą na nią składniki majątku, jak również przez to, że doprowadzają do swojej upadłości lub niewypłacalności.

Lekkomyślne doprowadzenie do upadłości lub niewypłacalności przez trwonienie części składowych majątku, zaciąganie zobowiązań lub zawieranie transakcji w oczywisty sposób sprzecznych z zasadami gospodarowania, podlega penalizacji i jest zagrożone karą grzywny, karą ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Takiej samej karze, w obliczu grożącej niewypłacalności lub upadłości spółki, podlega ten, kto spłaca lub zabezpiecza tylko niektórych z wierzycieli, ze szkodą dla pozostałych.

Dłużnik lub upadły może zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej za popełnienie przestępstwa polegającego na działaniu na szkodę pozostałych wierzycieli w przypadku, gdy udziela lub obiecuje udzielić wierzycielowi korzyści majątkowej i to zarówno w trakcie samego postępowania upadłościowego, jak i na etapie je poprzedzającym. Tej samej karze podlega nieroztropny wierzyciel, który w wyżej opisanych okolicznościach przyjmuje korzyść za działanie na szkodę innych wierzycieli albo takiej korzyści żąda.

Podanie nieprawdziwych danych lub nieujawnienie majątku

Dłużnik albo osoba uprawniona do reprezentowania dłużnika będącego osobą prawną lub spółką handlową niemającą osobowości prawnej ma obowiązek podawania we wnioskach wszczynających postępowania insolwencyjne prawdziwych danych. Kto temu obowiązkowi nie czyni zadość, podlega karze – odpowiednio do 3 lat (art. 399 Prawa restrukturyzacyjnego) albo do 5 lat (art. 522 ust. 1 Prawa upadłościowego) pozbawienia wolności. Taka osoba może też podlegać karze pozbawienia wolności do lat 5, jeśli w postępowaniu w przedmiocie ogłoszenia upadłości podaje sądowi nieprawdziwe informacje co do stanu majątku dłużnika. Wreszcie, niewydanie zarządcy (art. 400 Prawa restrukturyzacyjnego) albo syndykowi (art. 523 ust. 1 Prawa upadłościowego) dokumentów dotyczących majątku lub ksiąg rachunkowych dłużnika penalizowane jest karą pozbawienia wolności do lat 5.

Na koniec – zakaz prowadzenia działalności gospodarczej

Oprócz powyższych sankcji na wniosek wierzyciela, tymczasowego nadzorcy sądowego, zarządcy przymusowego, syndyka, prokuratora, a także Prezesa UOKiK oraz Prezesa KNF może zostać wszczęte postępowanie w sprawie orzeczenia zakazu prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek lub w ramach spółki cywilnej oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, członka komisji rewizyjnej, reprezentanta lub pełnomocnika osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą w zakresie tej działalności, spółki handlowej, przedsiębiorstwa państwowego, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszenia. Zakaz taki może zostać orzeczony na okres od roku do 10 lat.

Przy orzekaniu zakazu prowadzenia działalności gospodarczej i pełnienia ww. funkcji sąd upadłościowy bada, czy wnioskodawca udowodnił, iż zachodzi przynajmniej jedna z przesłanek wskazanych w art. 373 ust. 1 i 3 Prawa upadłościowego. Do najważniejszych z nich należą: niezłożenie w ustawowym terminie przez osobę zobowiązaną wniosku o ogłoszenie upadłości, istotne przyczynienie się przez osobę faktycznie zarządzającą przedsiębiorstwem do niezłożenia takiego wniosku (chodzi tutaj również o osoby inne niż członkowie zarządu), po ogłoszeniu upadłości niewydanie lub niewskazanie majątku, ksiąg rachunkowych, korespondencji oraz innej istotnej dokumentacji, ukrywanie, niszczenie lub obciążanie majątku wchodzącego w skład masy upadłości przez upadłego po ogłoszeniu upadłości, niewykonywanie innych obowiązków ciążących na upadłym w toku postępowania upadłościowego lub utrudnianie tego postępowania.

Postępowanie powyższe może być wszczęte w terminie roku od dnia umorzenia lub zakończenia postępowania upadłościowego albo oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości na podstawie tzw. „ubóstwa masy”, a gdy wniosek o ogłoszenie upadłości nie był złożony – w terminie 3 lat od dnia ustania stanu niewypłacalności albo wygaśnięcia obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości przez daną osobę.

Podsumowanie

Prowadzenie lub reprezentowanie przedsiębiorstwa nie jest łatwe. Oprócz szerokiej wiedzy z zakresu zarządzania, ekonomii czy znajomości zagadnień merytorycznych związanych z konkretną branżą niezwykle przydatna, a często wręcz niezbędna, jest świadomość prawna. Dzięki niej można uniknąć niepożądanych konsekwencji związanych z popełnieniem czynów zabronionych w sytuacjach, gdy w prowadzonym przedsiębiorstwie powstaje stan niewypłacalności bądź w znacznym stopniu takie konsekwencje ograniczyć.

Przed złożeniem wniosku o ogłoszenie upadłości lub otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego i w trakcie samych postępowań insolwencyjnych konieczna jest wnikliwa analiza prawna konkretnego stanu faktycznego w kontekście odpowiedzialności karnej reprezentantów dłużnika. Powinna ona przynieść odpowiedź na pytanie o grożącą odpowiedzialność karną reprezentantów podmiotu. Pamiętajmy też, że w sytuacji kryzysowej zazwyczaj nie ma wiele czasu na podjęcie działań, dlatego trzeba działać szybko i sprawnie.

Autor: radca prawny Robert Nogacki, Kancelaria Prawna Skarbiec specjalizuje się w ochronie majątku oraz doradztwie strategicznym dla przedsiębiorców.