Polski rynek pracy przyciąga pracowników z Ukrainy

ukraina

Rok 2011 okazał się rekordowy pod względem liczby wyjazdów zarobkowych z Ukrainy do Polski. Nasz kraj jest obecnie czołowym rynkiem pracy dla pracowników z Ukrainy wśród krajów Unii Europejskiej. W ostatnich latach wydano w Polsce obywatelom Ukrainy najwięcej wiz Schengen, co więcej wszystko wskazuje na to, że trend ten się utrzyma – informuje agencja EWL.

Planowane otwarcie nowego polskiego konsulatu w Doniecku i wzrost liczby punktów realizujących wnioski wizowe to nie tylko efekt odbywających się w czerwcu Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej Euro 2012, to także zwiększony ruch transgraniczny związany z rosnącym zapotrzebowaniem na pracowników na polskim rynku pracy. Zapotrzebowaniem, które według danych polskiego Ministerstwa Pracy wzrosło na przestrzeni ostatnich paru lat dwukrotnie.

Tak znaczący wzrost wyjazdów zarobkowych do Polski wynika między innymi z braków kadrowych na polskim rynku pracy, zwłaszcza w branżach takich jak budownictwo, czy przemysł ciężki i lekki. Wspólnie z rozbieżnościami w poziomie zarobków pomiędzy polskim a ukraińskim rynkiem pracy przyczyniają się do wzrostu liczby cudzoziemców, z których nawet 90% legalnie zatrudnionych stanowią obecnie pracownicy z Ukrainy. Różnice w poziomie wynagrodzeń w Polsce i na Ukrainie sięgają nawet kilkuset procent w zależności od zawodu – średnie miesięczne wynagrodzenie w Polsce wynosi w ujęciu realnym ok. 3200 PLN (czyli ok. 8200 ukraińskich hrywien), podczas gdy dla porównania na Ukrainie plasuje się ono w okolicach 2200 hrywien (ok. 920 PLN).

Tylko w 2011 roku Polska wydała obywatelom Ukrainy około 570 tys. wiz, w tym 200 tys. wiz narodowych. Polscy pracodawcy zarejestrowali z kolei prawie 240 tys. wniosków o zamiarze zatrudnienia obywateli Ukrainy (wzrost o 42% w porównaniu z rokiem 2010), umożliwiających legalny pobyt i pracę na terytorium Polski na okres do 6 miesięcy w ciągu roku. Według pierwszych informacji z 2012 roku, poziom zainteresowania zatrudnieniem tej grupy pracowników utrzymał się na podobnym poziomie co w roku ubiegłym. Ogółem w pierwszym kwartale tego roku zarejestrowano 85 891 wniosków o zamiarze powierzenia pracy cudzoziemcom, co oznacza spadek o prawie 1 tys. w porównaniu z rokiem poprzednim (86 820). Dla obywateli Ukrainy zgłoszono w tym okresie 80 974 oświadczenia (spadek o pół tysiąca w porównaniu do 81 472 w pierwszych 3 miesiącach 2011 roku), należy jednak uwzględnić zwiększone zapotrzebowanie na tę formę uzyskania zezwolenia na pracę w pierwszym kwartale 2011. Rozbieżności te mogły wiązać się z brakiem pod koniec 2010 roku odpowiednich procedur pomostowych dla pracodawców zatrudniających cudzoziemców w oparciu o oświadczenia i późnym wejściem w życie odpowiedniego rozporządzenia Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej w grudniu 2010.

Ze wspomnianej uproszczonej procedury zatrudnienia korzysta coraz więcej Ukraińców, czyniąc ich najliczniejszą aktywną zawodowo grupą cudzoziemców na polskim rynku pracy. Procedura legalizacyjna trwa w tym przypadku około 2 tygodni – po wypełnieniu przez polskiego pracodawcę odpowiedniego formularza rejestracyjnego i zarejestowaniu go w odpowiednim urzędzie, kandydat do pracy może (bazując na oświadczeniu pracodawcy) ubiegać się o wizę pracowniczą w polskich konsulatach na Ukrainie. Po otrzymaniu wizy pozostaje mu tylko przyjechać do Polski w celu podpisania umowy z pracodawcą. Dla pozostałych kandydatów do pracy w Polsce pozostaje dotychczasowa procedura ubiegania się o zezwolenie na pracę – w 2011 roku skorzystało z niej niecałe 19 tys. obywateli Ukrainy, również o 42% więcej w stosunku do roku 2010.

Najwięcej Ukraińców zatrudniają polskie gospodarstwa rolne (126 tys. zarejestrowanych wniosków w 2011 roku), drugie w kolejności są firmy budowlane (51 tys. oświadczeń). Duże zapotrzebowanie na pracowników z Ukrainy zgłaszają również polskie firmy produkcyjne z przemysłu lekkiego i ciężkiego, a także przedsiębiorstwa transportowe. Do Polski trafia też wielu specjalistów i menadżerów średniego i wyższego szczebla, zwłaszcza ekspertów ds. rynków wschodnich. Oprócz firm prowadzących działalność gospodarczą, należy również pamiętać o osobach fizycznych prowadzących gospodarstwa domowe, którzy chętnie zatrudniają obywateli Ukrainy, w charakterze opiekunek do dzieci i osób starszych, a także jako pomoce domowe. Ze względu na skomplikowane i długotrwałe procedury nostryfikacyjne, w mniejszym stopniu z usług Ukraińców korzysta natomiast polska opieka zdrowotna.

Inną istotną przyczyną wzrostu wyjazdów do Polski są zmiany w polskim prawie, ułatwiające podjęcie przez cudzoziemców pracy na terytorium RP. Na przestrzeni ostatnich kilku lat polska polityka wizowa uległa znaczącej liberalizacji. Od 2006 roku obowiązuje w Polsce wspomniana uproszczona procedura zatrudniania pracowników z 5 państw Europy Wschodniej, w tym Ukrainy, oparta o oświadczenia o zamiarze zatrudnienia cudzoziemca. Obniżono także opłatę administracyjną za wyrobienie zezwolenia na pracę z 936 do 100 PLN. Dalsze ocieplanie się stosunków ukraińsko-polskich może prowadzić do kolejnych zmian w polskiej polityce wizowej względem Ukrainy. Już na początku tego roku zapowiedziano zniesienie opłat wizowych za wizy narodowe dla obywateli Ukrainy.

– „Obserwujemy obecnie coraz bardziej sprzyjący klimat do zatrudniania cudzoziemców w Polsce. Planowana na ten rok nowa ustawa o cudzoziemcach ma wprowadzić między innymi jedną wspólną procedurę ubiegania się pobyt i pracę na terytorium Polski, co wspólnie z planowanym skróceniem terminów uzyskiwania zezwoleń na pobyt i rozwojem sieci kosulatów powinno zaowocować utrzymaniem tendencji zwyżkowej w napływie obywateli Ukrainy.” – mówi Andrzej Korkus, właściciel agencji EWL Ukraina, otwartego w Kijowie oddziału polskiej agencji zatrudnienia cudzoziemców EWL. – „Zmiany w polskich przepisach zakładają również ułatwienia w podjęciu pracy przez wysoko wykwalifkowanych pracowników, a to powinno wpłynąć korzystnie na jakość zatrudnienia. Co więcej, więzi między Polską i Ukrainą się stale umacniają, z roku na rok coraz łatwiej zaobserwować przenikanie się kultur w życiu codziennym – prywatnym i zawodowym. Klimat do rozwoju wspólnego rynku pracy wynika więc zarówno ze względów gospodarczych, prawnych, jak i czysto społecznych – ludzkich.”

Źródło: MPiPS, EWL

Więcej informacji o cudzoziemcach na stronie EWL www.ewl.com.pl