Przegląd wydarzeń następnego tygodnia

Konrad Białas
Konrad Białas, Dom Maklerski TMS Brokers S.A.

Jeśli w kolejnych dniach mamy oglądać poprawę rynkowego sentymentu, inwestorzy potrzebują wsparcia w danych dla optymistycznych perspektyw globalnego ożywienia. Nie będzie o to łatwo przy spodziewanym skurczeniu się PKB Niemiec i spowolnieniu w chińskim przemyśle, ale dane z rynku pracy Wielkiej Brytanii i Australii powinny być mocne. W USA pod lupą będą wskaźniki nastrojów przedsiębiorstw w obliczu wyniku wyborów i wzrostu zmienności na rynku akcji. Z Polski otrzymamy szybki szacunek PKB za III kw.

Przyszły tydzień: CPI/sprzedaż detaliczna z USA, NY Empire, Philly Fed, ZEW, PKB z Niemiec, rynek pracy/CPI/sprzedaż z Wlk. Bryt., PKB z Norwegii, CPI ze Szwecji, PKB z Polski, rynek pracy z Australii

USA

Następny tydzień wystartuje z opóźnieniem z powodu obchodów Dnia Weterana w USA, ale i bez tego poniedziałkowy kalendarz świeci pustkami. W kolejnych dniach część amerykańska będzie najbardziej interesująca pod kątem nastrojów biznesu w obliczu podzielonego Kongresu, przywołania tematu wojen handlowych i ostatnich zawirowań na rynku akcji. Nie będzie zaskoczeń, jeśli indeksy NY Empire State i Philly Fed (czw) obniżą się, pytanie tylko, jak bardzo? Po pozytywnej stronie, sentyment wśród konsumentów pozostaje silny, co powinno znaleźć odbicie w wyższej dynamice sprzedaży detalicznej (czw). Wzrost cen benzyny i odreagowanie słabość niektórych komponentów inflacji bazowej powinno podnieść wskaźnik roczny CPI do 2,5 proc. Przy silnej postawie USD rozczarowania w danych będą miały większy wpływ od pozytywnych zaskoczeń.

Strefa euro

Po ostatnich słabszych odczytach wskaźników nastrojów w biznesie jest bardziej prawdopodobne, że indeks ZEW (wt) będzie kontynuował osuwanie. Wstępny szacunek PKB z Niemiec (śr) najprawdopodobniej przyniesie ujemny odczyt w oparciu o jednorazowy efekt obciążeń regulacyjnych w sektorze motoryzacyjnym, ale z pewnością nie pomoże to w dyskusji o skali spowolnienia w strefie euro. EUR/USD przestało być kierowane fundamentami od strony euro (bardziej jest barometrem sentymentu względem USD) i nie oczekujemy istotnego wpływu danych na kurs. Ale uwaga na przełom w sporze nad włoskim budżetem.

Wielka Brytania

Kalendarz z Wielkiej Brytanii zawiera raport z rynku pracy (wt), CPI (śr) i sprzedaż detaliczną (czw). Wzrost zatrudnienia spowolnił w ostatnich miesiącach, więc przyspieszenie byłoby miłym zaskoczeniem. Wyższa dynamika płac będzie dobrze rokować dla perspektyw inflacji, która w październiku miała się utrzymać na 2,4 proc. r/r. Dane o sprzedaży będą testem sentymentu konsumentów w obliczu niepewności wokół negocjacji Brexitu. Polityka pozostanie głównym motorem zmienności GBP, gdzie jednak coraz więcej sygnałów w ostatnich dniach wskazuje na kiełkujące porozumienie.

Skandynawia

W przyszłym tygodniu nieco uwagi powinno być poświęcone danym ze Skandynawii. W przypadku PKB z Norwegii (wt) zanosi się na utrzymanie wzrostu (po odjęciu przemysłu wydobywczego) na 0,5 proc. k/k. To mniej niż 0,7 proc. z prognoz Norges Banku, jednak wystarczy, by podtrzymać optymizm banku odnośnie perspektyw rozwoju gospodarki i nie schodzić z kursu na kolejną podwyżkę stopy procentowej w I kw. NOK powinien umacniać się w średnim terminie, jak tylko otrząśnie się z negatywnego wpływu spadków cen ropy naftowej. W Szwecji, jeśli CPI (śr) wypadnie powyżej prognoz (2,4 proc. r/r) wzmocni to spekulacje, że Riksbank może porwać się na podwyżkę już w grudniu, dając tym samym impuls do umocnienia SEK.

Polska

Z Polski poznamy szybki szacunek PKB z a III kw. (śr), gdzie spodziewamy się osłabienia tempa wzrostu do 4,7 proc. r/r z 5,1 proc. w II kw. Szczególnie wrzesień przyniósł niepokojące wyhamowanie produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej, co świadczy zarówno o minięciu szczytu cyklu koniunkturalnego, jak i o odczuwalnych skutkach spowolnienia na świecie. Ryzyka przeważają po stronie słabszego odczytu, który będzie rysa na tarczy ochronnej solidnych fundamentów, która broniła złotego przed negatywnym wpływem czynników zewnętrznych. Sądzimy, że umocnienie złotego do 4,28 EUR zaszło wystarczająco daleko i widzimy pole do cofnięcia do 4,30.

Japonia

W Japonii dane o PKB za III kw. (śr) mają wskazać ujemną dynamikę. W trakcie lata konsumpcja ucierpiała przez niekorzystne warunki pogodowe i klęski żywiołowe, a globalne spowolnienie gospodarcze uderzyło w eksport. Dane nie powinny być niepokojące, gdyż niski efekt bazy zagwarantuje odbicie w czwartym kwartale, choć bez wątpienia ujemna dynamika PKB ostudzi spekulacje o zmianie nastawienia BoJ. Z perspektywy JPY rynek walutowy będzie śledził sytuację na rynku akcji, gdzie ważą się losy odbudowy trendu wzrostowego.

Australia

Raport rynku pracy jest główną pozycją w kalendarzu z Australii (czw) i najprawdopodobniej potwierdzi prężny przyrost zatrudnienia. Mimo to presja płacowa pozostaje wątła z marginalnym przełożeniem na inflację, w rezultacie dane nie będą niosły istotnych implikacji dla polityki RBA, a tym samym nie dadzą trwałego impulsu dla AUD. Dla Aussie (i kiwi przy braku istotnych odczytów z Nowej Zelandii) pierwsze skrzypce będzie generował sentyment okołorynkowy i apetyt na USD. W dłuższym horyzoncie więcej argumentów widzimy za aprecjacją walut z Antypodów ze wskazaniem na NZD.

Kanada

W Kanadzie dane o produkcji sprzedanej przemysłu (pt) są jedynym odczytem z pierwszej ligi, gdzie po słabym wyniku za sierpień kolejny miesiąc powinien wskazać na odreagowanie. CAD w ostatnich dniach pozostawiony nieco na uboczu po wyczerpaniu tematu negocjacji umowy handlowej z USA i decyzji BoC, ale presja spadkowa na rynku ropy przesiąka na rynek walutowy. Pozytywnie zapatrujemy się na perspektywy CAD w średnim terminie, ale na razie preferujemy przeczekać z boku wpływ czynników zewnętrznych.

Konrad Białas
Dom Maklerski TMS Brokers S.A.