Przygotowania do nowego roku w Chinach

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016

Ostatnia sesja przed nowym rokiem w Chinach. Kolejne szacunki skali kryzysu w Rosji. Ministerstwo finansów walczy z domknięciem budżetu i obietnic wyborczych. Niska cena ropy zachęca do podnoszenia podatków.

W Chinach trwają obecnie przygotowania do świętowania nowego roku. Giełda zamknęła się niewielką, jak na ten kraj i ostatnią sytuację na rynkach, stratą. Handel na tamtejszym parkiecie zostanie wznowiony dopiero 15 lutego. W obliczu informacji o tygodniowym zawieszeniu notowań spadek o 0,63% to całkiem dobra wiadomość. Dotychczas wszystkie ograniczenia handlu budziły panikę na rynku i znacznie większe przeceny. Od początku roku giełda straciła już niemal 22%.

Rosyjski dziennika Wiedomosti opublikował podsumowanie, ile kosztował Rosję kryzys oraz sankcje zachodu w związku z zajęciem Krymu. Stratę w wyniku samych sankcji oceniono na 170 mld dolarów. Problemem są nie tylko represje, ale ucieczka kapitału i brak inwestycji zagranicznych. Więcej, bo na 400 mld dolarów, wyceniono spadek wpływów budżetowych z powodu niższych niż się spodziewano cen ropy. Problemy Rosji pogłębia dodatkowo słabość rodzimej waluty. Rubel dwa lata temu kosztował około 9 groszy, obecnie około 5.

Ostatnie tygodnie nie były łatwe dla polskiego ministra finansów Pawła Szałamachy. Obecnie jego głównym zmartwieniem jest tak realizować obietnice wyborcze Prawa i Sprawiedliwości, by nie przekroczyć deficytem 3% PKB. W zeszłym roku poprzedniej ekipie rządowej udało się ograniczyć ten wskaźnik do 2,8%. Obecnie w 2016 prognoza wynosi dokładnie 3% ze względu na sprzedaż częstotliwości LTE. Na przyszły rok prognoza Komisji Europejskiej wynosi 3,4% deficytu. Gdyby okazało się to prawdą, zobaczylibyśmy z pewnością powrót procedury nadmiernego deficytu. Tym bardziej, że nowa ekipa rządowa nie jest szczególnie lubiana na europejskich salonach.

Niskie ceny ropy nie oznaczają tylko niskich cen paliw. To również nowe pomysły polityków, jak wycisnąć więcej pieniędzy z kieszeni kierowców. Licytację w tym temacie wygrywa na razie Barack Obama, który zaproponował 10 dolarów podatku od każdej baryłki. Spowodowałoby to wzrost cen paliwa o 14%. Przy obecnych cenach ropy nie byłby to dramat. Najprawdopodobniej, jak wszystkie takie podatki, nie przestałby on obowiązywać, gdyby ceny ropy zaczęły iść w górę. Biorąc pod uwagę układ sił w senacie, podatek ten ma małe szanse wejść w życie.

Dzisiaj warto zwrócić uwagę na następujące dane:

14:30 – USA – sytuacja na rynku pracy,

14:30 – Kanada – sytuacja na rynku pracy oraz bilans handlu zagranicznego.

EUR/PLN

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016

Kurs EUR/PLN powraca do wzrostów. Dla ruchu w górę nowym oporem nie jest już poziom 4,3650, gdzie znajdowało się zarówno maksimum poprzedniego ruchu. Nowym oporem jest obecnie poziom 4,5100 zł, gdzie kurs dotarł po obniżce ratingu. W przypadku spadków wsparcie stanowić będą ostatnie minima lokalne na 4,3850.

CHF/PLN

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016

Kurs CHF/PLN również wybił się z trendu bocznego w górę. Najbliższym oporem są okolice 4,1150, gdzie znajdują się obecne maksima. W przypadku osłabienia kursu wsparciem po przebiciu linii łącząca minima lokalne jest ważne minimum lokalne na poziomie 3,9400.

USD/PLN

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016

Kursowi USD/PLN równie udało się wybić z trendu bocznego. Nowym oporem są maksima na 4,1350. Dla ewentualnego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest ważne trzymiesięczne minimum lokalne na 3,8600.

GBP/PLN

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 05.11.2015 do 05.02.2016

Kurs GBP/PLN od połowy października porusza się w silnym trendzie wzrostowym po czym zawrócił i przeszedł w trend spadkowy. Najbliższym oporem dla ruchu w górę są ostanie maksima na poziomie 5,9100. W przypadku kontynuacji spadków ważnym wsparciem jest minimum obecnego ruchu, czyli poziom 5,7200.