SAZ promuje akcję „13… i nie kombinuj”

Iwona Szmitkowska
Iwona Szmitkowska

W połowie lutego ruszyła akcja Państwowej Inspekcji Pracy i NSZZ Solidarność, w ramach której pracownicy nieotrzymujący minimalnego wynagrodzenia na umowie-zleceniu mogą zgłosić ten fakt do Inspekcji i  zażądać kontroli w firmie. Stowarzyszanie Agencji Zatrudnienia (SAZ), największa w Polsce branżowa organizacja, pozytywnie ocenia kampanię i zachęca zarówno agencje jak i pracodawców do włączenia się do niej. Zwłaszcza Ci ostatni powinni weryfikować podmioty uczestniczące w pośrednictwie zatrudnienia, radzi SAZ oraz przypomina, że za niewypłacenie należnych pracownikom kwot wynagrodzenia oraz opłat ubezpieczeniowych mogą odpowiadać również sami pracodawcy.

Przepisy o minimalnym wynagrodzeniu za godzinę pracy w przypadku umów zleceń oraz umów o świadczenie usług z pewnymi wyłączeniami weszły w życie w styczniu 2017 roku. Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia od początku pozytywnie oceniało rządową propozycję, która wychodziła na przeciw potrzebie wprowadzenia godnego wynagradzania pracowników. Jednak jeszcze przed wprowadzeniem przepisów w życie, jesienią zeszłego roku eksperci SAZ prognozowali, iż nie wiadomo jak zachowa się rynek, a w szczególności duże przedsiębiorstwa, zatrudniające pracowników do biznesu sieciowego oraz firmy i instytucje z sektora publicznego.

Niestety, jak pokazuje inicjatywa Inspekcji Pracy i związków zawodowych, część pracodawców nadal próbuje obejść przepis o stawce godzinowej. Iwona Szmitkowska, Prezes Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia tak komentuje zjawisko „Potrącanie pracownikowi tymczasowemu nawet połowy wynagrodzenia z tytułu użytkowania odzieży roboczej czy narzędzi do pracy to łamanie prawa i takie działania nie powinny mieć miejsca. Kampanie edukacyjne i realne narzędzia kontrolne z pewnością przyczynią się do uregulowania rynku i eliminacji nadużyć.”  

Stowarzyszenie Agencji Zatrudnienia radzi również przedsiębiorcom weryfikować podmioty, z usług których korzystają w pozyskiwaniu pracowników. Przestrzega także przed przyjmowaniem ofert zatrudnienia pracowników za kwoty niższe niż 13 zł brutto za godzinę. Jakiego by tłumaczenia nie przedstawił pośrednik, np. dofinansowanie z Unii Europejskiej, warto bardzo dokładnie skontrolować taki podmiot oraz jego ofertę.

Pracodawcy winni zdawać sobie sprawę, że w ich interesie jest weryfikacja agencji zatrudniania, a w szczególności monitoring wypłaty minimalnego wynagrodzenia pracownikom tymczasowym zatrudnionym na podstawie umowy cywilno-prawnych. „Wymagający rynek pracownika i brak rąk do pracy, to czas kiedy pracodawcy powinni jeszcze dokładniej sprawdzać czy agencja zatrudnienia, która ich reprezentuje dba o ich wizerunek dobrego pracodawcy i zapewnia pracownikom rynkową stawkę. Dodatkowo istnieje również potencjalne ryzyko obciążenia wyrównaniem zaległościami nieuczciwych agencji pracodawców użytkowników– tłumaczy Iwona Szmitkowska, Prezes SAZ. „Zachęcam przede wszystkim do korzystania z firm wiarygodnych, np. członków Stowarzyszenia Agencji Zatrudnienia, którzy jednym głosem deklarują stosowanie stawek minimalnych.”

Przedstawiciele SAZ zwracają także uwagę na możliwość zwiększenia zatrudnienia w oparciu o umowę o dzieło przez nieuczciwych pracodawców, nawet w przypadkach, kiedy świadczone usługi będą de facto zleceniem. Ten model zatrudnienia będzie bardziej atrakcyjny dla pracodawców ze względu na możliwość ograniczenia kosztów.