Skandynawski przepis na sukces

startup – biuro

Dania, Norwegia, Szwecja i Finlandia ponownie znalazły się w czołówce państw odznaczających się najwyższym poziomem spójności społecznej, jak wynika z badania opublikowanego w 2016 r. przez Fundację Bertelsmanna.

Spójne społeczeństwo charakteryzuje się elastycznymi relacjami społecznymi, pozytywnymi więziami emocjonalnymi między jej członkami a społecznością, a także wyraźnym nastawieniem na wspólne dobro (interes społeczny). Te typowe dla skandynawskich społeczeństw elementy łatwo dostrzec analizując  sposób w jaki członkowie danej wspólnoty razem żyją i pracują. Przejawiają się one wyraźnie w skandynawskim modelu zarządzania powiązanym bezpośrednio z organizacją przestrzeni miejsca pracy, a także ilością czasu jaki ludzie przeznaczają na zajęcia domowe i rozrywkę.

Różnice kulturowe a biznes

Istnieje kilka cech, które określają tzw. skandynawski styl zarządzania i można stwierdzić, że istnienie silnych związków zawodowych i ich wpływ na prawo pracy jest potwierdzeniem tej nordyckiej specyfiki. Do zespołu tych cech, które ogólnie wyróżniają Skandynawów, należą silne poczucie równości, potrzeba szukania konsensusu i powiązanie statusu raczej z kompetencjami niż z klasą społeczną, czy wykształceniem.

W każdym z krajów są jednak specyficzne zachowania, o których warto pamiętać. Struktura biznesowa w Danii wydaje się „horyzontalna”, co dobrze wpisuje się w skandynawski egalitaryzm oraz potrzebę poszukiwania konsensusu. Menedżer nie chce być postrzegany jako osoba, która sama podejmuje trudne decyzje, narzuca swoje zdanie i samodzielnie przeprowadza organizację przez trudny czas. Dlatego też dobry menedżer zachęca i deleguje zadania kompetentnym kolegom oraz komunikuje się w jasny i jednoznaczny sposób. Droga do stanowiska menedżera prowadzi przez merytokratyczny system nagradzający za umiejętności w wybranym obszarze. Relacje osobiste są drugorzędne, a demonstrowane umiejętności stawiane są na pierwszym miejscu. Oczywistym następstwem tych wymagań wobec kadry zarządzającej jest też fakt, że ktokolwiek stosuje wobec duńskiego kolegi styl autokratyczny zostanie odebrany jako arogancki i co za tym idzie, prawdopodobnie nie będzie otrzymywał ani niezbędnej pomocy, ani wsparcia.

Innym, ważnym aspektem kultury biznesu są spotkania. W tej kwestii, na przykład, Norwegowie i Polacy w wielu aspektach wykazują podobne preferencje. W obu kulturach kluczowe znaczenie ma staranne przygotowanie do spotkania, a jego porządek zazwyczaj ustalany jest wcześniej. W obu krajach przestrzega się porządku spotkania, a uczestnicy mają okazję wypowiedzieć się nie będąc narażonymi na to, że ich wypowiedź zostanie przerwana lub że ktoś wejdzie im w słowo. Punktualność jest równie ważna w obu kulturach, a spóźnienia są uważane za przejaw braku profesjonalizmu i szacunku dla innych uczestników. W obu krajach wymiana wizytówek odbywa się zazwyczaj na początku spotkania, chociaż rytuał ten jest bardziej istotny w polskiej kulturze biznesowej. Warto jednak wskazać również kilka innych różnic. Podczas gdy spotkania w Polsce często zdominowane są przez osobę stojącą najwyżej w hierarchii firmy, w Norwegii na ogół mają one formę otwartej debaty, w której wszyscy uczestnicy dzielą się swoimi opiniami na dany temat. Ponadto, spotkania w polskich organizacjach mają bardziej formalny charakter niż w Norwegii.

„Kultura jest jak góra lodowa. Jedna dziesiąta góry lodowej znajduje się nad powierzchnią morza, natomiast reszta pozostaje pod wodą. To samo można powiedzieć o kulturze”, mówi Anitta Koskio, z firmy ExpatHouse, zapytana o specyfikę kultury biznesowej w Finlandii. Fińskie organizacje charakteryzuje zazwyczaj mniejszy poziom zhierarchizowania w porównaniu z przeciętną polską organizacją nie mającą doświadczenia międzynarodowego. Obserwuje się jednym słowem większą równość pomiędzy pracownikami – zarówno kierownictwem, jak i podwładnymi. Finowie są również bardzo zorientowani na realizację zadań, co oznacza, że samych relacji nie uważa się za tak istotne. Fińską kulturę biznesu odznacza przy tym wysoki poziom zaufania, co skutkuje większą przejrzystością, zaś sytuacje są takie, jakimi się jawią.

Mimo bliskości geograficznej naszych północnych sąsiadów, możemy zaobserwować znaczące różnice w szwedzkiej mentalności i stylu negocjacji. Szwedzi uchodzą za uprzejmych biznesmenów o stosunkowo luźny usposobieniu. Nieformalny styl i zwracanie się do siebie per „ty” to podstawowe, charakterystyczne elementy etykiety biznesowej Szwecji. Szwedzcy pracownicy są postrzegani jako równi przełożonym i często cieszą się znacznie większą swobodą działań – a także większą odpowiedzialnością – niż w firmach innych państw. Choć lider, jak w każdej kulturze, ma wiodące słowo, ważne decyzje zawsze podejmowane są wspólnie z grupą. Na porządku dziennym w Szwecji są długie konsultacje i spotkania grup roboczych, podczas których wspólnie i za pomocą konsensusu podejmowane są decyzje.

Podsumowując skandynawski styl zarządzania można powiedzieć, że zastosowanie rozwiązań o charakterze demokratycznym, pełniących jednocześnie funkcję integracyjną powoduje,  iż pracownicy mają poczucie bezpośredniego wpływu na działalność firmy. Jak wskazują opublikowane  w 2017 r. wyniki 26. edycji sondażu „Monitor Rynku Pracy” Instytutu Badawczego Randstad, 74% Szwedów, 69% Duńczyków i 65% Norwegów spodziewa się, że ich pracodawca będzie miał lepsze wyniki finansowe w 2017 roku niż w 2016 roku, podczas gdy w Europie wskaźniki ten wyniósł 62%.

Aranżacja przestrzeni biurowej a skandynawska kultura biznesu

Silne egalitarne i demokratyczne podejście do biznesu spowodowało, że w Skandynawii formalne i  hierarchiczne struktury od dawna zostały zastąpione funkcjonalną pracą zespołową, zaś biura typu open-space stały się z czasem standardem. Jednak wyniki badań opublikowane w 2009 r. w raporcie prof. Jeremy’ego Myersona pt. „Welcoming Workplace” wykazały, że „osoby pracujące dłuższy czas w takich warunkach są na ogół niezadowolone, sfrustrowane (…), nie mogą zebrać myśli ani skupić się na własnej pracy”. Zatem wyzwaniem stało się zaprojektowanie nowoczesne biura, które sprzyja koncentracji, komunikacji i regeneracji. Obecnie coraz więcej firm odkrywa zalety zróżnicowanego środowiska biurowego i swobody w korzystaniu z jego potencjału.

Dobrym rozwiązaniem wydaje się być koncepcja Activity-Based Working przedstawiona w publikacji „Nie bój się activity based working”, w której doświadczeniami podzielili się liderzy swoich branż – Hays oraz szwedzkie firmy Kinnarps i Skanska. Raport prezentuje szeroki kontekst zjawiska oraz wyniki badania „Biuro a potrzeby organizacji”, przeprowadzonego przez partnerów w 2016 roku na próbie blisko 100 firm zatrudniających łącznie ponad 50 000 pracowników.

Beata Osiecka z Kinnarps Polska zauważa, że na pojawienie się nowych tendencje przy projektowaniu powierzchni biurowych mają niewątpliwy wpływ charakterystyczne dla Skandynawii czynniki, takie jak postęp technologiczny – praca staje się coraz bardziej mobilna, zmiany demograficzne – z jednej strony pokolenie Y, z drugiej Silver Generation i pracownicy wiedzy, zmiany behawioralne – work-life balance, zdrowy styl życia, wygoda i ergonomia, rola relacji społecznych, odpowiedzialność społeczna, ekologia oraz  w końcu trend ekonomiczny – stałe szukanie oszczędności, możliwości wzrostu efektywności, podnoszenia poziomu jakości obsługi.

W Skandynawii stale wzrasta świadomość powiązań między zdrową kulturą korporacyjną a wynikami biznesowymi. Dobre miejsce do pracy jest uznawane za warunek niezbędny do osiągnięcia celów organizacyjnych i realizacji strategii. Jednocześnie spójność warunków zatrudnienia i miejsca pracy z polityką firmy stała się bardzo ważnym elementem zewnętrznego wizerunku pracodawcy.

Równowaga między pracą a życiem prywatnym

Większość Skandynawów  jest zdecydowana, by utrzymywać zdrową równowagę między życiem osobistym a pracą. Nasi północni sąsiedzi mogą powiedzieć, że ciężko pracują, ale nie znaczy to, że większość czasu spędzają w pracy. Dane pokazują, że długie godziny pracy mogą oddziaływać negatywnie na zdrowie, wpływają na obniżenie bezpieczeństwa i podnoszą poziom stresu. Ostatni raport OECD Better Life Index 2015 potwierdza kolejny raz, jak ważne dla mieszkańców Skandynawii jest utrzymanie równowagi między życiem zawodowym i rodzinnym.  W krajach OECD w nadgodzinach pracuje średnio 13% osób, podczas gdy Szwecji 1%, w Danii 2%, w Norwegi 3% i w Finlandii 3,6%. Wiele firm zgadza się na „flextime” – elastyczny czas pracy, który daje prawo do wykonywania służbowych obowiązków pozostając w domu. Taki system jest zdumiewająco efektywny, dzięki czemu kraje nordyckie uważane są za innowacyjne i kreatywne, zaś skandynawskie firmy, jedna po drugiej odnoszą sukcesy na globalnym rynku. Nie ulega wątpliwości, że nasi północni sąsiedzi znaleźli receptę na sukces.

Źródła:
www.bertelsmann-stiftung.de/en/publications/publication/did/social-justice-in-the-eu-index-report-2016
www.administrator24.info/artykul/id4767,renesans-powierzchni-typu-open-space-wywiad-z-beata-osiecka
www.kinnarps.pl/wiedza/nie-boj-sie-nowego-biura/

OECD better Life Index 2015: www.oecdbetterlifeindex.org/topics/work-life-balance/

Wyniki 26. edycji sondażu „Monitor Rynku Pracy” Instytutu Badawczego Randstad
http://www.randstad.pl/media/1034368/Monitor%20Rynku%20Pracy_edycja%2026_16_01_2017.pdf
(kraje biorące udział w badaniu – Europa:  Dania,  Norwegia, Polska,  Szwecja. Brak Finlandii, data publikacji 16.01.2017)