Spada liczba postępowań o udzielenie zamówienia publicznego, przeprowadzanych w rygorach Prawa zamówień publicznych

business people
different business people on 3d abstract background

Do Biuletynu Zamówień Publicznych trafia coraz mniej ogłoszeń o wszczęciu postępowań przetargowych. Czy to załamanie w publicznych kontraktach? Nie, to tylko efekt wejścia w życie nowelizacji PZP, zwiększającej minimalną wartość zamówienia od której istnieje obowiązek stosowania procedur PZP oraz upraszczającej procedurę zamówień z zakresu prac badawczo-naukowych oraz działalności kulturalnej.

Według danych opracowanych przez serwis www.Przetargi.eGospodarka.pl, w czerwcu 2014 roku w Biuletynie Zamówień Publicznych opublikowano 13 tys. 132 ogłoszenia o wszczęciu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Tegoroczny czerwcowy wynik jest niższy o 22,5 procent od zanotowanego rok temu, w czerwcu 2013 roku. Wtedy bowiem w Biuletynie Zamówień Publicznych pojawiło się 16 tys. 945 ogłoszeń.

Tak znaczny spadek nie ma jednak żadnych niepokojących źródeł. Po pierwsze wynika bowiem z efektu wysokiej bazy (szczególnie w segmencie dostawy usług). W czerwcu ubiegłego roku rejestrowano znaczną liczbę przetargów związanych z gospodarką odpadami, co było jednorazowym zjawiskiem związanym z wchodzącą w życie ustawą „śmieciową”. Po wtóre zaś – i jest to najistotniejsza przyczyna spadków – do zmniejszenia liczby ogłaszanych w BZP postępowań przyczyniło się wejście w życie nowelizacji Prawa zamówień publicznych. Akt ten z jednej strony znacząco podniósł próg wartości zamówień, przy których obowiązkowo stosuje się rygory PZP, z równowartości 14 tys. euro do 30 tys. euro. Z drugiej strony zaś, nowelizacja ta wykluczyła spod standardowych rygorów PZP niektóre zamówienia z zakresu prac badawczych, eksperymentalnych, naukowych lub rozwojowych oraz z zakresu działalności kulturalnej.

Wspomniane efekty skutkują brakiem możliwości oszacowania tendencji występujących w zamówieniach publicznych w zestawieniach miesięcznych. Wpływ czynników zakłócających jest bowiem zbyt duży, by – nawet w sposób przybliżony – oszacować trendy.

Można ograniczyć wpływ tych jednorazowych efektów poprzez porównanie wyników kwartalnych. Przyjęcie dłuższego okna czasowego do porównania danych częściowo redukuje wpływ wspomnianych czynników.

W II kwartale 2014 roku, w BZP pojawiło się 40 tys. 365 ogłoszeń o wszczęciu postępowania o udzielenie zamówienia publicznego. Rok wcześniej, w II kwartale 2013 roku ogłoszeń było 48.300.

Pomimo zmian w prawie, zestawienie kwartalne wskazuje na wzrost liczby przetargów na prace budowlane. Roczna dynamika liczby zamówień na prace remontowo-budowlane wyniosła bowiem niemal 5 procent. Dane te korespondują z innymi, wskazującymi na ożywienie w tym sektorze i utrzymującą się dobrą koniunkturę w budownictwie.

Ujemna dynamika w segmentach dostaw towarów oraz dostaw usług to zmiany które można przypisać podwyższeniu progu obowiązkowego stosowania PZP oraz liberalizacji zasad realizacji niektórych typów zamówień. Obecnie mniejsza liczba zamówień musi być obsługiwana z pełnymi rygorami przewidzianymi prawem, co znalazło swe odbicie w statystykach. Oczywiście nie wszystkie zamówienia o wartości poniżej ustawowego progu zniknęły z BZP, bowiem pełna procedura przetargowa uchodzi za bardzo bezpieczną dla zamawiającego formę czynienia zakupów usług czy towarów. Jednak wpływ podwyższenia minimalnego progu stosowania PZP jest zauważalny.

Wojna na wschodzie. Gospodarka zaczyna spowalniać?

Jak podał Główny Urząd Statystyczny, produkcja przemysłowa wzrosła w czerwcu 2014 roku o 1,7 proc. w relacji rocznej (względem czerwca 2013 roku). Dane te świadczą o zadyszce przemysłu, bowiem jeszcze miesiąc wcześniej, w maju, dynamika wynosiła 4,4 procent. Przemysł zaczyna więc spowalniać. Spowalnia nawet budownictwo, które w czerwcu mogło pochwalić się 8 procentowym wzrostem produkcji, podczas gdy miesiąc wcześniej było to 10 proc.

W czerwcu 2014 roku, wzrost produkcji wykazało zaledwie 20 działów przemysłu, spośród 34 analizowanych przez GUS. Wzrost ten jednak był zauważalnie słabszy niż w poprzednich miesiącach. Spadki produkcji zanotowano w 14 działach, w tym tych związanych ściśle z produkcją eksportową.

Spada za to bezrobocie. Według danych GUS, w czerwcu 2014 roku bezrobocie spadło zarówno w relacji miesięcznej jak i rocznej. Zmniejszyła się zarówno stopa bezrobocia, jak i liczba osób bez pracy. W czerwcu pracy nie miało 12 procent Polaków, o 0,5 pkt proc. mniej niż miesiąc wcześniej. W czerwcu liczba zarejestrowanych bezrobotnych spadła w ciągu miesiąca (względem maja) o 74,1 tys. osób do poziomu 1 mln 912,6 tys. W ciągu roku liczba osób pozostających bez zatrudnienia spadła o 196,6 tys.

W czerwcu zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw wyniosło 5,526 mln osób i względem maja wzrosło o 0,7 procent. To dobry sygnał z gospodarki, ponieważ od marca do maja zatrudnienie praktycznie stało w miejscu.

W szóstym miesiącu roku inflacja utrzymywała się nadal na bardzo niskim. Według GUS, w czerwcu inflacja wyniosła 0,3 procent w relacji rocznej. W ciągu miesiąca poziom cen zaś nie zmienił się. Niska inflacja to głównie zasługa spadających cen żywności.

Spada niestety sprzedaż detaliczna. Polacy z jakiegoś względu powstrzymują się od zakupów. Jak wskazują dane GUS, w czerwcu sprzedaż detaliczna wzrosła tylko o 1,2 procent w relacji rocznej, podczas gdy jeszcze miesiąc wcześniej, w maju 2014 roku wzrost rdr wyniósł 3,8 procent. W relacji miesięcznej (względem maja 2014) zmalała sprzedaż niemal wszystkich analizowanych przez GUS grup towarów, a sprzedaż ogółem spadła o 1,1 proc.

– Z gospodarki docierają niepokojące sygnały. Z jednej strony bardzo niska inflacja, ocierająca się o deflację, z drugiej zaś dane o spadku sprzedaży detalicznej. Należy pamiętać, że konsumpcja, mierzona dynamiką sprzedaży detalicznej, jest w Polsce jednym z głównych czynników napędzających wzrost gospodarczy. Niska dynamika zakupów robionych przez Polaków może ograniczyć dynamikę PKB. Jest już niemal pewne, że w drugim kwartale bieżącego roku nie uda się nam powtórzyć wyniku wzrostu gospodarczego zanotowanego w kwartale pierwszym, kiedy to wyniósł on 3,4 procent w relacji rocznej – mówi Beata Szkodzin, wydawca serwisu eGospodarka.pl. – Niestety pogarsza się również dynamika produkcji przemysłowej. Spada produkcja w branżach tradycyjnie produkujących na eksport. Maleje również dynamika produkcji budowlanej. Dane za czerwiec niestety nie budzą optymizmu, wskazują jednoznacznie na wyhamowywanie gospodarki. Obawiam się, że przyczyną zarówno spadku sprzedaży detalicznej, jak i spadku produkcji, jest trwająca na Ukrainie wojna. Zaostrzenia konfliktu obawiają się zarówno Polacy, jak i nasi kontrahenci handlowi – dodaje Beata Szkodzin.

Przetargi pod wpływem nowelizacji

Struktura zamówień publicznych ogłaszanych zarówno w czerwcu 2014 roku, jak i w całym II kwartale bieżącego roku pozostaje pod istotnym wpływem wspomnianej nowelizacji Prawa zamówień publicznych. Z ogłoszeń przetargowych publikowanych w Biuletynie Zamówień Publicznych „wypadła” spora grupa przetargów o wartościach pomiędzy „starym” a „nowym” progiem (czyli pomiędzy równowartością 14 i 30 tysięcy euro). Z BZP „zniknęła” również część przetargów dla nauki, instytucji badawczych czy zajmujących się kulturą. Zmiana prawa w strukturze ogłaszanych postępowań przetargowych mocno więc namieszała. Można jednak zauważyć, że nadal rośnie liczba zamówień na różnego rodzaju prace remontowo-budowlane. Dział ten nie został mocno dotknięty zmianami w prawie, bowiem prace budowlane z jednej strony bardzo często mają wartość powyżej ustawowego limitu wymuszającego stosowanie procedur PZP, z drugiej zaś strony, nawet jeśli wartość nie przekracza wspomnianego limitu, to zamawiający i tak stosują pełne procedury (choć nie mają takiego obowiązku).

Zestawienie II kw. 2014 roku z analogicznym kwartałem roku ubiegłego wskazuje właśnie na przyrost zamówień na różnego rodzaju prace budowlane: roboty w zakresie kształtowania placów zabaw, roboty w zakresie kształtowania terenów zielonych, roboty w zakresie różnych nawierzchni, roboty budowlane w zakresie układania chodników i asfaltowania, roboty w zakresie konstruowania, fundamentowania oraz wykonywania nawierzchni autostrad, dróg, roboty w zakresie przygotowania terenu pod budowę i roboty ziemne, przygotowanie terenu pod budowę, roboty w zakresie zagospodarowania terenu, roboty w zakresie budowy dróg, roboty w zakresie nawierzchni dróg czy roboty budowlane w zakresie wznoszenia kompletnych obiektów budowlanych lub ich części oraz roboty w zakresie inżynierii lądowej i wodnej.