Wandalex chce zwiększyć udział przychodów zagranicznych do 15 proc. W ekspansji zagranicznej będzie korzystać z usług dystrybutorów

Marek Skrzeczyński, Prezes Zarządu WDX S.A.
Marek Skrzeczyński, Prezes Zarządu WDX S.A.

Spółka Wandalex, dostawca rozwiązań z zakresu wyposażenia magazynów, w ramach nowej strategii na lata 2015-2017 wkrótce zmieni nazwę na WDX. Rebranding nie jest jedynym elementem nowej polityki zarządu. Najważniejszym celem przyjętej strategii jest kilkudziesięcioprocentowe zwiększenie przychodów i rentowności spółki. Realizację planu ma zapewnić między innymi ekspansja na rynki zagraniczne czy rozwój platformy produktowej.

– Chcemy się rozwijać na rynkach zagranicznych. Już dzisiaj mamy dilerów poza granicami Polski, ale nie jesteśmy usatysfakcjonowani. Mamy dilerów w krajach bałtyckich, mamy dilera, chociaż jeszcze bez konkretnych przychodów z tego tytułu, w Rosji, mamy też konkretne zapytania z Białorusi, która w tej chwili staje się ciekawym rynkiem – mówi Marek Skrzeczyński, prezes Wandaleksu.

Przedstawiciel giełdowej spółki w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Inwestor mówi, że w przypadku sprzedaży zagranicznej nowa strategia zakłada korzystanie z usług lokalnych dystrybutorów. Wandalex chce dotrzeć na rynki zagraniczne poprzez współpracę z klientami z rynku krajowego. Spółka nie planuje rozwoju własnych podmiotów odpowiedzialnych za nowe rynki. W najbliższym czasie można się spodziewać znaczącego wzrostu udziału eksportu w strukturze przychodów spółki.

– Do 2013 roku sprzedaż eksportowa stanowiła niewielki ułamek w ogólnej strukturze przychodów. W tej chwili jest to już kilkuprocentowy udział, zakładamy jednak, że jesteśmy w stanie osiągnąć nawet 15-proc. przychód z tytułu eksportu – prognozuje Marek Skrzeczyński.

Deklaracje mówią także o prowadzeniu aktywnej polityki dywidendowej. Zarząd spółki w najbliższych latach będzie rekomendował wypłatę akcjonariuszom około 50 proc. wypracowanego zysku netto. Pozostała część ma posłużyć do realizacji celów inwestycyjnych.

– Zakładamy, że pozostałą część zysku będziemy przeznaczać na inwestycje, może znajdą się inne potrzeby, może jakieś inne okazje, o których jeszcze dzisiaj nie mogę wiele powiedzieć – mówi prezes Wandaleksu.

W tym roku kwota przeznaczona na dywidendę będzie jeszcze wyższa i wyniesie 70 proc. osiągniętego zysku na poziomie netto. Między udziałowcami rozdzielone zostanie łącznie 3,64 miliona złotych, czyli 0,40 zł na akcję. Spółka WDX ma także bogate plany akwizycyjne.

– Chcemy przeprowadzić tzw. dywersyfikację w dół, jeśli chodzi np. o automatyzację tych linii, które firma dostarcza. Dzisiaj w dużej części outsourcujemy te usługi – mówi Marek Skrzeczyński.

Nowa strategia inwestycyjna spółki zakłada zaangażowanie kapitałowe w podmiot zajmujący się automatyzacją linii produkcyjnych. Alternatywę stanowi rezygnacja z outsourcingu i rozwój własnego działu automatyki. Prezes Skrzeczyński informuje, że w przypadku nabycia przez WDX udziałów w innej spółce w grę wchodzi raczej podmiot krajowy.

Giełdowy projektant rozwiązań logistycznych dla powierzchni magazynowych w 2014 roku osiągnął 105 milionów złotych przychodów ze sprzedaży. Oznacza to wzrost o 28 procent rok do roku. Zysk na poziomie 5,1 mln zł w stosunku do poprzedniego roku wzrósł z kolei aż o 80 proc. Założenia nowej strategii mówią o dalszym wzroście przychodów w najbliższym czasie. Za 3 lata ma być to już 185 mln zł. Wzrost rentowności na poziomie całej grupy zarząd uzasadnia wyższym udziałem w sprzedaży wysokomarżowych projektów własnych (zintegrowane systemy regałów i przenośników), których segment w 2014 roku stanowił blisko 50 proc. w strukturze przychodów (wobec 36 proc. w 2011 roku).