Budżet na 2016 straszy inwestorów

Poznajemy coraz więcej szczegółów realizacji obietnic wyborczych nowej ekipy rządzącej. Już teraz wiemy, że część z nich musi być odłożona w czasie, gdyż nawet w takim tempie z pełnym wykorzystaniem bezwzględnej większości, pewnych rzeczy się nie udało zrobić. Inwestorzy patrzą na ten proces z coraz większym dystansem, co widać po notowaniach złotego.

Spadające ceny ropy powodują, że co raz więcej uwagi poświęcane jest Rosji i rublowi. Kraj ten boryka się z dwoma bardzo ważnymi problemami: z jednej strony z niskimi cenami surowców, a z drugiej ze spadkiem wartości rodzimej waluty. Dodatkowym problemem jest fakt, że kraj jest silnie zadłużony w obcych walutach, głównie dolarze. W rezultacie mamy poważny problem. Rosja, która zawsze miała sporo dewiz, nagle nie ma ich odpowiednio dużo, gdyż wpływy z handlu surowcami wciąż spadają, a kolejne kontrakty podpisywane są po coraz niższych cenach. Obie odmiany ropy są już wyceniane poniżej 40 USD. Analitycy przewidują, że 2016 rok będzie równie ciężki dla rubla i może on stracić wobec dolara kolejne 25% wartości. Długoterminowe analizy walutowe nie są oczywiście zwykle szczególnie dokładne, gdyż nie są w stanie przewidzieć tego co stanie się na rynkach.

Minister rozwoju Mateusz Morawiecki wypowiedział się na temat kwoty wolnej od podatku. Chce rozłożyć jej wzrost na kilka lat, by nie robić tego od razu oraz ograniczyć możliwość korzystania z niej dla lepiej zarabiających obywateli. W ten sposób koszty zmian nie będą tak wysokie. Jak widać obietnice wyborcze nie pozwalają domknąć budżetu na 2016 rok, w związku z czym realizowany jest wariant wszystkiego po trochu. Jest to wbrew pozorom dobry sygnał dla gospodarki. Gdyby wprowadzić wszystko od razu deficyt mógłby bardzo szybko przekroczyć wszelkie progi ostrożnościowe. W obecnym modelu jest szansa, że ze względu na koszty, któraś z kolejnych serii rozdawnictwa się nie odbędzie.

Nowelizacja budżetowa na 2016 jest już podobno gotowa. Budżet ma domknąć się z deficytem tuż poniżej 3%. Co ciekawe w tym roku mamy przekroczyć jednorazowo tę wartość. W ciągu 2-3 tygodni poznamy szczegóły podatku od wielkopowierzchniowych sklepów. Wypłatę sztandarowego elementu programu PiS-u, czyli 500 zł na każde dziecko, rozpocznie się dopiero 1 czerwca 2016 roku. Skąd to opóźnienie? Z jednej strony prace nad ustawą, z drugiej program wypłacany przez 7 z 12 miesięcy pozwoli domknąć budżet. Opóźnienia w opodatkowaniu banków i sklepów nie pozwolą wcześniej rozpocząć wypłat by domknąć budżet. Jak na to reaguje złoty? Przewidywania analityków powyborcze, o krótkotrwałym strachu i powrocie EUR/PLN w okolice 4,15 zł się nie spełniają. Co więcej strach przed zmianami wśród inwestorów jest na tyle duży, że słoty stabilnie traci, obecnie znajdując się od dłuższego czasu powyżej 4,30 zł za jedno euro.

Bank Anglii nie zmienił stóp procentowych, natomiast istotne okazały się wnioski o zasiłek dla bezrobotnych. Okazało się, ze jest ich 282 tysiące, czyli 16 tysięcy powyżej oczekiwań. Dzisiaj z ważnych danych pozostała już tylko sprzedaż detaliczna w USA o 14:30 oraz indeks Uniwersytetu Michigan o godzinie 16:00.

EUR/PLN

Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 11.09.2015 do 11.12.2015Wykres kursu średniego EUR/PLN za okres od 11.09.2015 do 11.12.2015

Kurs EUR/PLN znajduje się w trendzie wzrostowym. Po ostatnich wydarzeniach nowe maksimum znajduje się na 4,3500. Dla ruchu w górę najbliższym oporem jest wspomniany poziom 4,3450 gdzie znajduje się nowe maksimum lokalne. W przypadku spadków wsparcie stanowić będzie linia łącząca minima lokalne przebiegająca obecnie na 4,2700.

CHF/PLN

Wykres kursu średniego CHF/PLN za okres od 11.09.2015 do 11.12.2015

Kurs CHF/PLN przeszedł w trend wzrostowy. Po przebiciu poprzednich oporów kolejnym istotnym poziomem są okolice 4,0200 gdzie znajdują się obecne maksima. W przypadku osłabienia kursu wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 3,9250.

USD/PLN

Wykres kursu średniego USD/PLN za okres od 11.09.2015 do 11.12.2015

Kurs USD/PLN w połowie października wybił się z trendu bocznego we wzrostowy. Nowym oporem są maksima na 4,0450. Dla ewentualnego ruchu w dół najbliższym wsparciem jest linia łącząca minima lokalne na 3,9700.

GBP/PLN

Wykres kursu średniego GBP/PLN za okres od 11.09.2015 do 11.12.2015

Kurs GBP/PLN od połowy października porusza się w silnym trendzie wzrostowym. Najbliższym oporem dla ruchu w górę są obecnie maksima lokalne na 6,0850. W przypadku kontynuacji spadków ważnym wsparciem są okolice 5,9200 gdzie kilkukrotnie kurs już odbijał się w górę.