Czy Fitch również obniży rating Turcji? W USA mur na granicy z Meksykiem

Maciej Przygórzewski - główny analityk Internetowykantor.pl i Walutomat

Dzisiaj dowiemy się czy również trzecia z agencji ratingowych obniży notę dla Turcji. Trump wraca do sztandarowego pomysłu z murem na granicy z Meksykiem. Słabsze dane z USA.

Co z Turcją?

Po ostatnich wydarzeniach w Turcji dwie z trzech agencji ratingowych obniżyły już rating kraju do spekulacyjnego. Trzecia z tych agencji Fitch opublikuje dzisiaj swoje stanowisko. Dla przypomnienia chodzi o nieudany zamach stanu sprzed pół roku, po którym dotychczasowy prezydent istotnie zwiększył swoją kontrolę nad krajem. Warto zwrócić uwagę, że rating Turcji wcale nie jest na bardzo złym poziomie. Jest dokładnie tam gdzie znajdował się jeszcze pod koniec 2013 roku. Od tego czasu wszystkie agencje podniosły go o jeden stopień, a teraz dwie z nich obniżyły. To co musi niepokoić to gorsza sytuacja gospodarcza. Ze względu na siłę powiązań gospodarczych z USA kredyty w dolarach były dość popularnym tanim źródłem finansowania. W ciągu pół roku stopy procentowe w USA wzrosły a lira straciła do dolara około 30% na wartości. Nietrudno przewidzieć w jak słabej sytuacji są obecnie te przedsiębiorstwa. Inne wskaźniki gospodarcze jak np. spadek PKB czy wysoka inflacja nie pomagają Turcji. Również przedłużony stan wyjątkowy o jeszcze jeden kwartał nie wzbudza zaufania inwestorów. W rezultacie nie może dziwić słaba kondycja tureckiej waluty.

Wraca temat „meksykańskiego” muru

Wczoraj padła pierwszy raz od zaprzysiężenia nowego prezydenta USA wzmianka o budowie muru na południowej granicy między Stanami Zjednoczonymi a Meksykiem. Było to dość silne wspomnienie, gdyż na Twitterze prezydenta pojawił się wpis, że skoro Meksyk nie chce zapłacić za mur wizyta prezydenta tego kraju jest bezcelowa. Jakby tego było mało pojawiła się propozycja 20% cła na towary importowane z Meksyku. Nie może dziwić, że od wyboru Donalda Trumpa na prezydenta za 100 peso można otrzymać już nie 5,4 USD, a zaledwie 4,7 USD.

Słabsze dane z USA

Wczoraj poznaliśmy pakiet danych z USA. Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych okazała się wyższa od oczekiwań. Jest to pewna specyfika danych tygodniowych. Liczba w ostatnich miesiącach oscyluje w okolicach 250 tysięcy. Skoro tydzień temu było o około 10 tysięcy mniej od oczekiwań, to brakujące wnioski pojawiły się w tym i było ich proporcjonalnie więcej. Z tego też powodu inwestorzy nie reagowali nerwowo pomimo słabszych danych z bardzo istotnego miejsca jakim jest rynek pracy.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

  • 14:30 – USA – PKB,
  • 14:30 – USA – zamówienia na dobra,
  • 16:00 – USA – indeks uniwersytetu w Michigan.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w Internetowykantor.pl i Walutomat.pl