Na świecie dochodzi do coraz większej liczby cyberataków. Specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa będą szkolić się na innowacyjnej, polskiej platformie szkoleniowej

Eksperci alarmują, że już całe wojny przenoszą się do cyberprzestrzeni, a na rynku brakuje pracowników wyspecjalizowanych w walce z przestępczością internetową. W odpowiedzi na zagrożenie ze strony cyberprzestępców powstają programy, które mają przyspieszyć szkolenie nowych pracowników z branży cyber defence, co przełoży się na zwiększenie bezpieczeństwa teleinformatycznego firm. Jedną z platform szkoleniowych stworzył polski startup.

– Cyber Defence eXercise Platform to platforma szkoleniowa, której celem jest wyszkolenie jak największej liczby osób, czy to już istniejących i funkcjonujących jako tzw. cyber security experts, czy też tych, którzy dopiero wejdą na rynek pracy, by skutecznie bronić infrastruktury IT. To tam w tej chwili dochodzi do największych problemów, największej ilości kradzieży – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Ewa Wysłocka z firmy Vector Synergy.

Platforma treningowa CDeX ma pomóc w walce z cyberprzestępczością. Ten system szkoleniowy oparto na symulowanych atakach w środowisku wirtualnym oraz metodach wykorzystujących teorię gier i gamifikację. Kursanci dzieleni są na dwie drużyny: ofensywną Red Team, która ma włamać się do systemu oraz zespół defensywny Blue Team, który ma im w tym przeszkodzić. Dzięki takiemu rozwiązaniu można w elastyczny sposób dopasować szkolenia zarówno do doświadczenia pracowników, jak i potrzeb samej firmy.

– My nie proponujemy rozwiązania na papierze czy w power point. To jest rozwiązanie, które imituje w bezpieczny sposób świat w cyberprzestrzeni. Są symulowane ataki ze strony tych niebezpiecznych i są osoby po drugiej stronie, które bronią na co dzień infrastruktury, więc to jest rozwiązanie które odwzorowuje w najlepszy, najbardziej dynamiczny sposób to, co czeka na każdego eksperta w życiu codziennym – mówi Ewa Wysłocka.

Wraz z informatyzacją oraz automatyzacją rynku rośnie zagrożenie ze strony cyberprzestępców. Według raportu opracowanego przez Cisco, aż 53 proc. firm z sektora małych i średnich przedsiębiorstw zgłosiło w ostatnim roku naruszenie bezpieczeństwa systemów informatycznych. Polskie firmy nie są gotowe na walkę z cyberprzestępcami, a na rynku brakuje specjalistów, którzy pomogliby zadbać ich bezpieczeństwo teleinformatyczne.

Problemy polskiego rynku bezpieczeństwa internetowego dostrzegła również firma Samsung, która uruchomi w tym roku drugi inkubator technologiczny w Polsce. Głównym zadaniem lublińskiej placówki będzie popularyzacja rozwiązań z zakresu cyberbezpieczeństwa, w tym rozwiązania skierowane na rynek systemów inteligentnych. Samsung będzie wspierał start-upy m.in. wsparciem menadżerskim oraz inżynierskim zespołów pracujących w warszawskim oddziale firmy zajmującym się badaniami i rozwojem nowych technologii. Firma poprowadzi także warsztaty i szkolenia, a najlepsze start-upy mogą liczyć na wsparcie finansowe.

– Widzimy czego dzisiaj potrzebuje i oczekuje rynek. Zwiększa się ilość ataków w cyberprzestrzeni, wojny przenoszą się do cyberprzestrzeni, a na rynku brakuje ekspertów, którzy będą bronić infrastruktury IT firm, zarówno w sektorze publicznym, jak i sektorze prywatnym – twierdzi ekspertka.

Firma analityczna Orbis Research szacuje, że w najbliższych latach rynek cyberbezpieczeństwa będzie rozwijał się w tempie niemal 11 proc. w skali roku. Do 2024 roku ma osiągnąć wartość 220 mld dol.