Zaostrza się sytuacja epidemiczna w Europie, poszczególne kraje więc zaostrzają przepisy związane z przepływem ludzi. Dla polskich pracodawców deklaracja, że od 1 sierpnia granicę przekroczą tylko zaszczepieni, ozdrowieńcy z odpowiednim certyfikatem lub osoby zaszczepione oznacza konieczność reorganizacji systemu pracy i wywieranie jeszcze większej presji na pracownikach, którzy nie chcą się zaszczepić. Jak mówi Wiceprezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie Jarosław Tarczyński problem jest spory i będzie mocno wpływać na sytuację pracodawców. – Rozumiem decyzję władz niemieckich i nie jesteśmy nią zaskoczeni. Nie zmienia to jednak faktu, że polscy pracodawcy mają problem z motywowaniem pracowników do szczepień. Teraz będziemy często stawać przed dylematem jak organizować pracę zespołów pracujących na pograniczu i co robić z pracownikami, którzy mimo wszystko nie chcą się zaszczepić – mówi Wiceprezes Izby.
Pracownicy nie chcą się szczepić, a chcą pracować w Niemczech. Pracodawcy będą płacić za testy?
– Dla pracodawców oznacza to jedno: musimy jeszcze mocniej promować szczepienia. Niemcy starają się zapobiec kolejnej fali koronawirusa, stąd podjęto decyzje, by obowiązkowe szczepienia i testowanie przyspieszyć z września na sierpień. Spodziewam się, że pracodawcy nie będą już sponsorować testów na pograniczach, restrykcji będzie coraz więcej i presja na pracowników i pracodawców będzie rosnąć – mówi Wiceprezes Jarosław Tarczyński.
W Niemczech od jesieni izolacja zaszczepionych od niezaszczepionych? Wiceprezes Tarczyński: „Naturalny bieg wydarzeń”
Kto ma większy problem? Pracownik czy pracodawca? – Zdecydowanie pracodawca. Pracowników wciąż jest za mało na rynku, nie wszystkie firmy mogą pozwolić sobie na selekcję pracowników i np. ograniczanie obowiązków tym, którzy nie chcą się zaszczepić – dodaje Jarosław Tarczyński.
Niemcy planują już organizację pracy od jesieni. Propagowanie szczepień będzie jeszcze bardziej powszechne. Podobnie jak praca zdalna. – W zakładach pracy przygotowywane są plany organizacji pracy na jesień. Dużo dyskutuje się w Niemczech o tym jak izolować zaszczepionych od tych, którzy nie chcą się szczepić. Osoby niezaszczepione będą odczuwać presję, ale to jest naturalny bieg wydarzeń. Najpierw dokonywano szerokich programów zachęcających, a gdy to nie poskutkowało to Niemcy postawili na bardziej stanowcze rozwiązania. Taka sytuacja ma miejsce w wielu krajach w Europie. Nie chcemy kolejnych lockdownów, dla gospodarki niemieckiej ma to fatalne skutki. Polscy pracownicy muszą się dostosować: chcesz pracować w Niemczech, musisz być zaszczepiony – dodaje Wiceprezes Izby.
Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie aktywnie promuje szczepienia wśród pracodawców i pracowników. Byliśmy inicjatorem kampanii ZegnamyPandemie w którą zaangażowani byli przedsiębiorcy z Pomorza Zachodniego.