Polski złoty w ostatnich dniach znajduje się w trendzie horyzontalnym, a fala jego znacznego umocnienia się wyhamowała. Początek tygodnia upłynie pod znakiem presji na waluty obarczone większym ryzykiem, w tym także złotówkę.
USDPLN
Złotówka po zaksięgowaniu lokalnego minimum przy 3,5150 odbiła i kolejne próby zejścia nie powiodły się. Barierą okazało się wsparcie w okolicach 3,56. Widoczne jest niezdecydowanie rynku, czy to już czas na odwrót, czy tylko techniczny przystanek do kolejnych spadków. W przypadku spadków wsparciem pozostaje poziom 3,56, w przypadku wzrostów silnym oporem powinno być mierzenie 78,6% fibo ostatniego impulsu spadkowego, gdzie wypada także górne ograniczenie formacji 1 do 1.
Interesująco wygląda także układ świec na wykresie miesięcznym. Po 6 miesiącach spadkowych jest szansa na świecę wzrostową, a jej zakres może wyznaczyć tendencje na przyszłość, w przypadku zamknięcia miesiąca powyżej 3,60 możemy spoglądać na dolara pro wzrostowo, przynajmniej w krótkim terminie. Niewykluczony w najbliższych miesiącach jest jednakże test wsparcia 3,55.
EURPLN
Michał Bartos
Główny Analityk Walutowy
ergokantor.pl