Stopa bezrobocia w USA rośnie, płace rosną wolniej. Podwyżki stóp mniej realne?

Ten tydzień potwierdził nam, że gwałtowne podwyżki stóp procentowych przynoszą efekty. W sierpniu napięta sytuacja na amerykańskim rynku pracy uległa dalszemu złagodzeniu. Chociaż wzrost liczby miejsc pracy o 187 tysięcy był wyższy niż oczekiwano, wzrost w poprzednich dwóch miesiącach został zrewidowany w dół o 110 tysięcy. Ponadto stopa bezrobocia wzrosła o 0,3 punktu procentowego, ponieważ więcej pracowników weszło na rynek pracy. Już we wtorek ankieta JOLTS potwierdziła, że popyt na pracę słabnie a raport ADP w kolejnym dniu rozczarował.

Oficjalne dane z rynku pracy USA pokazują, że amerykański rynek pracyosłabł. W szczególności kontynuowany był schemat, zgodnie z którym początkowo zgłaszane przyrosty miejsc pracy są później korygowane w dół. Było to prawdą w każdym miesiącu tego roku i co skłania sądzić, że niebawem otrzymamy podobną rewizję danych za sierpień.

Trend wzrostu zatrudnienia jest wyraźnie spadkowy. Kurczy się stale liczba pracowników tymczasowych a wskaźnik ten jest pewnego rodzaju sygnałem wyprzedzającym.

Dużą niespodzianką okazał się wzrost stopy bezrobocia do 3,8 proc. co nie wynikało ze szczególnej słabości popytu na prace ale ze zwiększonej podaży pracy. Ciekawostką jest fakt, że na rynek weszło ponad 700 tys. dodatkowych osób. Z kolei średnie płace wzrosły nieznacznie o 0,2 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąc, co wpisuje się w obraz spadającej dynamiki wynagrodzeń.

W Jackson Hole Powell wskazał, że dalsze podwyżki stóp są możliwe. Podaj jednak warunki, kiedy to się może zdarzyć. Po pierwsze wzrost PKB musi utrzymywać się powyżej trendu a po drugie rynek pracy nie może się schładzać . Drugi z tych warunków pomału przestaje obowiązywać.

Wycena rynkowa po danych NFP dotycząca przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA uległa redukcji w dół. Dolar zareagował osłabieniem ale w kolejnych godzinach ruch został odwrócony. Po części to wpływ poznanego nieco później raportu ISM dla przemysłu, który ogólnie mówiąc wypadł lepiej od oczekiwań. Widać wzrost indeksu zatrudnienia oraz indeksu cen płaconych .

W przyszłym tygodniu rynek z pewnością będzie chciał dowiedzieć się, jak komentować będą aktualną sytuację przedstawiciele Fed-u. Głos zabiorą: Harker, Bostic, Collins oraz Williams. Głownym raportem będzie środowy odczyt ISM dla usług. Europa zaprezentuje finalne dane na temat usług – to zaplanowane jest na wtorek.

Autor: Łukasz Zembik, Oanda TMS Brokers