- Lekkie spadki na Wall Street, Nikkei zniżkuję, China50 zwyżkuje w Australii płasko.
- Polityka wywiera silną presję na dolara.
- Odbicie funta – Brexit formalnie przypieczętowany, inflacja na Wyspach wyższa niż zakładano.
Dzisiejszą sesję na światowych rynkach można opisać tylko jednym słowem – nudna. Jeszcze wczoraj indeksy na Wall Street odnotowały lekkie spadki. Dziś przedpołudniem japoński Nikkei 225 zniżkuje, chiński China50 zwyżkuje, ale nie więcej niż 0,5%, natomiast australijski ASX jest kompletnie płaski.
To już oficjalne Wielka Brytania złoży wniosek dotyczący rozpoczęcia procedury wyjścia z Unii Europejskiej 29 marca. Koniec zawirowań politycznych w parlamencie oraz zachowanie ustalonego przez premier May kalendarza działań skutkują odzyskaniem przez funta pewności siebie. Brytyjska waluta od rana zwyżkuje i w stosunku do dolara przekroczyła poziom 1,2450. Powodem wzrostu są także opublikowane dziś dane dotyczące poziomu inflacji konsumenckiej w Wielkiej Brytanii – dynamika wskaźnika cen i usług konsumpcyjnych wyniosła 2,3%, natomiast analitycy zakładali wzrost na poziomie 2,1%. Jest to pierwszy od 2013 r. wynik, który przekracza wyznaczony przez Bank Anglii cel inflacyjny Banku Anglii (2%), co może skłonić naczelnika banku, Marka Carney’a do pójścia w ślady swoich kolegów z FED i zdecydowania się podwyżkę stóp procentowych w najbliższej przyszłości.
Mati Greenspan, Starszy Analityk Rynków eToro
Zastrzeżenie
Ta informacja służy jedynie celom informacyjnym i edukacyjnym. Nie powinna być traktowana jako porada albo rekomendacja inwestycyjna. Przeszłe wyniki nie dają gwarancji osiągnięcia rezultatów w przyszłości. Trading wiąże się z ryzykiem. Ryzykuj tylko kapitał, na którego stratę jesteś przygotowany.
Wszystkie dane, liczby i wykresy są aktualne na dzień 21 marca.