Kurs funta na zjeżdżalni. Euro na razie stabilne

Euro miota się od jednych problemów do kolejnych. Dolar schował się w cień. Frank rośnie w siłę wraz ze wzrostem awersji do ryzyka. Najciekawiej na funcie, choć brytyjska waluta pewnie tęskni za spokojem.

Tabela. Maksima i minima głównych walut w PLN. Zakres: 10.12.2018-17.12.2018

Para walutowa EUR/PLN CHF/PLN USD/PLN GBP/PLN
Minimum 4,2770 3,7900 3,7424 4,7204
Maksimum 4,3044 3,8310 3,8120 4,7955

 

Kurs euro EUR/PLN

Kurs euro EUR/PLN            Wspólna waluta radzi sobie nadwyraz dobrze, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę tarapaty, w jakie wpadają co chwilę państwa Strefy. Ledwo temat Włoch zszedł z wokandy, a zagotowało się we Francji. Już kryzys zaufania do włoskiego długu wzbudził stare europejskie (choć o greckich rysach) demony. Zamieszanie we Francji może być dla strefy euro jeszcze bardziej bolesne. Już teraz analitycy liczą, ile straci francuska gospodarka na obecnych strajkach. Przy czym największe ryzyko jest tak naprawdę jeszcze przed nami. Macron zapowiedział serię ustępstw, które mogą spustoszyć budżet i doprowadzić do tego, że deficyt wymknie się spod kontroli.

Euro na razie pozostaje stabilne, zwłaszcza względem złotego. Jednak jeśli zaczną realizować się najbardziej pesymistyczne scenariusze, możemy obserwować znaczne przeceny wspólnej waluty.  Na razie kurs EURPLN cały czas waha się w granicach 4,27 zł – 4,31 zł. W tej wąskiej konsolidacji znajduje się już od trzech tygodni, co może sugerować rychłe jej opuszczenie.

Kurs dolara USD/PLN

            Dolar w zeszłym tygodniu schował się trochę w cieniu innych walut. Kolejne zwroty akcji w wojnie handlowej nie przynoszą już tak zdecydowanej reakcji na rynkach. Ucichły też ataki administracji prezydenta na szefa FED, choć to zapewne jest podyktowane kapitulacją tego ostatniego. Teoretycznie takie wyciszenie nastrojów powinno wspomóc “zielonego”, jednak rynek wciąż rozgryza odejście FOMC w kierunku gołębiego gniazda.

Dolar już od dwóch miesięcy znajduje się w 12 groszowej konsolidacji, w ostatnim czasie jeszcze bardziej zawężając jej zakres. Trendy, jeśli nawet już się pojawiają, to są bardzo niestabilne i kończą się przeważnie na przestrzeni dwóch trzech sesji. Obecnie kurs USDPLN porusza się między oporem przy 3,81 zł, a wsparciem na 3,75 zł.

Kurs franka CHF/PLN

            W takim środowisku nieźle sobie radzi frank szwajcarski. Na rynku widać wzrost awersji do ryzyka, przez co część kapitału ucieka do bezpiecznych przystani. Stąd właśnie biorą swoją siłę takie waluty jak jen czy frank. Kurs CHFPLN w zeszłym tygodniu zaatakował poziom 3,83 zł, który nie był widziany na tej parze od września. Co prawda w piątek udało się przełamać krótkoterminowy trend wzrostowy, co zostało potwierdzone retestem linii trendu, jednak nie zmienia to szerokiego układu, w którym frank drożeje już od ośmiu tygodni. Istnieje znaczna szansa, że jeszcze w tym tygodniu znowu będziemy testować poziom 3,83 zł. Wsparcia należy upatrywać w przedziale 3,79 zł – 3,80 zł i dopiero jego przełamanie może zasygnalizować większy ruch w dół.

Kurs funta GBP/PLN

            Funt już od dwóch miesięcy jest dobijany kolejnymi doniesieniami o brexicie. W tym czasie potaniał o ponad 20 groszy i wcale nie jest powiedziane, że to już koniec. Co prawda okolice 4,72 zł wyglądają na całkiem dobre wsparcie, jednak funt obecnie znacznie bardziej znajduje się w objęciach plotek i doniesień o brexicie niż analizy technicznej. Za nami już 6 spadkowych tygodniowych świec, więc zatrzymanie takiego trendu może potrzebować sporej dawki determinacji.

Krzysztof Adamczak – dealer walutowy w Internetowykantor.pl