Rozszerzona rzeczywistość to szansa dla biznesu. Pozwala zwizualizować przed zakupem wystrój mieszkania czy dobrać rozmiar pudełka

Coraz częściej rzeczywistość rozszerzona jest tym, czego oczekują klienci. Skomplikowane technologie można zastosować nawet w bardzo prostych rozwiązaniach oraz branżach, które z nowoczesną technologią się nie kojarzą. Aplikacje AR są wykorzystywane np. w branży meblarskiej, w której sprzedawcy pozwalają umeblować mieszkanie klienta przed zakupem mebli. Niedawno rozszerzona rzeczywistość trafiła także na rynek sprzedaży pudełek. Pozwala wirtualnie zmierzyć, czy konkretna rzecz zmieści się w wybranym pudełku.

Z raportu przygotowanego przez firmę DigitalBridge dowiadujemy się, że na samym tylko rynku handlu detalicznego 9 proc. klientów oczekuje wdrożenia sztucznej inteligencji w postaci botów, z którymi można porozmawiać, kolejne 30 proc. chce podczas zakupów wspomagać się rzeczywistością wirtualną, a aż 61 proc. najchętniej skorzystałaby z rzeczywistości rozszerzonej.

– Nasza najnowsza aplikacja wykorzystuje rozszerzoną rzeczywistość i udostępniony przez Apple ARKit, który pozwala zwizualizować sobie wirtualne obiekty w prawdziwej rzeczywistości, na prawdziwej powierzchni, tak też rzeczywiście funkcjonuje nasza aplikacja, czyli umożliwia zwizualizowanie zaprojektowanego wcześniej pudełka na płaskiej powierzchni, np. biurku tudzież stole – mówi agencji informacyjnej Newseria Innowacje Konrad Kwiatkowski z Zapakuj.to.

Po uruchomieniu aplikacji użytkownik ma możliwość zwizualizowania pudełka na zwykłej, płaskiej powierzchni u siebie w mieszkaniu. Bryła wirtualnego pudełka jest odzwierciedleniem faktycznego rozmiaru pudełka co do milimetra. Dzięki temu użytkownik może zobaczyć, jak taki design pudełka będzie wyglądał na prawdziwej bryle w prawdziwym otoczeniu.

– Druga, ważniejsza sprawa, jest taka, że klient może włączyć tryb przezroczystości i wsuwając coś w ten obrys bryły może zobaczyć, czy rzeczywiście przedmiot, który sprzedaje, będzie się do tego pudełka mieścił – tłumaczy Konrad Kwiatkowski.

Coraz więcej sprzedawców detalicznych udostępnia własne aplikacje do rzeczywistości rozszerzonej. Szczególnie aktywni są tutaj sprzedawcy mebli i elementów wyposażenia wnętrz. Dzięki aplikacji klient może sprawdzić, jak będzie po zakupie wyglądało wnętrze jego mieszkania. To ułatwia podjęcie decyzji, dobór wzorów, kolorów czy formy.

Rynek rzeczywistości rozszerzonej w 2016 r. był warty 2,39 mld dol. Według raportu „Augmented Reality Market – Global forecast to 2023” w ciągu najbliższych sześciu lat średnioroczny wzrost jego wartości ma wynieść blisko 56 proc., by w 2023 roku osiągnąć wartość 61,39 mld dol.