Stopy bez zmian, raty w dół

Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One, operatora serwisów InternetowyKantor.pl i Walutomat

RPP postanowiła nie zaskakiwać rynków i zrobiła to, co lubi najlepiej – postanowiła czekać na rozwój sytuacji. Uzasadnienie poznamy dzisiaj o 15:00 podczas konferencji prof. Adama Glapińskiego.

Traktat sopocki w mocy

Wczorajsza decyzja Rady Polityki Pieniężnej okazała się do bólu przewidywalna. Podobnie jak miesiąc temu decyzja zapadła o absurdalnej godzinie. Tym razem nie było to po 18:00, ale o 17:55. To druga najpóźniejsza decyzja w historii RPP. Tłumaczy to doskonale, dlaczego od stycznia gremium to wychodzi z trybu covidowego i wraca do dwudniowych posiedzeń. W sumie może dziwić, że podczas najważniejszych decyzji dla gospodarki członkowie rady woleli ograniczać czas na dyskusje. Jak zareagował rynek na decyzję? Na walutach zmiany były relatywnie niewielkie. Raczej widzieliśmy wzrost zmienności na parach ze złotym niż faktycznie zmiany. W dół szedł też WIBOR. Od szczytów zarówno WIBOR 3M jak i 6M, czyli dwa najpopularniejsze wskaźniki spadły już niemal pół punktu procentowego. Oznacza to, że wkrótce można otrzymać niższe niż dotychczas przeliczenie rat kredytów. Nie będzie to zmiana, która odmieni życie kredytobiorców, ale każdy spadek to sympatyczna ulga.

Słabsze dane z Węgier

Polityka gospodarcza Węgier nie pomaga forintowi. Prorosyjskie działania władz również mocno psują klimat wokół waluty. Jeżeli do tego dołożymy problemy po zerwaniu ograniczeń cen paliw i wczorajsze dane, gdzie produkcja przemysłowa rośnie o 5,9% zamiast o 9,5%, zrozumiemy, dlaczego forint nie cieszy się zainteresowaniem. Nie oszukujmy się, Orban nigdy nie wybierał sobie popularnych w UE sojuszników, jednak w czasach, gdy Polska była jego głównym przyjacielem politycznym wyglądało to znacznie lepiej. Z drugiej strony odwracanie się do Moskwy plecami to trudny manewr w tej części świata. Bez tego ruchu jednak wygląda na to, że wkrótce znów możemy oglądać atak na historyczne minima forinta ustalone w październiku.

Kanada zgodnie z oczekiwaniami podnosi stopy

Wczorajsze posiedzenie Banku Kanady pomimo różnic stref czasowych i tak miało miejsce wyraźnie przed decyzją RPP. Stopy procentowe wzrosły o 0,5% do poziomu 4,25%. Należy pamiętać, że polityka monetarna Kanady jest silnie powiązana z polityką jej sąsiada. Amerykanie za tydzień najprawdopodobniej znów podniosą stopę o 0,5% i utrzymana zostanie równowaga monetarna pomiędzy obydwoma tymi gospodarkami. Po podwyżce dolar kanadyjski chwilę szedł w górę, ale do końca dnia wrócił na poziomy sprzed decyzji. Tego typu ruchy nie są niczym nadzwyczajnym po danych zgodnych z oczekiwaniami.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:

14:30 – USA – wnioski o zasiłek dla bezrobotnych,
15:00 – Polska – konferencja prezesa NBP.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat