Złoty słabnie przed decyzją RPP

Maciej Przygórzewski, główny analityk walutowy Currency One, operatora serwisów InternetowyKantor.pl i Walutomat

Po wybitnie dobrych ostatnich tygodniach dwa dni osłabienie złotego nie są niczym nadzwyczajnym. W tle Rumunia balansuje między inflacją a utrzymaniem wartości waluty. Na kryptowalutach znów gorąco.

Czekając na RPP

Dzisiaj poznamy werdykt Rady Polityki Pieniężnej na temat stóp procentowych w Polsce. Czekając na tę decyzję, wyraźnie widzimy osłabianie się polskiej waluty. Od wczoraj polski złoty stracił na wartości już 3 grosze, a to może wcale nie być koniec ruchu. Wczoraj spadał również WIBOR, co pokazuje, że rynek coraz poważniej rozważa, że mimo pojawienia się listopadowych prognoz inflacji, może nie dojść do podwyżek stóp procentowych na dzisiejszym posiedzeniu. To właśnie potencjał wzrostu stóp procentowych i to nawet o 0,50% był jednym z powodów umocnienia się złotego w ostatnich tygodniach. Jeżeli by do podwyżek nie doszło, oczekiwanie kontynuacji przeceny wydaje się uzasadnione, o ile oczywiście inne wydarzenia nie namieszają na rynku bardziej.

Rumunia podnosi stopy

Od wczoraj główna stopa procentowa w Rumunii wynosi tyle samo co w Polsce. Rynek spodziewał się wzrostu wyższego o 0,25%, aczkolwiek trzeba pamiętać o specyfice tego rynku. Rumuni starają się sterować kursem rona, by utrzymywać jego stabilność względem euro. Od 2015 roku mieli politykę osłabiania rona względem euro o około 1,5% rocznie, teraz jednak zbyt szybko rosnące stopy procentowe odwróciły ten trend i zobaczyliśmy umocnienie rona. Obecnie niższe od oczekiwań podwyżki prawdopodobnie znów mają nie dopuszczać do umacniania się nadmiernego rona.

Zamieszanie na kryptowalutach

Główna kryptowaluta świata zanurkowała właśnie wczoraj o ponad 10%. Powodem zamieszania jest niestabilność jednej z giełd, a konkretniej kryptowaluty, w której zabezpieczone są jej środki. W tle oczywiście jest gwałtowna wyprzedaż przez głównych graczy rynku owego aktywa, które traci gwałtownie na wartości. Perspektywa likwidacji dużej giełdy kryptowalutowej zawsze mnoży spiskowe teorie. Te z kolei nie pomagają stabilności rynku, który wyraźnie traci. Z drugiej strony rosnące stopy procentowe są i tak dużym problemem dla kryptowalut, które nie dadzą zarobić odsetek jak chociażby dolary.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych brak ważnych danych.

Maciej Przygórzewski – główny analityk w InternetowyKantor.pl i Walutomat