W oczekiwaniu na dane z amerykańskiego rynku pracy złoty kolejny raz się umocnił i przetestował poziom 3,7050. Popyt, który uaktywnił się końcem czerwca i początkiem lipca nie miał siły na większy ruch w górę i realizując zyski przed danymi, wychodził z rynku. Obecnie rynek będzie czekał na wydźwięk danych, które niewątpliwie wskażą kierunek na parach z dolarem. Oczy inwestorów będą zwrócone szczególnie na dynamikę wzrostu przeciętnego godzinowego wynagrodzenia. Rynek oczekuje wzrost wskaźnika z 0,2% na 0,3%, co by było sygnałem, iż można bardziej realnie myśleć o kolejnej podwyżce stóp procentowych. W przypadku zachowania konsensusu nastrój na rynku także powinien być prodolarowy, ponieważ dolar w ostatnich tygodniach nie rozpieszczał i przynajmniej krótkoterminowa realizacja zysków jest jak najbardziej oczekiwana.
Kurs dolara
USDPLN znajduje się blisko kluczowego wsparcia i przynajmniej do danych powinien się konsolidować w okolicach 3,71-3,72. W przypadku trwałego wybicia dołem droga do 3,60 będzie otwarta, natomiast w przypadku aktywacji popytu oporem pozostanie lokalny ostatni szczyt przy 3,76, a następnie szczyt z 21 czerwca przy 3,8230.
Kurs euro
Michał Bartos
Główny Analityk Walutowy
ergokantor.pl