Więcej optymizmu w portfelach Polaków: blisko 40% liczy na poprawę sytuacji finansowej

Mimo szeregu wyzwań związanych ze stanem portfela, wśród polskich konsumentów przybywa osób pozytywnie nastawionych co do przyszłości. Oczekujący poprawy osobistej sytuacji finansowej stanowią blisko 40 proc. respondentów, wynika z najnowszej edycji badania „Consumer Signals” firmy doradczej Deloitte. Coraz mniej obawiamy się wyższych cen żywności, ale kwestia kosztów prądu i gazu pozostaje powodem do niepokoju. Chociaż większość Polaków zakłada wzrosty również w obszarze cen paliw, to nadal najchętniej wybieranym rodzajem samochodu są te o napędzie spalinowym.

Cykliczne badanie firmy Deloitte monitoruje kwestię nastrojów konsumenckich oraz wpływu takich czynników jak inflacja na decyzje zakupowe. Na podstawie comiesięcznych ankiet przeprowadzanych wśród mieszkańców blisko 20 państw eksperci oceniają kondycję finansową danego społeczeństwa oraz prognozują tendencje dotyczące zarówno codziennych transakcji, jak i większych wydatków, np. zakupu pojazdu czy wycieczki wakacyjnej.

Optymistyczne perspektywy Polaków

Najnowszy odczyt nastrojów konsumenckich pokazuje, że koszty życia nadal stanowią wyzwanie dla wielu polskich konsumentów. 45 proc. badanych (o 2 p.p. mniej niż miesiąc wcześniej), uważa, że ich sytuacja finansowa jest gorsza niż w roku poprzednim. Nadal co trzeci mieszkaniec Polski obawia się o swoją zdolność do regulowania nadchodzących płatności, a co drugi nie będzie w stanie ponieść niespodziewanego wydatku. Na niezmienionym poziomie (76 proc.) pozostaje odsetek prognozujących dalszy wzrost cen najczęściej kupowanych produktów. Z kolei deklarujący brak pieniędzy na koniec miesiąca stanowią 38 proc. ankietowanych, o 3 p.p. więcej niż w grudniu 2023 r. Obawiający się o stan swoich oszczędności stanowią 39 proc. badanych, w porównaniu do 37 proc. miesiąc wcześniej.

Mimo wielu wyzwań coraz więcej Polaków zdaje się z optymizmem patrzeć w przyszłość. O 4 p.p., do poziomu 48 proc. wzrósł bowiem odsetek zakładających wzrost przychodów osobistych, a 38 proc. (+1 p.p.) oczekuje poprawy sytuacji finansowej. I tak 65 proc. badanych, o 5 p.p. mniej w porównaniu z poprzednią edycją badania, zakłada wzrost cen żywności i napojów bezalkoholowych. Wyższe ceny odzieży przewiduje z kolei 56 proc. respondentów (-3 p.p.). Na niezmienionym poziomie pozostaje odsetek osób wskazujących na możliwy wzrost cen alkoholu i tytoniu oraz cen paliw (odpowiednio 65 i 68 proc.). 72 proc. (+2 p.p.) prognozuje z kolei wzrost kosztów mediów domowych.

Perspektywa wyższych rachunków stanowi jedną z przyczyn troski Polaków o kondycję finansów osobistych. Rosnące koszty życia są szczególnym wyzwaniem dla osób mających trudności z odłożeniem części zarobków na koniec miesiąca, co z kolei przekłada się na obawy związane ze stanem swoich oszczędności. Jednocześnie coraz mniej konsumentów spodziewa się podwyżek cen żywności, a niemal co druga osoba zakłada wzrost przychodów osobistych. Można więc zaryzykować stwierdzenie, że w najbliższych miesiącach nastroje dotyczące osobistej sytuacji finansowej powinny ulec poprawie – mówi Michał Pieprzny, partner, lider zespołu ds. sektora dóbr konsumenckich, Deloitte.

Niepokoje dotyczące przyszłych poziomów cen dotyczą nie tylko Polski, ale również innych krajów. Największy odsetek mieszkańców obawiających się dalszych wzrostów kosztów odnotowano w RPA (84 proc.), Hiszpanii (82 proc.), Francji (82 proc.) oraz w Meksyku (76 proc.). Na drugim krańcu zestawienia obaw dotyczących inflacji znajdują się Holandia (73 proc.), Indie (67 proc.), Japonia (63 proc.) oraz Arabia Saudyjska (62 proc.).

Wybieramy auta z silnikiem spalinowym

Według danych Eurostatu liczba samochodów osobowych w Polsce oscyluje wokół poziomu 680 pojazdów na 1 tys. mieszkańców, co stanowi jeden z najwyższych wyników w krajach UE. Rezultaty najnowszej edycji Consumer Signals potwierdzają europejskie dane: 67 proc. mieszkańców Polski posiada lub leasinguje auto. Wiek blisko połowy z nich nie przekracza ośmiu lat, natomiast pojazdy mające 15 i więcej lat stanowią ponad jedną czwartą wszystkich użytkowanych samochodów osobowych.

Mimo rosnącej popularności aut o napędzie alternatywnym, polscy kierowcy są przywiązani do klasycznych rozwiązań. Na pytanie dotyczące preferowanego napędu w nowym pojeździe 55 proc. ankietowanych wskazało silnik spalinowy. 18 proc. odpowiedzi dotyczyło silnika hybrydowego, a jedynie 6 proc. ankietowanych wykazuje zainteresowanie w pełni elektrycznym pojazdem. Jednocześnie co piąty konsument nie wie jeszcze, czym będzie napędzany jego nowy samochód.

Wyniki badania wskazują, że Polacy nie planują w najbliższym czasie odwiedzin w salonach sprzedaży. Jedynie 17 proc. rozważa kupno auta w trakcie kolejnych sześciu miesięcy. Wśród zdecydowanych na zmianę widać większe zainteresowanie samochodami prosto z salonu. Chociaż 62 proc. obecnie jeżdżących w Polsce aut to samochody używane już w momencie zakupu, to 52 proc. osób planujących zakup zamierza nabyć zupełnie nowe auto. Głównymi przyczynami decyzji o zmianie jest brak opłacalności inwestowania w dotychczasowy samochód (25 proc. odpowiedzi) oraz gotowość lub chęć zmiany pojazdu (22 proc.).

Mimo wielu działań mających na celu promocję samochodów zero i niskoemisyjnych Polacy wykazują przywiązanie do silników spalinowych. Z drugiej strony ponad 20 proc. konsumentów wydaje się otwarta na pojazdy z napędem alternatywnym, co stanowi szansę dla firm stawiających na elektromobilność. Nie bez znaczenia są także plany miast zakładające ograniczenie możliwości wjazdu najstarszymi i najbardziej emisyjnymi pojazdami do ścisłego centrum. To, czy oferta samochodów innych niż spalinowe okaże się dostatecznie interesująca dla polskiego kierowcy, będzie zależało od wielu czynników, takich jak ceny pojazdu, dostępność infrastruktury szybkiego ładowania czy programy publicznych dopłat – mówi Bartek Swatko, dyrektor, lider sektora Automotive w Polsce, Deloitte.

O badaniu
Najnowsza wersja badania została przeprowadzona pod koniec stycznia 2024 r. Była to 51. edycja przeprowadzona globalnie i 42., w której wzięli udział konsumenci z Polski. W sumie eksperci Deloitte przebadali mieszkańców 19 krajów, oprócz Polski, byli to obywatele: Arabii Saudyjskiej, Australii, Brazylii, Kanady, Chin, Holandii, Hiszpanii, Francji, Niemiec, Indii, Japonii, Meksyku, RPA, Korei Południowej, Włoch, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.