Sprzedaż Allegro odbiła się szerokim echem w świecie mediowym. Głównie ze względu na astronomiczną wartość transakcji, ale warto przeanalizować, jakie wyzwania stoją przed nowym inwestorem. Allegro od dawna komunikowało strategię mobile first, obejmując rolę niemal monopolisty w kategorii shopping w appmarketach [zarówno Google Play jak i AppStore]. W międzyczasie pojawili się jednak globalni gracze, którzy dostrzegli potencjał polskiego rynku i ostro pną się do góry w notowaniach. Poświęćmy zatem chwilę, aby zrewidować jedną z najważniejszych kategorii aplikacji, która ma coraz większy wpływ na polskie handel, realizowany poprzez platformy m-commerce, jak i tradycyjne sklepy.
Poniżej przedstawiam ranking aplikacji w kategorii Shopping wg AppAnnie [https://www.appannie.com], globalnego rankingu aplikacji. Jest to niesamowicie inspirujący materiał, który wiele mówi o użytkownikach mobile. Można się posłużyć parafrazą: „Pokaż mi co masz na swoim smartfonie, a powiem ci kim jesteś”
Ranking aplikacji w kategorii Shopping dla Androida [Google Aplay] z dnia 24.10.2016
Ranking aplikacji w kategorii Shopping dla iOS [AppStore] z dnia 24.10..2016
Od ogółu do szczegółu:
- Pierwsze co się rzuca w oczy to zupełnie inny dobór aplikacji w podziale na systemy operacyjne. Użytkownicy Androida zdecydowanie bardziej cenią sobie aplikacje gazetkowe i kuponowe sieci marketów. Zarówno agregatorów [Blix, Qpony], jak i brandowe [Twoja Biedronka, Carrefour, Kaufland, Lidl]. Użytkownicy iPhonów z kolei zdecydowanie bardziej preferują aplikacje związane z markami odzieżowymi: H&M, Bershka czy platformy zakupowe dla brandów odzieżowych typu Zalando czy Wish. To bardzo istotna różnica, która powinna dać marketerom dużo do myślenia jeśli chodzi o targetowanie kampanii. Rzutuje też na wykorzystanie zaawansowanych technologii, o czym w dalszej części publikacji.
- Liderem w obu zestawieniach iOS/Andorid jest OLX [również z Grupy Allegro], samo Allegro również znalazło się na podium. To się naprawdę rzadko zdarza, żeby 2 aplikacje tego samego Wydawcy zajmowały pozycje w absolutnym topie – zdecydowanie możemy Allegro okrzyknąć królem polskiego mobile. Z pewnością to zasługa świetnego produktu i długofalowej, przemyślanej strategii promocji.
Konkurencja Allegro – i tutaj spore zaskoczenie: AliExpress jest w TOP5 u w obu przypadkach!!! Okazuje się, że globalny potentat e-commerce w Polsce ma naprawdę silną pozycję i to bez agresywnych działań promocyjnych! Korzyści z korzystania z AliExpress są oczywiste – niska cena, co potwierdza tezę, że Polacy są narodem silnie price-sensitive. W tym przypadku możemy podejrzewać, że gigantyczna oferta i model zakupu jest interesujący dla obu grup użytkowników, którzy mogliby się wydawać mocno zróżnicowani w nawiązaniu do pkt 1. W przypadku grupy hipsterskiej/millenialsów to pewnie różnie trendy, żeby wyróżnić się zakupami na AliExpress, skoro nawet nasi dziadkowie korzystają już z Allegro…
- Trendy w segmencie:
Nie zapominajmy jednak, że do niedawna integralną częścią Allegro był serwis i aplikacja OLX, dedykowana aktualnie do obsługi handlu bezpośredniego między konsumentami, najczęściej rzeczami używanymi. OLX pozostało własnością Naspersa, któremu udało się wypromować aplikację OLX również do TOP3 w obu appmarketach. Aktualna konkurencja [Gratka, Gumtree] pozostaje daleko w tyle, ale w ostatnim miesiącu pojawił się gracz globalny, który może zaburzyć aktualne status quo: Facebook Marketplace.
Marketplace na razie został uruchomiony w USA, ale adaptacja mechanizmu w skali globalnej zapewne nie będzie stanowić problemu. Biorąc pod uwagę popularność Facebooka w Polsce koszty wypromowania aplikacji będą znikome, a potęgę rekomendacji i share w social media wszyscy już poznaliśmy. Przed OLX-em zatem naprawdę spore wyzwanie, któremu zapewne łatwo nie będzie sprostać.
- Trendy na 2017 rok:
Aplikacje z kategorii shopping stanowią coraz bardziej istotny element procesu omnichannel. Na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy furorę robią 2 pojęcia: beacony i Virtual Reality. Biorąc pod uwagę ranking aplikacji przedstawiony powyżej łatwo znaleźć dla nich zastosowanie praktyczne:
- Beacony – bez wątpienia staną się istotnym miernikiem konwersji na zakup w POS z działań prowadzonych w mobile. Tutaj heavy-targetem są użytkownicy Androida, którzy zdecydowanie częściej niż użytkownicy iPhonów korzystają z aplikacji kuponowych i m-wydań gazetek promocyjnych. Wszakże zakupy spożywcze wciąż najchętniej robimy w supermarketach, więc ewidentnie mamy tu przykład ROPO [research online purchase offline]. Dotychczas problemem był pomiar konwersji z promocji w mobile – brak było dowodów na to, że użytkownik – zainspirowany komunikowaną na małym ekranie promocją – faktycznie później dokona zakupu. Beacony zniwelują ten problem i jasno wykażą, który konsument odwiedził który sklep i na jak długo. Idealnym narzędziem okazują się tutaj agregatory promocji różnych sklepów typu Blix, Qpony, Moja Gazetka, PromoGazetki etc. Zasięg tych aplikacji oraz ilość danych jakie gromadzą są imponujące w punktu widzenia marketerów [verde: http://www.money.pl/gospodarka/statistica/artykul/gazetki-reklamowe-6-mld-egzemplarzy-rocznie,52,0,2036532.html ]Polecam w tym miejscu lekturę publikacji „Mobile w procesie zakupowym”, która ukazała się w ostatnim raporcie IAB „Biznes w sieci”
- Virtual Reality – prawdopodobnie idealnie sprawdzi się na użytkowników iPhonów, którzy preferują platformy zakupowe typu Zalando, Wish czy aplikacje dużych marek odzieżowych typu H&M, Zara etc. Doświadczenia zakupowe z tego rozwiązania promuje już Massimo Dutti http://www.massimodutti.com/pt/c1721501.html
Doświadczenia zakupowe z zakupów w wirtualnej galerii otwierają nowe, spektakularne możliwości dla marketerów – nowe lookbooki, nowe pomysły na działania virtual BTL… Przed nami naprawdę się nowy rozdział w retail. Cieszmy się, że możemy doświadczać go na własne oczy.