Polska organizuje coraz więcej dużych imprez sportowych. III Igrzyska Europejskie przyciągną najlepszych zawodników i ułatwią starania o olimpiadę

Polska organizuje coraz więcej dużych imprez sportowych. III Igrzyska Europejskie przyciągną najlepszych zawodników i ułatwią starania o olimpiadę

Polska przyciąga coraz więcej dużych imprez sportowych. W 2023 roku w Krakowie i Małopolsce odbędą się III Igrzyska Europejskie, z rekordową liczbą 23 dyscyplin. Sportowcy powalczą nie tylko o medale IE, ale też mistrzostw Europy i przede wszystkim – o kwalifikację olimpijską do Paryża. – W tych trudnych czasach pandemii organizowaliśmy imprezy na światowym poziomie. Igrzyska europejskie to szansa, by zwróciły się na nas oczy całego świata, a w przyszłości może ułatwić organizację igrzysk olimpijskich – mówi Danuta Dmowska-Andrzejuk, minister sportu.

– Chcemy III Igrzyskami Europejskimi pokazać się po raz kolejny. W Polsce w tych trudnych czasach pandemii koronawirusa organizujemy szereg imprez na najwyższym poziomie. Taką był 77. wyścig Tour de Pologne, który dostał bardzo dobre noty od Międzynarodowej Federacji. To kolejne imprezy, jak mistrzostwa świata w siatkówce kobiet w 2022 roku. Międzynarodowe wydarzenia przyciągną i kibiców i zwrócą na nas oczy całego świata – podkreśla w rozmowie z agencją Newseria Biznes Danuta Dmowska-Andrzejuk.

Kraków i Małopolska będą gospodarzami III Igrzysk Europejskich, po Baku i Mińsku. Choć ostateczny skład programu powstanie po negocjacjach z każdą z europejskich i międzynarodowych federacji sportowych, to wstępnie wiadomo, że sportowcy mają rywalizować w ponad 20 dyscyplinach. To już kolejne duże wydarzenie sportowe organizowane w naszym kraju. Ranga imprezy będzie ogromna – w wielu ze wstępnie przyjętych dyscyplin zawodnicy powalczą nie tylko o medale III Igrzysk Europejskich, ale także o kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Paryżu w 2024 roku oraz o medale mistrzostw Starego Kontynentu.

– Impreza będzie miała olbrzymie znaczenie i dla sportowców, i dla kibiców, i dla regionu. Będziemy starali się oczywiście korzystać z infrastruktury sportowej, która już jest, ale na pewno miasto i region zyskają kolejne sportowe inwestycje – zapowiada minister sportu. – Formuła III Igrzysk Europejskich jest przyjazna, ponieważ to my będziemy decydować o dyscyplinach sportu, które mogą się na nich znaleźć, więc sama organizacja nie powinna nas bardzo wiele kosztować.

Władze Krakowa już wcześniej podkreślały, że III Igrzyska Europejskie zorganizują tylko wówczas, gdy to rząd, a nie miasto, sfinansuje potrzebne inwestycje. Wiadomo, że w całości z budżetu państwa zostanie sfinansowana przebudowa stadionu Wisły – to koszt kilkudziesięciu milionów złotych. Rząd ma też opłacić budowę pływalni z torem o wymiarach olimpijskich, tor do kajakarstwa płaskiego oraz nową strzelnicę.

– Oprócz samej organizacji, czyli zapłacenia za pobyt sportowców, są jeszcze koszty związane z infrastrukturą – mówi Danuta Dmowska-Andrzejuk. – Warto jednak pamiętać, że ona zostanie, a miasto i cały region zyskają obiekty, które będą potem służyły społeczeństwu.

Ponadto Kraków ma dostać środki na zakup nowych wagonów tramwajowych, zostanie też prawdopodobnie przeprowadzona rozbudowa węzła Opatkowice, która ułatwi i przyspieszy dojazd do Zakopanego.

Ewentualny sukces organizacji III Igrzysk Europejskich oraz przygotowana infrastruktura mogą Polsce ułatwić drogę do organizacji większych wydarzeń, np. igrzysk olimpijskich.

– Każdy kraj chciałby mieć igrzyska olimpijskie, ja cieszę się, że zaczniemy chociażby od igrzysk europejskich – mówi minister sportu.