Zakupy i Logistyka vs koronawirus

    Mateusz Borowiecki, Managing Director, OptiBuy
    Mateusz Borowiecki, Managing Director, OptiBuy

    Czy wszystko wraca do normy…? Myślę, że to zdecydowanie zbyt odważne twierdzenie. Sądzę, że firmy ze swoimi łańcuchami dostaw zaczynają odnajdować się lub odnalazły się w tej nowej, „covidowej” rzeczywistości. Poprawiła się kwestia opóźnień w dostawach – ze średnio 28 do 10 dni, spadła również liczba przedsiębiorstw, która dalej boryka się z opóźnieniami. Co ważniejsze, czterokrotnie więcej ankietowanych nie spodziewa się już większych opóźnień.

    Miejmy nadzieję, że przewidywania te się sprawdzą. Niestety, sprawdziły się te mało pozytywne odnośnie do upadłości i bankructw dostawców. Na każdego badanego przypadło 1,6 dostawcy, który wypadł z rynku.

    Biorąc pod uwagę czas jaki upłynął od ostatniego badania, dalej nieco połowa respondentów uważa, że ich firmy były dobrze przygotowane na zaistniałą sytuację. Dodatkowo, 67% z nich pozytywnie ocenia podjęte przez nich działania antykryzysowe. Za najbardziej efektywne z nich, respondenci podają: transparentność swoich poczynań, bliską współpracę z innymi działami firmy oraz dostawcami (czy nawet na poziomie sektora) opartą o otwartą komunikację, a także elastyczność – odzwierciedlaną przez modyfikację procesów, tymczasowe ograniczanie wybranych procedur czy zwiększenie decyzyjności pracowników i zespołów.

    Opanowanie sytuacji i przejęcie kontroli w łańcuchach dostaw, na pewno było jednym z powodów dla którego wzrosła ogólna pewność zarówno w prognozach, jak i samych działaniach. Z prawie połowy do 16% spadła liczba badanych, którzy ostatnio nie byli w stanie określić poziomu negatywnego wpływu pandemii na ich biznesy. Obecnie, przy właściwie niezmiennym poziomie firm walczących z bardzo dużymi, negatywnymi skutkami (1/3 ankietowanych) – firmy przewidują raczej niewielki, szkodliwy wpływ na działalność.

    Mateusz Borowiecki, Managing Director, OptiBuy