Ot, tak zwykła rozmowa może przerodzić się w kłótnię. Skąd biorą się nieporozumienia i jak komunikować się, aby odbiorcy zrozumieli Twoje intencje?
Mówiąc komunikacja, najczęściej myślimy o rozmowie. Na długo przed tym, zanim dziecko nauczy się pisać i mówić, wydaje dźwięki i pokazuje rękoma, aby rodzic mógł odczytać jego zamiar. Niestety, nawet kiedy swobodnie komunikujesz się w swoim języku, mogą pojawiać się nieporozumienia. Przyjacielska sprzeczka to jedno, ale wpadka na spotkaniu biznesowym lub prezentacji dla kontrahentów może słono kosztować. Aby uniknąć podobnych sytuacji przydatne będą praktyczne szkolenia z komunikacji.
Spis treści:
Potrzeba rozumienia i zrozumienia
Chcąc kogoś dobrze zrozumieć, przydaje się empatia. U jednych ta cecha rozwinięta jest bardziej, co jest dużym ułatwieniem w komunikacji, a inni muszą bardziej wytężać umysł. Nie chodzi tylko o poklepywanie po ramieniu kompana po zwierzeniach z problemu. Ważna jest umiejętność właściwego odczytania komunikatu i przekazu „nadawcy”. Pojawiają się emocje i to je trzeba nauczyć się definiować.
Rozumienie i zrozumienie to nie tylko emocje innych osób, to także Twoje odczucia. Umiejętność ich zdefiniowania i zrozumienia pozwoli Ci oddalić się od zdenerwowania. Pojawia się ono w sytuacjach, gdy bardzo chcemy być zrozumiani, ale druga strona w pełni nie dekoduje Twojego przekazu.
Czym więc jest zrozumienie i rozumienie? Można określić je, jako aktywny stosunek wypełniony świadomym działaniem względem samego siebie i innych.
9 zasad, które pomogą Ci zostać zrozumianym
Poniżej przedstawiamy listę niezmiennych zasad, którymi warto się kierować w komunikacji. Oczywiście, jeśli chcemy zostać zrozumiani.
9 zasad:
- komunikaty w stylu „JA”,
- komunikaty w stylu „TY”,
- pomyśl, a dopiero mów,
- przestań koloryzować,
- nie zanudzaj,
- mowa ciała jest ważna,
- aktywnie słuchaj,
- angażuj się i potwierdzaj,
- nie przejmuj się.
Komunikaty w stylu „JA”
Zasada skupia się na komunikowaniu na „JA”. Umożliwia to zrozumienie własnych emocji i sprzyja łagodzeniu konfliktów. Bycie zrozumianym zaczyna się od umiejętności opisywania i nazywania swoich odczuć i uczuć. Tego rodzaju komunikacja jest daleka do egoistycznego zachowania.
Komunikaty w stylu „TY”
Jest to bezwzględne i egoistyczne nastawienie – najlepiej go unikać. Tego rodzaju komunikacja skupia się na oczernianiu innych i wybielaniu siebie. Jeśli oceniamy i wypominamy pewne zachowania lub zdarzenia, trudno o znalezienie porozumienia.
Pomyśl, a dopiero mów
Dlaczego niektórzy wolno cedzą słowa, jakby ważyli każde z nich? To umiejętność szczególnie przydatna, gdy szargają Tobą nieprzyjemne emocje. Kluczowy jest oddech, który rozluźni ciało, a tlen oczyści umysł i pozwoli się wyciszyć. Medytujesz? Więc wiesz, o czym mowa.
Pamiętaj, że ubarwianie historii najlepiej zostawić na opowiadanie żartów. Unikaj słownictwa żargonowego i wulgaryzmów. Nie zanudzaj rozmówców, stosując metodę zdartej płyty. Będą chcieli się Ciebie pozbyć! Co więcej, „rozlany” na fotelu nie budzisz zaufania i możesz być odebrany, jak osoba lekceważąca rozmówców. Słuchaj, angażuj się w rozmowę i nie przejmuj się personami, które mają Cię w poważaniu. Dzięki temu będziesz klarownie komunikować się z klientami, pracownikami, a także z partnerką lub partnerem w związku.