Digitalizacja w praktyce – rozmowa z Jowitą Michalską

    Jowita Michalska (002)
    Jowita Michalska

    Wywiad z Jowitą Michalską, której misją jest uzbrojenie Polaków w niezbędne kompetencje cyfrowe. Dlatego powołała do życia fundację Digital University, która współpracując z czołowymi amerykańskimi uczelniami, takimi jak MIT, Harvard Business School, Stanford University czy NYU Stern, zajmuje się edukacją liderów w obszarze nowych technologii. Jowita organizuje m. in. programy edukacyjne dla kadry zarządzającej, szkolenia i konferencje takie jak Masters and Robots czy HRevolution. Jest też polskim ambasadorem Singularity University, edukacyjnego think-tanku z Doliny Krzemowej, który kształci i inspiruje liderów do stosowania technologii, które stawiają czoła wielkim wyzwaniom ludzkości. 

    Na czym opiera się digitalizacja, jak wygląda zastosowanie cyfrowych rozwiązań w praktyce?

    Sundar Pichai, obecny CEO Google i Peter Diamandis założyciel Singularity University twierdzą zgodnie, że w ciągu najbliższych 10 lat będziemy obserwować tylko dwa rodzaje firm: te które wprowadziły sztuczną inteligencję do DNA swojej działalności oraz takie, które właśnie bankrutują.

    W praktyce digitalizacja/transformacja cyfrowa jest często stosowanym słowem, które niewielu firmom kojarzy się jeszcze z konkretną strategią i zmianami w organizacji. W zależności od: typu działalności organizacji, etapu na jakim się obecnie znajduje, branży, możliwości finansowych i zespołowych – można wprowadzić bardzo różne rozwiązania technologiczne. Generalnie obszary, w których technologia, ze szczególnym naciskiem na Sztuczną Inteligencję ma dziś duże zastosowanie to analityka danych i raportowanie, cyfrowy klient, cyfrowe finanse, robotyka i automatyzacja, rozwiązania z obszaru cyberbezpieczeństwa, blockchain i internet rzeczy, żeby wymienić tylko podstawowe.

    Rozwój technologii generalnie spowodował powstanie zupełnie nowych firm i rynków, co niesie za sobą zarówno szansy, jak i zagrożenia dla rozwoju organizacji. Widać to szczególnie w sektorach, gdzie obecny model biznesowy ulega zmianie lub pojawia się równoległy ekosystem, który np. łączy tradycyjny i wirtualny model działania. I nie chodzi tutaj o wykorzystanie elektronicznych kanałów sprzedaży czy marketingu, ale o kompletnie nowe koncepcje realizacji usług wykorzystując rozwiązania technologiczne w modelu end-to-end. Dzisiaj nie wystarczy być najlepszym w swojej branży, oferować najlepsze produkty czy usługi. W cyfrowej gospodarce liczą się tylko te firmy, które potrafią w pełni przewidzieć czego klient oczekuje i spełnić jego oczekiwania.

    Dzisiaj obowiązkiem każdego CEO, każdego zarządu, każdej firmy, w każdej branży jest przyjrzeć się swojej strategii i na tej podstawie podjąć decyzję, jak po transformacji cyfrowej ma wyglądać ich model operacyjny, w jaki sposób przeorganizować swoje struktury oraz procesy. Wiele firm kupuje dziś technologię od różnych dostawców i wprowadza zmiany, ale bardzo powierzchownie – są to według prof. Andrew McAfee z MIT tzw. Digital Fashionistas. Dopiero firmy, którym uda się wprowadzić technologię tak, że wspiera ona cały model działania organizacji i powoduje przewagę konkurencyjną mogą myśleć o sobie jako o tzw. Digital Masters. Jednak takich firm jest dziś wciąż niewiele.

    Gdzie digitalizacja sprawdza się najlepiej? Które branże powinny decydować się na wprowadzenie cyfrowych zmian?

    Nie ma dzisiaj właściwie takiej branży, gdzie cyfryzacja nie jest potrzebna. Wszystkie branże i wszystkie typy biznesu powinny dzisiaj skupiać się na przygotowaniu swojej cyfrowej strategii. W czasie pandemii bardzo rozwinął się np. rynek farmaceutyczny, który generalnie przechodzi dziś diametralną zmianę. Klienci nie oczekują od firm tylko leków, ale też opieki i terapii dostosowanych do ich indywidualnych potrzeb. Powoduje to, że przedsiębiorstwa z branży farmaceutycznej powinny opracować nową strategię w procesie dostarczania wartości dla klienta. Z drugiej strony dzięki możliwościom jakie oferuje sztuczna inteligencja i analityka danych – firmy zaczynają coraz szybciej odkrywać nowe leki i znajdywać nowe zastosowania dla już istniejących.

    Branże produkcyjne dzięki zastosowaniom rozwiązań Internetu rzeczy, mogą w zupełnie nowy sposób ustawić łańcuch dostaw. Generalnie przemysł 4:0 to rozwiązania pozwalające tworzyć inteligentne fabryki, ograniczać zużycie materiałów, kontrolować zużycie maszyn i ograniczać praktycznie do zera wypadki w fabrykach.

    Edukacja, opieka zdrowotna, branża finansowa, ubezpieczeniowa, marketingowa, organizacje usługowe, rozrywka – wszystkie te branże ulegną wielkiej transformacji czy tego chcą czy nie i to w najbliższej dekadzie. Transformacja cyfrowa to ogromna zmiana dla praktycznie wszystkich znanych dzisiaj obszarów biznesu.

    Jak wprowadzić nowe technologie w swojej firmie? Od czego zacząć cały proces?

    Proces digitalizacji powinien przebiegać dwutorowo – pierwszym działaniem jest zastanowienie się nad docelową strategią firmy i wplecenie w nią technologicznych rozwiązań – najpierw na poziomie ogólnym, a następnie w poszczególne segmenty firmy i procesy. Drugim, równie ważnym obszarem do zagospodarowania są ludzie i kultura organizacji. Technologia jest tylko narzędziem, żeby móc nią sprawnie zarządzać potrzebujemy w firmie wyedukowanych, zmotywowanych i otwartych na zmiany kadr, co jest dzisiaj największym wyzwaniem dla firm. Dlatego też jednym z pierwszych kroków w procesie transformacji cyfrowej firmy powinno być zmapowanie talentów cyfrowych oraz zaplanowanie długofalowego procesu edukacji pracowników.

    Jak wynika z badania Microsoft „AI & Skills” przeprowadzonego wśród 12 tys. pracowników i menedżerów na całym świecie: firmy dostrzegają największe korzyści biznesowe z zastosowania technologii, gdy łączą wdrażanie technologii z rozwojem umiejętności swoich pracowników, zarówno technicznych, jak i miękkich. Ponad 1/3 respondentów z polskich organizacji przyznała, że w swojej działalności zupełnie nie wykorzystuje możliwości jakie daje sztuczna inteligencja. Największa część badanych (44 proc.) dopiero odkrywa możliwości technologii i przeprowadza pierwsze eksperymenty z jej wykorzystaniem. Pokazuje to, że wśród dużych polskich przedsiębiorstw mamy do czynienia z firmami dwóch prędkości w adopcji technologii i rozwoju umiejętności pracowników w tym zakresie.

    Jakie technologie są najczęściej wykorzystywane w przedsiębiorstwach?

    Na technologie warto dziś patrzeć poprzez ich konwergencję, a nie poszczególne technologie, dlatego, że dopiero dzięki ich połączeniu możemy zaobserwować, jak budują się nowe możliwości, powstają nowe modele biznesowe czy nowe ekosystemy. Do kluczowych wykorzystywanych dziś w biznesie technologii należą: Sztuczna Inteligencja z uwzględnieniem uczenia maszynowego, big data, czujniki i cały Internet rzeczy, drony i roboty, wirtualna i rozszerzona rzeczywistość, druk 3D czy blockchain żeby wymienić tylko te podstawowe. 

    Na jakie trudności mogą natknąć się przedsiębiorcy podczas implementacji cyfrowych rozwiązań?

    Przede wszystkim wyzwaniem są ludzie i kultura firmy – większość kadry pracuje w swoich firmach lub branżach wiele lat i przyzwyczaiła się do konkretnej pracy, rozwiązywania problemów w konkretny sposób. Bardzo trudno jest przestawić ludzi na nowe myślenie, spowodować, że nie będą się bać zmian, a będą ich ciekawi. Dlatego równolegle z pracą nad technologią trzeba uruchomić procesy edukacyjne i adaptacyjne które pozwolą pracownikom odnaleźć się w nowej rzeczywistości i stać się wsparciem dla rozwoju technologii w naszej firmie.

    Jakie trendy, w zakresie automatyzacji procesów w firmach, są obecnie zauważalne?

    Dziś firmy dysponują ogromnymi wolumenami danych pochodzącymi z różnych źródeł. Gromadzenie danych na temat kondycji firmy, naszych klientów czy sytuacji rynkowej nie jest skomplikowane. Prawdziwym wyzwaniem jest umiejętność selekcji danych ważnych z punktu widzenia organizacji, ich zależności i wyciągania z nich odpowiednich wniosków, co zapewni dostęp do informacji potrzebnych na każdym etapie procesu podejmowania decyzji. Największą i najszybszą zmianą jaką możemy dziś uczynić w firmie to usprawnić i zautomatyzować proces przetwarzania danych i ukierunkować go na zdobycie przewagi konkurencyjnej oraz dopasować do naszych najważniejszych potrzeb biznesowych. Zaczynamy wtedy rzeczywiście widzieć potencjał i możliwości oraz zaczynamy wreszcie naprawdę poznawać naszego klienta.

    Branża IT wciąż jest postrzegana jako raczej męski sektor, czy obecnie wiele kobiet działa w tej zdominowanej przez mężczyzn branży?

    Branża IT to rzeczywiście historycznie bardzo męski sektor, ale coraz więcej programów zaprasza kobiety do rozpoczęcia nauki w obszarach związanych z technologią (dziś według raportu WEF w obszarach związanych z technologią pracuje max. 20% kobiet). Na kierowniczych stanowiskach w IT też zaczynamy już widzieć kobiety, które z kolei bardzo dobre radzą sobie z pracą z ludźmi, wspierają mocno proces transformacji pracowników. Nie należy jednak zapominać, że transformacja cyfrowa w firmie to nie jest zadanie tylko dla szefa IT. Tu ogromną rolę będzie miał np. HR i cały zarząd z CEO na czele, który dziś ma wręcz obowiązek rozumieć technologię i być czynnie zaangażowany w proces digitalizacji.