Jak VPN pomaga w pracy zdalnej?

praca zdalna

Praca zdalna budzi skrajne uczucia, lecz ostatnie wydarzenia związane z pandemią koronawirusa pokazały, że taki tryb wykonywania zadań rewelacyjnie się sprawdza. Żeby jednak tak było, każdy pracodawca powinien zatroszczyć się o jak najlepsze warunki dla każdego pracownika. Równie istotne jest to, aby zdalnie wykonywane zadań było przeprowadzone z zachowaniem najważniejszych zasad bezpieczeństwa, w czym pomaga VPN. Co to takiego? Jakie może mieć zastosowanie w firmie?

Czy praca zdalna jest w Polsce popularna?

Na tle innych krajów Unii Europejskich (w ponad połowie z nich), gdzie 20 procent pracowników zatrudnionych jest w formie zdalnej, nasz kraj wypada blado. Według raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy (MOP) Polska jest wśród państw, w których odsetek osób pracujących zdalnie jest najniższy, tak samo, jak między innymi w Bułgarii, Włoszech czy Niemczech. Najbardziej przychylnie do tego podchodzą (powyżej 30 proc. zatrudnionych) Amerykanie, Duńczycy, Szwedzi i Holendrzy. 

Ten stan się jednak zmienia, co szczególnie widać w niektórych branżach, gdzie praca przed komputerem wypełnia praktycznie cały 8-godzinny czas. Tak jest zwłaszcza wśród programistów, nie dziwi więc, że rynek IT przoduje w zmianach dotyczących pracy zdalnej. Obecna niespodziewana sytuacja sprawiła, że nawet najbardziej sceptyczni pracodawcy musieli zmienić nawyki, zalecając to też swoim pracownikom. Jeśli i my jesteśmy w takiej sytuacji, powinniśmy (jak jeszcze tego nie zrobiliśmy) zainteresować się tematyką VPN. To zapobiegnie sytuacji, że do wrażliwych danych będą miały dostęp niepowołane osoby.

VPN – jak to działa?

Dla wielu osób praca zdalna prawie niczym się nie różni od tej, która wykonywana jest w biurze. Pokutuje przekonanie, że przecież robi się praktycznie to samo: używa edytorów tekstowych, arkuszy kalkulacyjnych, korzysta z internetu itd. To tylko częściowo prawda, gdyż komputery osobiste nie bywają odpowiednio zabezpieczone, co rodzi zagrożenie dla całej firmy – jej pracowników, zasobów, tajemnic zawieranych umów itd. Chcąc mieć spokój i pewność, że nikt nie ma prawa dostępu do tego, co poufne, powinniśmy zainwestować w dobry VPN – Virtual Private Network, czyli wirtualną prywatną sieć. VPN pozwala zachować prywatność online, ale jak to działa?

Najlepiej opisać to tym, jak standardowo korzystamy z internetu. Gdy to robimy, przypisywany jest nam indywidualny adres IP, dzięki któremu możemy – przy pomocy dostawcy internetu – przeglądać zasoby sieci. Każdy z właścicieli stron może zbierać dane na temat naszej aktywności, sprawdzając nie tylko lokalizację, ale też historię kliknięć. Takie informacje stanowią łakomy kąsek dla różnych osób. Mogą być łatwo sprzedane, lub – co gorsza – przechwycone przez hakerów, którzy zyskują tym samym łatwy dostęp do tajnych informacji. 

Połączenie VPN rozwiązuje ten problem, ponieważ nasz adres IP zostaje ukryty. Nie widzą go więc również właściciele stron, które przeglądamy. Mają jedynie dostęp do IP należącego do sieci VPN. Nie mogą więc przypisać do konkretnej osoby danej aktywności na stronie.

VPN – co dodatkowo potrafi?

Nie dziwi więc, że VPN szczególnie sprawdza się w przypadku wykonywania pracy zdalnej. Dzięki temu zabezpieczeniu nie ma ryzyka ataku przez hakerów, niezależnie, czy korzystamy z sieci domowej, czy publicznej. VPN można stosować na każdym urządzeniu z dostępem do internetu, a więc nie tylko na komputerze, ale też na telefonie i smartfonie. 

Ale to nie wszystko, ponieważ z VPN korzysta się również w innych celach, zwłaszcza by ominąć geoblokady czy zmienić adres IP na zagraniczny. W niektórych krajach, gdzie panuje cenzura w internecie, prywatna sieć VPN pozwala ominąć takie blokady. Dobrze więc zastanowić się, czy to, co zamierzamy robić, nam nie zaszkodzi. 

Żebyśmy się zrozumieli – korzystanie z internetu nigdy w 100% nie będzie bezpieczne, nawet jak zdecydujemy się na sieć VPN. Jednocześnie, to rozwiązanie w ogromnym stopniu ogranicza ataki cyberprzestępców, możemy więc być pewni, że zdecydowana większość planowanych włamań do naszego firmowego serwera zakończy się klapą.