Realizacja projektu Baltic Pipe, strategicznego dla europejskiego rynku gazociągu, zbliża się wielkimi krokami. Gaz-System – operator systemu przesyłowego w Polsce – podpisał umowę wykonawczą z włoską spółką Saipem Limited, która w koncernie jest odpowiedzialna za pracę na morzach i oceanach. Kontrakt obejmuje budowę podmorskiego odcinka gazociągu od polskiego wybrzeża, przez Bałtyk, aż do Dani. To jeden z elementów całej magistrali Baltic Pipe. Długość tego odcinka wynosi ok. 275 kilometrów i pozwala na dwukierunkowy przesył gazu między Polską a Danią. Wartość kontraktu podpisanego między spółkami wynosi 280 milionów euro. Ma zostać zrealizowany do września 2022 roku.
– Decyzja o podpisaniu tej umowy jest bardzo istotna. Przybliża powstanie gazociągu, który pozwoli na uniezależnienie się od dostaw gazu z Rosji – powiedział serwisowi eNewsroom Mariusz Marszałkowski, redaktor Biznes Alert. – Saipem, jako koncern, realizował już wcześniej inwestycje w Polsce – zajmował się budową terminalu w Świnoujściu. Dodatkowo ma bardzo duże doświadczenie w układaniu podmorskich gazociągów. W czasie swojej 60-letniej działalności wybudował ich ponad 30 tysięcy kilometrów. W procesie wyboru wykonawcy polsko-duńskiego odcinka Baltic Pipe jego potencjalnym konkurentem była firma Allseas. Tutaj jednak pojawił się problem związany z dostępnością sprzętu i możliwościami technicznymi. Okazało się, że koncern ten posiada niewystarczającą liczbę statków, które są w stanie realizować inwestycję w wodach szelfowych – czyli poniżej 20 metrów. Nawet podczas realizacji projektu Nord Stream 2, której głównym wykonawcą był Allseas – odcinki przybrzeżnej wykonywała właśnie spółka Saipem, na zmianę z rosyjskim MRTS – zaznaczył Marszałkowski.