Sztuczna inteligencja w branży finansowej to nie chwilowa moda, ale konieczność

Grzegorz Szulik. CEO & Founder at Provema
Grzegorz Szulik. CEO & Founder at Provema

21 października 2015 minęło równe 30 lat od wyemitowania pierwszej części filmu “Powrót do przyszłości”. Doskonała okazja do zweryfikowania naszej wizji o kolejnych dekadach i postępie cyfrowego świata. Chociaż do masowej produkcji nie zostały dopuszczone latające auta czy samosznurujące się buty to jednak świat techniki i technologii zanotował ogromny progres w opracowanych rozwiązaniach.

Bez wątpienia nie cofniemy się w rozwoju zaawansowanych programów czy modyfikacji już istniejących aplikacji. Digitalizacja niesie za sobą możliwości jakich kilka lat temu nie mogliśmy sobie nawet wyobrazić. Unowocześniamy tradycyjne procesy. Naturalnie nie chcemy odesłać ich do lamusa a jedynie dodać funkcjonalności, które pomogą osiągnąć określone cele. Wesprzeć konkretne procesy.

Instytucje finansowe wciąż starają się modyfikować swoje sekwencje tak aby klienci byli zadowoleni z posiadanych produktów czy systemów z których korzystają. Dzisiaj oczekujemy, że będziemy eksploatować multizadaniowe aplikacje. Maksymalnie bezpieczne i sprawnie działające.

Nieskończone perspektywy daje sztuczna inteligencja. Błyskawicznie przyswaja informacje i w kilka sekund potrafi zmieniać algorytmy, by jak najlepiej dostosować je do konkretnych preferencji. Nie bez znaczenia jest fakt, że w krótkim czasie AI podnosi produktywność przy jednoczesnym niepodnoszeniu kosztów wykonanych operacji.  Wśród najbardziej popularnych zastosowań wymienia się zbieranie danych dotyczących zachowań i preferencji klientów, tworzenie targetowanych treści oraz wyciąganie różnego rodzaju wniosków.

Z danych PRNews.pl wynika, że na koniec 2019 r. z finansowych aplikacji mobilnych korzystało już 11 mln osób. Obrazuje to nie tylko skalę zapotrzebowania na tego typu rozwiązania ale również potencjał implikowania nowych archetypów. Jak np. podpowiadanie przelewów. Większość nowoczesnych aplikacji eksploatuje informację o naszych poprzednich transakcjach i podpowiada w pierwszej kolejności przelewy, które są często wykonywane. Nie ma to związku ze stałymi zleceniami przelewu. Można stwierdzić, że asystent przypomina, że zbliża się konkretny termin w którym dokonujemy opłaty. W związku z tym, że działania podejmowane są w ramach uczenia maszynowego i eliminowany jest proces ludzki to cała procedura jest bezpieczna.

Preferencje nie są związane jedynie z wykonywanymi przelewami. Powtarzalne czynności generują kolejne działania ze strony aplikacji. Na bieżąco modyfikowane są przyszłe propozycje np. lokaty, wizyty w oddziale banku czy korzystaniu z rabatów.

Istotą sprawnego działania asystenta AI jest bardzo szybkie wyszukiwanie czy zweryfikowanie docelowego konta. Takim sposobem jest możliwe skuteczne dobranie odpowiednich rozwiązań. Zaczynając od sugestii dotyczących opłat, poprzez alerty ponoszenia zbyt wysokich kosztów np. porównując z podobnymi produktami. Sprowadzamy się do implikacji odpowiednich algorytmów.

Nie ma dzisiaj postępu bez nowych technologii. Cały czas posuwamy się do przodu a to wymaga zaangażowania. Nie tylko po to, żeby być liderem ale głównie po to, żeby każdy klient dokonując wyboru był pewien, że to właśnie to czego oczekiwał. Sztuczna inteligencja jest mostem między operatorami zaawansowanych rozwiązań a konsumentami.

Grzegorz Szulik, prezes polskiego fintechu Provema