Umiarkowany optymizm na rynku akcji

    Maciej Kik, Zarządzający funduszami akcji Generali Investments TFI
    Maciej Kik, Zarządzający funduszami akcji Generali Investments TFI
    • Jednak pozytywne spojrzenie na akcje
    • Sezon wyników giełdowych
    • Kolejka chętnych na zakup mBanku

    Nastawienie do rynku akcji od dłuższego czasu jest dość pesymistyczne. Dziś jednak warto spojrzeć na akcje w umiarkowanie optymistyczny sposób. Podnoszone od kilku miesięcy obawy o zbliżającą się recesję przestały spędzać sen z powiek inwestorom, a ci przychylniej spoglądają w kierunku akcji.

    Rynki zachodnie są na szczytach, a wskaźniki naszej gospodarki tylko delikatnie spadają. Ryzyka, które budziły obawy inwestorów, już się zmaterializowały. Jesteśmy po wyborach parlamentarnych w Polsce i przed wyborami prezydenckimi w Stanach. Czy coś jeszcze może nas zaskoczyć? Nawet wojna handlowa pomiędzy USA a Chinami zdaje się nie robić już tak dużego wrażenia na rynkach jak kiedyś. Inwestorzy przyzwyczaili się także do Brexitu.

    Podobny mechanizm zmiany nastawienia do rynku akcji obserwujemy też w Polsce. Decyzja TSUE dotyczące kredytów frankowych za nami, likwidacja OFE przesądzona, a przed nami świeże nadzieje związane z wpływami z PPK. Najnowsze szacunki mówią o  partycypacji z PPK na poziomie 40%. Jeśli te dane się potwierdzą, to mogą one pozytywnie wpłynąć na rynek akcji.

    W Polsce trwa sezon publikacji wyników za III kwartał br. stąd wiele ruchów na GPW wynika bezpośrednio z informacji zawartych w przesyłanych raportach. Dobre wyniki pokazały spółki usługowe. Jest wciąż za wcześnie na podsumowanie, ale z dotychczasowych danych widzimy, że rozczarowywały głównie duże spółki. Mniejsze i wzrostowe pokazywały niejednokrotnie solidne wyniki.

    Większość banków wyraźnie się przeceniła, co było skutkiem zaprezentowanych przez nie słabych wyników finansowych. Z drugiej strony pozytywnym zaskoczeniem w sektorze finansowym okazały się wyniki PKO BP i PZU. Przeceny widać choćby na przykładzie niedawno wystawionego na sprzedaż mBanku, który jest jednym z banków bardziej zaangażowanych w kredyty frankowe. Wszystko wskazuje jednak na to, że kolejka podmiotów zainteresowanych jego kupnem jest całkiem długa. Z perspektywy inwestorów globalnych polski rynek jest atrakcyjny, jesteśmy dużą rosnącą i zdrową gospodarką z dobrymi perspektywami. Jest wiele globalnych podmiotów nieobecnych na polskim rynku, które chciałyby rozpocząć działalność biznesową nad Wisłą. Jednak do tej pory barierą były właśnie wysokie wyceny, więc aktualna przecena to atrakcyjna okazja inwestycyjna.