Dziś nie da się zreformować Europy małymi krokami. Struktury są skostniałe, dlatego należałoby stworzyć je na nowo. Nie można zintegrować się bardziej, ale także nie da się rozluźnić relacji w sposób, który nie wymagałby poniesienia kosztów.
– Los Europy powinien być dla nas ważny, ponieważ jesteśmy skazani na siebie. Sposób w jaki współpracujemy musi ulec zmianie – powiedział agencji eNewsroom prof. Jan Zielonka, Uniwersytet w Oxfordzie, katedra Polityki Europejskiej – Dyskusja na ten temat trwa. Kongres KIG jest bardzo ważny – mówi o różnych aspektach gospodarczych, technologicznych, ale także instytucjonalnych w kategoriach narodowych, przedsiębiorstw oraz Europy i świata. Wszystkie te płaszczyzny są ze sobą powiązane. Polacy w Wielkiej Brytanii zasługują na lepszy byt niż obecnie, jednak taka jest rzeczywistość europejska. Dziś są oni zakładnikami negocjacji, które są dość trudne i odbywają się zamkniętych gabinetach. Dopóki nie będziemy znać wyników tych rozmów nie należy martwić się na zapas, a optymistycznie patrzeć w przyszłość – dodał Zielonka.