Blisko 30 proc. Specjalistów odczuwa wypalenie zawodowe, a jeszcze więcej uważa, że firmy nie dbają o dobrostan psychiczny pracowników
14 września obchodzony jest Dzień Walki z Wypaleniem Zawodowym, który ma na celu przypominać, jak ważny jest dobrostan psychiczny w pracy. Temat wellbeingu w miejscu zatrudnienia zyskuje na popularności, jednak – jak pokazuje najnowsze badanie Hays Poland – poruszanie tej kwestii nie zawsze przekłada się na konkretne działania. Aż 29 proc. polskich specjalistów i menedżerów deklaruje bowiem, że odczuwa syndrom wypalenia zawodowego.
Chroniczne zmęczenie, pogorszenie stanu zdrowia psychicznego i fizycznego, utrata motywacji czy nadmierna drażliwość to tylko niektóre objawy wypalenia. Może być to prawdziwą, długofalową udręką, która kładzie się cieniem nie tylko na wynikach pracy, ale również na relacjach i ogólnej satysfakcji z życia. Po stronie firm rośnie świadomość tego zagrożenia, a wraz z nią powinno wsparcie oferowane pracownikom zmagającym się z tymi trudnościami.
Spis treści:
Problem wypalenia zawodowego istnieje i nie należy go bagatelizować
Święta takie jak Dzień Walki z Wypaleniem Zawodowym czy miniony Światowy Dzień Wellbeingu zwracają szczególną uwagę pracodawców na zdrowie psychiczne w pracy, prowadząc do chwilowej intensyfikacji wewnętrznych dyskusji na ten temat. Jest to jednak kwestia, o której powinno się pamiętać codziennie, a nie zawsze tak jest. Najnowsze badanie Hays Poland przeprowadzone na przełomie sierpnia i września 2024 roku wśród blisko 1000 specjalistów i menedżerów pokazuje bowiem, że 29 proc. profesjonalistów zmaga się z syndromem wypalenia zawodowego.
Wypalenie zawodowe może wynikać z kilku czynników. Do najczęstszych należą długotrwały, nadmierny stres, poczucie presji i zbyt dużej odpowiedzialności.
– Istotnymi przyczynami wypalenia są także te, które warunkują realia dzisiejszego świata pracy. Należą do nich przytłaczająca presja i szybkie tempo pracy przy jednoczesnej niepewności biznesowej. Dobrostan psychiczny pracowników może być również zaburzony przez rozwijające się technologie oraz pracę zdalną, które w ostatnich latach zatarły jednoznaczną granicę pomiędzy życiem prywatnym a zawodowym. Długotrwała, intensywna praca pod presją może sprawić, że osoba mocno zaangażowana i szczerze lubiąca swoje zajęcie w pewnym momencie wyczerpuje swoje możliwości. Wypalenie zawodowe może zatem dotknąć każdego – zauważa Agnieszka Czarnecka, HR Consultancy Manager w regionie Europy Środkowo-Wschodniej w Hays.
Jak podkreśla ekspertka, źródłem wypalenia zawodowego może być również monotonia, brak możliwości rozwoju i demotywujący zakres odpowiedzialności oraz nieprawidłowo wyznaczone cele względem możliwości i ambicji pracownika.
Z badania wynika, że chociaż 53 proc. profesjonalistów nie odczuwa wypalenia, to kolejne 18 proc. ma co do tego wątpliwości. Ten niemały odsetek powinien być sygnałem, że na rynku pracy powinno się więcej mówić o zdrowiu psychicznym.
– Wszelkie niepokojące syndromy powinny być nagłaśniane i normalizowane, tak, aby osoby, które potencjalnie mogą cierpieć na wypalenie zawodowe były w stanie dostrzec u siebie niepokojące sygnały, a następnie podjąć odpowiednie działania – dodaje ekspertka Hays.
Pracodawco, jesteś potrzebny
Wypalenie zawodowe jest dużym problemem, natomiast można go rozwiązać na wiele sposobów. Zapytani o to respondenci badania Hays w większości uważają, że skuteczna w walce z syndromem jest przede wszystkim zmiana pracy (41 proc. wskazań). Nowe środowisko i „powiew świeżości” w karierze rzeczywiście często pomagają. Nie wszyscy chcą jednak od razu decydować się na taki radykalny krok – stąd też 31 proc. ankietowanych uważa, że dobrym rozwiązaniem może być wsparcie pracodawcy.
– Odciążenie pracownika z nakładu obowiązków, zwiększenie elastyczności jego pracy, zachęcenie do wzięcia urlopu, ustalenie nowych celów czy po prostu regularne rozmowy i słowa wsparcia to tylko część działań, które mogą podjąć pracodawcy wobec wypalonych pracowników. Wychodzenie naprzeciw potrzebom i wprowadzanie tymczasowych zmian sprawi, że zatrudniony może odetchnąć, odczuć większą satysfakcję i poczucie bezpieczeństwa lub znaleźć przestrzeń na sięgnięcie po pomoc specjalistów. Chociaż nie zawsze wystarczy to do rozwiązania problemu, to nie należy bać się wprowadzania zmian we współpracy z osobą wypaloną zawodowo – twierdzi Agnieszka Czarnecka.
Lojalność i zadowolenie pracowników mogą zyskać również pracodawcy, którzy oferują pracownikom benefit w postaci dostępu do opieki psychologicznej lub sesji coachingowych i mentorigowych. Potwierdzają to odpowiedzi respondentów badania. Kolejno 28 i 23 proc. profesjonalistów uważa bowiem, że skuteczna w walce z wypaleniem może być odpowiednio psychoterapia i wsparcie coacha.
Co Twoim zdaniem może być skuteczne w walce z wypaleniem zawodowym?
Zmiana pracy | 41% |
Wsparcie pracodawcy | 31% |
Psychoterapia | 28% |
Wsparcie coacha | 23% |
Dłuższe zwolnienie lekarskie | 14% |
Trudno powiedzieć | 18% |
Procenty nie sumują się do 100, ponieważ możliwe było zaznaczenie kilku odpowiedzi
Źródło: badanie Hays Poland, sierpień-wrzesień 2024
Warto mieć też na uwadze, że w sytuacjach skrajnego wyczerpania pracownicy powinni zwyczajnie postawić na zdrowie, udając się na urlop lub zwolnienie lekarskie. Możliwość odcięcia się od biznesowej codzienności nie tylko pozwala odbudować energię niezbędną do pracy, ale też w pełni skoncentrować się na poprawie zdrowia psychicznego. O skuteczności dłuższego zwolnienia w walce z wypaleniem zawodowym przekonanych jest 14 proc. ankietowanych.
Wiele do zrobienia
Możliwości walki z wypaleniem zawodowym jest wiele, a zdaniem profesjonalistów bezpośrednie wsparcie pracodawcy jest pod tym względem ważne i skuteczne. Jednak wielu respondentów badania uważa, że firmy wciąż poświęcają zbyt mało uwagi kwestii dobrostanu psychicznego zatrudnionych. Najwięcej, bo 42 proc. jednoznacznie wskazuje, że firmy nic nie robią w tym kierunku.
– Wypalenie to tylko jeden z problemów natury psychicznej, z którymi zmagają się pracownicy. Często trudności dotyczą także relacji czy poczucia osamotnienia w zespole lub też zwyczajnie nie są związane z pracą, przybierając formę depresji czy zaburzeń lękowych. O ile firmy nie mają wpływu na to, jak pracownik zarządzi tym problemem w sferze prywatnej, o tyle w pracy są w stanie i powinny wesprzeć członka swojego zespołu. Czasem wystarczy naprawdę niewiele – uważa Agnieszka Czarnecka z Hays.
Czy dostrzegasz, że firmy dbają o dobrostan psychiczny pracowników?
Tak | 25% |
Nie | 42% |
Trudno powiedzieć | 33% |
Źródło: badanie Hays Poland, sierpień-wrzesień 2024
Otwarta komunikacja, profesjonalne programy wsparcia, systematyczne warsztaty dotyczące zdrowia psychicznego, mentoring, rozwijanie empatii i inteligencji emocjonalnej menedżerów w firmach – tak być powinno. W rzeczywistości jednak najmniej, bo zaledwie 25 proc. badanych uważa, że organizacje dbają o dobrostan psychiczny zatrudnionych. Co trzeci respondent ma z kolei co do tego wątpliwości. Może to oznaczać, że pewne działania są już podejmowane, lecz ich skuteczność bywa niejednoznacznie oceniana przez profesjonalistów.
Aby jak najlepiej zadbać o zdrowie psychiczne pracowników, niezbędne jest zatem regularne badanie ich oczekiwań, potrzeb i codziennych trudności.