Inwestorzy private equity w Europie Środkowej coraz bardziej zainteresowani średnimi firmami i startupami

Deloitte

Coraz więcej funduszy private equity (PE) w Europie spodziewa się wzrostu liczby zawieranych transakcji. Trzy czwarte respondentów najnowszej edycji badania „Private Equity Confidence Survey”, przeprowadzonego przez firmę doradczą Deloitte, nie przewiduje zmian w obecnej sytuacji gospodarczej, a 8 proc. spodziewa się jej poprawy. Zainteresowanie inwestorów największymi firmami zmieniło się na korzyść przedsiębiorstw średniej wielkości i startup-ów. Coraz więcej funduszy zamierza skupić się na zarządzaniu swoim istniejącym portfelem spółek, jednak wciąż większość z nich poszukuje nowych okazji inwestycyjnych.

Rynek funduszy private equity w Europie Środkowej pozostaje spokojniejszy, w porównaniu do sporej aktywności transakcyjnej w 2017 roku. Obecna edycja badania pokazała bardziej optymistyczną ocenę sytuacji gospodarczej przez inwestorów. Tzw. indeks optymizmu (CE Private Equity Confidence Index) w tej edycji badania wyniósł 102 punkty i utrzymał się na poziomie zbliżonym do jego zimowej edycji – mówi Mark Jung, Partner w dziale Doradztwa Finansowego w Deloitte, Lider Sektora Private Equity w Europie Środkowej.

Tło gospodarcze bardziej sprzyjające

Wyniki badania pokazują zwiększony optymizm inwestorów w ocenie sytuacji ekonomicznej.

Poprawy spodziewa się 8 proc. respondentów, czyli o 6 p.p. więcej niż w poprzedniej edycji. Trzy czwarte respondentów nie przewiduje zmian, a pogorszenia obawia się 17 proc. inwestorów, czyli o 8 p.p. mniej niż w poprzedniej edycji. Wyniki wskazują na zmniejszenie pesymistycznego nastroju, który był widoczny od wiosny 2017 roku. Za wzrost popytu odpowiadają głównie rosnące płace, absorpcja funduszy unijnych i możliwe do spełnienia warunki finansowania.

Sprzedaż zyskuje na popularności

Ponad dwie trzecie respondentów wskazało, że poziom aktywności funduszy PE utrzyma się
w najbliższych miesiącach na podobnym poziomie. 15 proc. inwestorów oczekuje wzrostu i dokładnie tyle samo – spadku aktywności. Wciąż dominującą aktywnością funduszy PE w Europie Środkowej w nadchodzących miesiącach będzie kupno (55 proc.), jednak w porównaniu do poprzednich edycji badania, nastąpił nieznaczny wzrost liczby respondentów, którzy deklarują skupienie się na sprzedaży. Obecnie potwierdza to prawie jedna piąta respondentów: 19 proc, o 3 p.p. więcej niż w badaniu przeprowadzonym zimą. 26 proc. respondentów uważa natomiast, że poziomy kupna i sprzedaży spółek utrzymają się na równym poziomie.

Centrum zainteresowania inwestorów

Nowe inwestycje wciąż pozostają głównym zainteresowaniem inwestorów – co wskazało 58 proc. badanych. Ta liczba jednak spada od 2016 roku, wówczas tę odpowiedź wskazało 73 proc.  ankietowanych. Natomiast jedna trzecia respondentów badania (32 proc.), a tym samym najwięcej od 2015 roku, deklaruje, że w ciągu najbliższych miesięcy skupi się na zarządzaniu istniejącym portfelem spółek.

– Fundusze private equity w Europie Środkowej mają bogate doświadczenie w zawieraniu transakcji, wiele z nich działa na rynku od ponad 20 lat. W regionie nie brakuje okazji inwestycyjnych, a najbardziej atrakcyjne charakteryzują się wysokimi cenami. Niektóre z nich mogą być jednak uznane za zbyt kosztowne, biorąc pod uwagę obecną sytuację gospodarczą, co może być oznaką ostrożności funduszy – mówi Mark Jung.

Finansowanie i rozmiary transakcji

Wyniki badania pokazują, że inwestorzy nieco zmienili swoją opinię w kwestii zabezpieczenia finansowania dłużnego transakcji. Wciąż zdecydowana większość (75 proc.) respondentów oczekuje,
że dostępność finansowania dłużnego pozostanie na tym samym poziomie. Najmniej, bo tylko 4 proc. oczekuje, że w tym zakresie nastąpi wzrost. Jednak co piąty respondent tej edycji badania (21 proc.) spodziewa się spadku dostępności finansowania dłużnego, co stanowi trzykrotny wzrost w porównaniu
z ostatnim badaniem (7 proc.).

 

– W ciągu ostatnich kilku lata zauważyliśmy w regionie poprawę płynności, podobnie jak w Europie Zachodniej. W krajach Europy Środkowej dotyczyło to lokalnych jak i zagranicznych banków oraz kilku funduszy dłużnych. Nasze badanie wskazuje jednak na potencjalną zmianę oczekiwanej dostępności, więc możliwy jest wzrost buforów kapitałowych lub nawet korekta mnożników rynkowych, odzwierciedlające niedobory płynności mogące pojawić się za jakiś czas – dodaje Mark Jung.

Oczekiwania dotyczące wielkości transakcji nie różnią się znacząco od poprzedniej edycji badania. 68 proc. inwestorów oczekuje, że wielkość transakcji nie zmieni się przez najbliższe miesiące.

19 proc. przewiduje zwiększenie wielkości transakcji, a 13 proc. ich spadek, to o 4 p.p. więcej niż w przedniej edycji badania. Istotna zmiana nastąpiła natomiast w rodzaju przedsiębiorstw, których dotyczą inwestycje. Po raz trzeci w historii badania mniej niż połowa respondentów wykazała zainteresowanie inwestowaniem w aktywa największych firm. Swoją pozycję umocniły natomiast średnie przedsiębiorstwa (wzrost z 27 proc. do 40 proc.) i start-upy (wzrost z 9 proc. do 13 proc.). Te ostatnie odznaczały się największą popularnością od początku prowadzenia badania.

Informacja o raporcie

Wyniki 33. edycji regionalnego badania Deloitte „Central Europe Private Equity Confidence Survey” stanowią wnioski z ankiety skierowanej do inwestorów Private Equity działających w krajach Europy Środkowej. Badanie ukazuje się cyklicznie dwa razy w roku, począwszy od 2003 r. Przeprowadzona ankieta miała na celu zbadanie nastrojów i oczekiwań funduszy PE odnośnie m.in: rynku transakcyjnego, spodziewanych parametrów transakcyjnych oraz aktywności w ciągu kolejnych 6 miesięcy. Indeks optymizmu jest średnią z 7 indeksów uzyskanych z pierwszych 7 pytań ankietowych. Wskaźnik przedstawia zmianę odczuć pozytywnych w stosunku do łącznej liczby odpowiedzi pozytywnych i negatywnych (odpowiedzi neutralnie nie były brane pod uwagę) w porównaniu do pierwszej edycji badania z wiosny 2003 r. Im wskaźnik wyższy, tym większy optymizm przedstawicieli funduszy.