Jastrzębia Rezerwa Federalna wzmacnia dolara

Enrique Diaz-Alvarez – Ebury
Enrique Diaz-Alvarez

Miniony tydzień przyniósł osłabienie polskiego złotego i umocnienie amerykańskiej waluty. Co stało za tymi ruchami?

„Jastrzębie cięcie” stóp procentowych ze strony Fedu, do którego doszło w środę rozbudziło rynki finansowe. Eskalacja konfliktu handlowego na linii USA-Chiny, do której doszło po informacji o tym, że USA planują nałożyć na Chiny kolejne 10-procentowe cła też nie uspokoiła nastrojów. USD umocnił się w relacji do większości głównych walut. Niemniej, najlepiej radzącą sobie walutą G10 był jen japoński, który umocnił się w związku z odwrotem od ryzyka, który zaowocował też ostrymi spadkami globalnych indeksów akcji. Miniony tydzień był wyjątkowo trudny dla walut rynków wschodzących. Nie sprzyjała im ani retoryka Fedu, ani wzrost ryzyka na rynku po informacji o nowych amerykańskich cłach i związany z tym spadek cen surowców.

Bieżący tydzień nie przyniesie żadnych istotnych informacji z zakresu polityki monetarnej, nie poznamy również zbyt wielu istotnych danych makroekonomicznych, na które mógłby reagować rynek. W kontekście minionego tygodnia warto wspomnieć o odbiciu euro w drugiej części tygodnia. W konsekwencji czego wspólna waluta zakończyła tydzień jedynie na lekkim minusie w parze z dolarem amerykańskim, pomimo jastrzębiej retoryki FOMC, dobrych danych z amerykańskiego rynku pracy i słabych danych o inflacji bazowej w strefie euro. Będziemy obserwować, czy równie wysoką odpornością wspólna europejska waluta wykaże się w tym tygodniu.

PLN

W minionym tygodniu polskiemu złotemu nie sprzyjał szczególnie mniej „gołębi” ton FOMC po obniżce stóp procentowych oraz wzrost ryzyka w związku z eskalacją konfliktu handlowego na linii USA-Chiny.

Ostatnie kilka dni przyniosło jednak stosunkowo dużo informacji z Polski. Po pierwsze, zgodnie ze wstępnym odczytem, inflacja CPI w Polsce w lipcu niespodziewanie dobiła do poziomu 2,9%, przyspieszając w związku z silnym wzrostem cen żywności i podbiciem inflacji bazowej. Wyższa inflacja wspiera nasze oczekiwania względem podwyżek stóp procentowych ze strony RPP w 2020 roku. Rynek nadal jednak nie jest przekonany do takiego scenariusza. Miniony tydzień przyniósł również negatywną wiadomość w postaci słabego odczytu PMI dla przemysłu Polski. Indeks wskazuje na utrzymujące się pogorszenie sytuacji w sektorze.

GBP

Sierpniowe spotkanie Banku Anglii nie wpłynęło istotnie na zachowanie brytyjskiej waluty. Stopy procentowe banku centralnego pozostały bowiem niezmienione, rynki zresztą skupiają się praktycznie wyłącznie na informacjach związanych z Brexitem. Nasza opinia, zgodnie z którą rozwiązanie brexitowego impasu nie będzie możliwe bez przeprowadzenia wyborów powszechnych, w minionym tygodnia została wzmocniona po tym, jak brytyjscy Liberalni Demokraci wygrali wybory uzupełniające do Izby Gmin, odbierając Konserwatystom część miejsc. W konsekwencji powyższego, przewaga obecnej koalicji Konserwatystów i partii DUP w brytyjskim parlamencie zwęziła się do zaledwie jednego miejsca.

EUR

Europejski Bank Centralny na pewno rozczarował lipcowy raport o inflacji w strefie euro. Bazowa dynamika cen we wspólnym bloku walutowym spadła z poziomu 1,1% w czerwcu do 0,9% w lipcu, pokazując brak jakichkolwiek oznak sugerujących trwały wzrost indeksu, niezbędny do osiągnięcia celu EBC. Po rozczarowujących danych PMI i informacjach o inflacji, EBC podczas spotkania we wrześniu niemal na pewno zdecyduje się na dodatkową stymulację gospodarek strefy euro podczas spotkania we wrześniu.

USD

Jest dość zaskakującym, że dolar amerykański nie radził sobie lepiej w relacji do pozostałych walut G10 niż miało to miejsce w zeszłym tygodniu. Oprócz Rezerwy Federalnej, która zaskoczyła rynki bardziej ostrożną niż oczekiwano retoryką w kontekście przyszłych cięć stóp, raport z amerykańskiego rynku pracy za ostatni miesiąc był dość dobry – wyższe od oczekiwanego tempo wzrostu płac zaskoczyło konsensus. Umocnieniu amerykańskiej waluty najpewniej nie sprzyjała jednak eskalacja konfliktu na linii USA-Chiny. Biorąc pod uwagę, że ten tydzień nie przyniesie zbyt wielu informacji makroekonomicznych, dolar amerykański powinien reagować przede wszystkim na informacje o odpowiedzi Chin na nowe amerykańskie cła.

Autor: Enrique Diaz-Alvarez, Ebury