Kurs dolara – Komentarz walutowy 03.04.2017

Podwyżka stóp w Polsce odległym tematem. Dane z USA mogą zatrzymać wzrosty dolara.

Krzysztof Pawlak – dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl
Krzysztof Pawlak - dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl
Krzysztof Pawlak – dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl
Krzysztof Pawlak – dealer walutowy Internetowykantor.pl i Walutomat.pl

Początek kwartału znów dla dolara. Słabszy odczyt inflacji wyhamował wzrosty krajowej waluty. RPP trafnie przewidział zachowanie inflacji. PMI dla przemysłu z Polski nieco słabszy od prognoz. Czekamy na całą serię PMI z gospodarek europejskich.

EUR/USD poniżej 1,07

Początek nowego tygodnia przynosi dalsze umocnienie waluty amerykańskiej. EUR/USD znajduje się już w okolicach 1,0660. Tempo spadków nabrało siły po odczycie inflacji PCE za miesiąc luty z gospodarki amerykańskiej. Publikacja ta jest o tyle ważna, że władze monetarne USA wykorzystują ją do tworzenia projekcji przyszłej inflacji. A to z kolei wpływa na decyzje odnośnie polityki pieniężnej. Za miesiąc luty wskazanie wyniosło 2,1% r/r i było wyższe od celu zakładanego przez Fed. Dane były pozytywne dla dolara gdyż zwiększają prawdopodobieństwo co najmniej jeszcze dwóch podwyżek stóp w tym roku.

Niższa inflacja konsumencka

Z kolei na krajowym rynku poznaliśmy odczyt inflacji konsumenckiej. Wzrost był słabszy niż oczekiwali analitycy i wyniósł 2% r/r. Złotówka nieco straciła po tej publikacji. Kurs EUR/PLN na moment przekroczył nawet 4,24. Samo wskazanie nie może dziwić tak naprawdę wszystkie kraje strefy euro odnotowały spadek wzrostu cen w marcu.

Podwyżka stóp nie w 2017 roku

Wydaje się więc, że RPP miała rację i tempo wzrostu inflacji było chwilowe, a w kolejnych miesiącach raczej oczekiwane jest ustabilizowanie się w okolicach 2%. Stąd też pierwszym możliwym terminem podwyżki stóp w Polsce będzie dopiero I kwartał 2018 roku. To nie zmienia faktu, że polska waluta pozostaje jedną z najmocniejszych. Dobre fundamenty gospodarki, wyższe prognozy wzrostu gospodarczego spowodowały, że w relacji do euro obserwujemy dawno nie widziane poziomy. A poza tym słabszy dolar spowodował, że inwestorzy szukali zarobku gdzie indziej choćby właśnie w takich krajach jak Polska. Bez wątpienia jednak w ostatnich tygodniach sytuacja na świecie jest bardzo spokojna i to nam sprzyja. Dzisiejszy PMI dla przemysłu nieco rozczarował ale reakcji na złotym nie widać.

Seria PMI

Początek tygodnia to przede wszystkim odczyty PMI dla przemysłu większości krajów europejskich. O 9.50 dla Niemiec, o 10.00 dla całej strefy euro, o 10.30 dla Wielkiej Brytanii. Prognozy zakładają wstępne szacunki na poziomach bliskich 6-letnim rekordom. Takie odczyty mogłyby wspomóc europejską walutę sporo przecenioną w ostatnich dniach.

Ważne dane z USA

O 15.45 poznamy odczyt PMI dla przemysłu z USA. Ale większą uwagę może przykuć publikacja wskaźnika ISM. Choćby dlatego, że od 6 miesięcy notujemy wzrosty. Stąd rozczarowanie wynikiem może wywołać odwrót od amerykańskiej waluty, która naprawdę sporo zyskała w ostatnich dniach.

Krzysztof Pawlak – dealer walutowy w Internetowykantor.pl