73% przedsiębiorstw negatywnie ocenia Polski Ład. Poparcie dla niego deklaruje 27% respondentów – wynika z badania, które na zlecenie Konfederacji Lewiatan przeprowadził CBM Indicator.
Bardzo krytyczne nastawienie do Polskiego Ładu mają firmy średnie (81%). Nie cieszy się on także poparciem 71% firm małych i 66% dużych. Rozwiązania zawarte w Polskim Ładzie popiera 34% dużych firm, 29% małych i 19% średnich.
Cykliczne badanie nastrojów przedsiębiorców „Indeks Biznesu” przeprowadził w sierpniu br., na reprezentatywnej próbie przedsiębiorców, CBM Indicator na zlecenie Konfederacji Lewiatan.
Z dotychczas zaprezentowanych składowych Polskiego Ładu poznaliśmy jedynie projekt ustawy podatkowej. Zawiera on wiele propozycji dedykowanych przedsiębiorcom oraz osobom nie prowadzącym działalności gospodarczej. W ocenie projektodawców dla 18 mln obywateli planowane zmiany będą podatkowo korzystne albo neutralne. Z wyliczeń Lewiatana wynika jednak, że na zmianach stracą praktycznie wszyscy przedsiębiorcy. Zarówno opodatkowani na zasadach ogólnych, podatkiem liniowym, ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych oraz kartą podatkową.
Korzyści osiągną jedynie przedsiębiorcy z minimalnymi dochodami opodatkowani na zasadach ogólnych oraz osoby zatrudnione na etatach, jeżeli ich dochody nie przekroczą 5 700 zł brutto, tj. 4 095 zł netto. Korzyść dla pracownika z dochodem 5 000 zł brutto (4 095 zł netto) ma wynieść 47 zł miesięcznie, z dochodem 4 000 zł brutto (2 899 netto) 114 zł miesięcznie, natomiast z dochodem 3 000 zł brutto (2 196 netto) 153 zł miesięcznie.
– W praktyce jednak, te wyższe dochody będą miały niższą wartość nabywczą przez co także osoby najsłabiej uposażone stracą po wprowadzeniu Polskiego Ładu. Ogromna podwyżka obciążeń dla przedsiębiorców, wynosząca nawet 50%, spowoduje istotny wzrost cen towarów i usług. Zatem niewielka podwyżka wynagrodzenia netto tych osób, zostanie zniwelowana przez wyższe wydatki na towary i usługi pierwszej potrzeby. Nie jest możliwe, żeby tak istotne zwiększenie obciążeń podatkowo – składkowych dla przedsiębiorców nie spowodowało jeszcze szybszego niż ma to miejsce obecnie wzrostu cen. W konsekwencji, na proponowanych zmianach stracą wszyscy – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Części przychodów/ dochodów pozbawione zostaną także osoby, które wynajmują prywatne mieszkania. Spowodowane to będzie brakiem możliwości rozliczenia wynajmu na zasadach ogólnych, tj. opodatkowania faktycznie osiąganych dochodów po uwzględnieniu kosztów poniesionych na zakup i przystosowanie mieszkania do wynajmu. Osoba, która dzisiaj wynajmuje kupione na kredyt mieszkanie może uwzględnić w kosztach uzyskania przychodów wydatki ponoszone na spłatę kredytu. Otrzymując miesięcznie 2 000 zł przychodu z najmu, po zapłaceniu raty kredytu, nie osiąga dochodu. Dodatkowo wynajmowanie mieszkania wiąże się także z ponoszeniem innych kosztów związanych m.in. z bieżącymi naprawami, wyposażeniem czy remontami mieszkania.
Jeżeli Polski Ład wejdzie w życie wynajmujący zobowiązani będą do zapłaty podatku, tj. ryczałtu od przychodów w wysokości 8,5% do kwoty 100 000 zł i 12,5% po przekroczeniu 100 000 zł przychodu, także w sytuacji ponoszenia straty. W praktyce, osoba która uzyskuje z wynajmu mieszkania 2000 zł przychodu i nie osiąga przy tym dochodu, będzie zobowiązania do zapłaty 170 zł miesięcznie podatku, w skali roku będzie to 2 040 zł. Podatek wynoszący tyle ile wynoszą miesięczne przychody, będzie trzeba zapłacić także w przypadku braku dochodu albo ponosząc stratę.
Pozbawienie prawa do opodatkowania najmu prywatnego na zasadach ogólnych, będzie mieć wpływ na rynek wynajmu nieruchomości. Może spowodować wzrost cen najmu. Wynajmujący w celu zabezpieczenia się przed stratą, podniosą ceny, czego skutkiem będzie pogorszenie sytuacji osób, które na ten moment nie mogą sobie pozwolić na zakup własnego mieszkania.
– Te przykłady wyraźnie wskazują, że osób które per saldo zyskają na propozycjach zawartych w Polskim Ładzie będzie naprawdę niewiele, natomiast dla wielu milionów obywateli, będą to zmiany niekorzystne – dodaje Przemysław Pruszyński.
Konfederacja Lewiatan