Ministerstwo Gospodarki proponuje regulacje renty dożywotniej. Mają one lepiej zabezpieczyć właścicieli mieszkań

rp_424814177e_351381379-rentadozywotnia-haladyj.png

CEO Magazyn Polska

Projekt ustawy o dożywotnim świadczeniu pieniężnym właśnie jest na etapie międzyresortowych uzgodnień i konsultacji społecznych. Przedstawiciele Ministerstwa Gospodarki, które projekt przygotowało, podkreślają, że dotychczas stosowane w takich sytuacjach przepisy kodeksu cywilnego niedostatecznie chronią interesy świadczeniobiorców, czyli głównie starszych osób.

Projekt ustawy jest odpowiedzią na wynik naszej analizy prawnej. Pokazała ona, że instytucja jest na rynku, ma charakter komercyjny, ale regulacje prawne, które są dla niej oparciem, nie zabezpieczają wystarczająco od strony prawnej interesu osób, które umowę zawierają. Dlatego też wyszła od nas taka inicjatywa – mówi agencji Newseria Biznes Mariusz Haładyj, wiceminister gospodarki.

Dziś kwestie te są regulowane przepisami o umowie dożywocia z kodeksu cywilnego. Jak jednak podkreśla wiceminister, są one przewidziane przede wszystkim dla relacji między osobami bliskimi.

Projekt ustawy wprowadza rozwiązania zarówno w dziedzinie prawa cywilnego, jak i administracyjnego oraz gospodarczego. Wiceminister gospodarki podkreśla, że zaproponowane rozwiązania można podzielić na cztery obszary. Pierwszy z nich wiąże się ze sposobem zawarcia umowy.

Chcemy, żeby był obligatoryjny czas na refleksję. Zaproponowaliśmy trzy tygodnie między pierwszym kontaktem osoby potencjalnie zainteresowanej taką usługą a możliwością zawarcia umowy, tak, żeby można było ten projekt umowy skonsultować, poznać, jaka jest szacowana wartość nieruchomości czy prognozowana wartość świadczeń – tłumaczy Haładyj.

Podczas co najmniej trzytygodniowego czasu na zapoznawanie się z ofertą osoba nią zainteresowana będzie mogła zasięgnąć bezpłatnej porady prawnej ze strony miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów. Dotychczas umowy były zawierane swobodnie, a starsze osoby często decydowały się na jej podpisanie, nie znając prognozy wysokości świadczeń okresowych. Dzięki zmianom dostaną wstępny projekt umowy wraz z wyceną nieruchomości. Jak podkreśla wiceminister, starsze osoby przenoszą dorobek swojego życia, stąd zabezpieczenie ich interesów powinno być mocniejsze, niż wynika to z kodeksu cywilnego.

– Drugi obszar jest związany z zabezpieczeniami rzeczowymi. Obowiązkowym elementem umowy będzie ustanowienie hipoteki na nieruchomości w wysokości co najmniej 150 procent jej wartości. Dzisiaj hipoteka zabezpiecza w zasadzie tylko wierzytelności wymagalne. W związku z tym można sobie łatwo wyobrazić skrajną sytuację, gdzie hipoteka będzie wystarczała na zaledwie ułamek wartości, żeby odzyskać właśnie tylko taką część wierzytelności – wyjaśnia Haładyj.

Projekt zakłada także, że na rzecz świadczeniobiorcy zostanie ustanowiona dożywotnia służebność mieszkania. Nie będzie można również, w przypadku nieprawidłowego wykonywania służebności, zamienić jej na rentę. Dzięki temu, niezależnie od sytuacji, świadczeniobiorca zachowa prawo do zamieszkiwania w danej nieruchomości.

– Trzecim obszarem są kwestie związane z sytuacją, kiedy dochodzi do perturbacji finansowych, na przykład są niewypłacane świadczenia. Wówczas przewidzieliśmy możliwość wypowiedzenia takiej umowy przez świadczeniobiorcę i postawienie wierzytelności w stan natychmiastowej wymagalności – mówi Haładyj.

Rozwiązanie mogłoby być stosowane np. w przypadku upadłości świadczeniodawcy czy w przypadku prowadzenia egzekucji z jego majątku.

Czwartym regulowanym obszarem są kwestie administracyjno-prawne dotyczące podmiotów świadczących takie usługi.

Związane to jest z wymogami, które mają służyć zwiększeniu wiarygodności takich firm. Są to np. zezwolenie, które będzie konieczne do prowadzenia tej działalności, wymogi kapitałowe, zarówno na wejściu, jak i związane z rozwijaniem działalności. Kapitały takiej spółki będą musiały rosnąć wraz ze wzrostem portfela należności – tłumaczy Mariusz Haładyj.

Ustawa nakłada na te firmy także obowiązek sprawozdawczy. Komisja Nadzoru Finansowego będzie również mogła cofnąć zezwolenia w niektórych przypadkach, a także nakładać kary pieniężne za naruszenie przepisów ustawy.

– Zostaną wprowadzone także wymagania co do członków zespołu oraz rozwiązania dotyczące odpowiedzialności czy karnej czy administracyjnej dla osób naruszających te przepisy – zapewnia Mariusz Haładyj.