54 procent klientów PKO Leasing[1], prowadzących działalność transportową, obawia się że wprowadzony w sierpniu Pakiet Mobilności obniży konkurencyjność polskich firm na rynku przewozów międzynarodowych. Jednak 62 proc. ankietowanych deklaruje, że nie odczuwa jeszcze wejścia nowych przepisów w życie.
Polska jest liderem europejskiego rynku przewozów towarowych, dlatego tyle emocji wzbudzało wprowadzenie do prawodawstwa Unii Europejski aktów prawnych regulujących zasady przewozu towarów. Polskie firmy transportowe do samego końca walczyły o zmianę niektórych przepisów twierdząc, że Pakiet w przyjętej obecnie formie znacznie obniży ich konkurencyjność na rynku międzynarodowym. Jak ocenią one nowe regulacje pięć miesięcy po wprowadzeniu nowego prawodawstwa?
Spis treści:
Delegowanie kierowców, wypoczynek i czas pracy
Nowe zasady są wdrażane stopniowo. Pierwsze z nich, dotyczące czasu pracy i odbioru wypoczynku, weszły w życie w sierpniu 2020 roku. Co piąty badany uznał je za trudne do wdrożenia. Znacznie więcej obaw wzbudzają zmiany dotyczące delegowania kierowców, które wchodzą w życie dopiero w lutym 2022 roku. Wprowadzania tych przepisów już teraz obawia się 29 proc. właścicieli firm transportowych. Dodatkowo nowe przepisy będą obejmować takie obszary jak wymóg posiadania siedziby, poszerzenie Krajowego Rejestru Przedsiębiorców Transportu Drogowego oraz wprowadzenie nowych wymogów finansowych wobec firm transportowych.
Polska jest krajem o dużym rynku wewnętrznym, położonym relatywnie blisko obszaru, w którym wykonuje się najwięcej operacji transportowych w Unii Europejskiej. Co więcej, branża wykazała się dużą odpornością na negatywny wpływ pandemii koronawirusa i notuje bardzo dobre wyniki finansowe. Pakiet Mobilności może przyczynić się do lekkiego spadku efektywności sieci transportowej oraz wzrostu kosztów prowadzonej działalności. Jego regulacje mogą być bardziej dotkliwe dla małych firm. Perspektywy rozwoju dla firm średnich i dużych pozostają jednak korzystne, a Pakiet nie powinien istotnie wpłynąć na pogorszenie ich sytuacji finansowej czy konkurencyjności – mówi Wojciech Matysiak, ekonomista PKO Banku Polskiego.
Europa Wschodnia kabotażem stoi
Pakiet uderza głównie w operacje kabotażowe i cross trade, w których specjalizuje się Europa Środkowo-Wschodnia. W Polsce udział cross trade oraz kabotażu w pracy przewozowej ogółem wynosi odpowiednio ok. 20 i 6 proc. Na ocenę wpływu Pakietu na działalność firm jest jeszcze za wcześnie. Jednak ankietowani już teraz zakładają, że nowe przepisy przełożą się na wyższe koszty prowadzenia działalności. Aż 95 proc. firm wskazuje na taką możliwość. Przekłada się to na nastroje inwestycyjne w branży. Tylko co piąty ankietowany zamierza dalej inwestować w sprzęt i nowe rozwiązania.
Sytuacja w branży nie jest jednoznaczna. Widać coraz większy optymizm, ponieważ wstępne dane finansowe za trzeci kwartał 2020 dla średnich i dużych firm transportowych wskazują na poprawę zysku netto o 85,6% r/r. Firmy notują wprawdzie spadek przychodów, ale w znacznym stopniu udało im się obniżyć koszty. Pozytywnym symptomem jest również to, że rośnie liczba rejestracji w transporcie ciężkim. Z drugiej strony aktywność inwestycyjna firm w okresie wiosennego lockdownu praktycznie zamarła. Przedsiębiorcy wskazują na dużą niepewność co do przyszłości w kontekście recesji gospodarczej oraz wchodzącego w życie Pakietu Mobilności – podkreśla Piotr Gąska, dyrektor Rynku Transportu Ciężkiego w PKO Leasing
Praca i liczba firm
Bardzo dużym problemem dla branży transportowej jest deficyt pracy kierowców. Jedną z kluczowych przewag konkurencyjnych polskiego sektora transportu drogowego towarów na rynku UE są niższe koszty pracy. Z roku na rok firmy raportują coraz poważniejsze problemy ze znalezieniem pracowników. Potwierdzają to również wyniki ankiety przeprowadzonej na klientach PKO Leasing. Spółka zapytała przedsiębiorców, czy Pakiet Mobilności wpłynie na rynek pracy w branży transportowej. 69 proc. przedsiębiorców uważa, że wprowadzone zmiany pogłębią tylko problem deficytu kierowców na rynku. Pandemia może jednak zmienić optykę, ponieważ branże dotknięte Covid-19 uwolniły część zasobu pracowników.
Kolejną kwestią, co do której branża ma podzielone zdanie jest proces konsolidacji firm. Branża transportu drogowego towarów jest silnie rozdrobniona. Niemniej już od kilku lat widoczny jest coraz wyraźniejszy trend konsolidacyjny na rynku. Wzrost rynku transportowego jest udziałem głównie firm średnich i dużych. Nie ulega wątpliwości, że wzrost kosztów oraz biurokracja związana z Pakietem Mobilności uderzy przede wszystkim w firmy małe, co może przyczynić się do przyspieszenia konsolidacji sektora. Ankietowani przedsiębiorcy są w tej kwestii podzielni – 56 proc. uważa, że nowe przepisy nie wpłyną na łączenie się firm. Natomiast 44 proc. uważa że Pakiet Mobilności przyspieszy konsolidację rynku.
[1] Badanie przeprowadzone na grupie 100 klientów PKO Leasing reprezentujących branżę transportową z aktywną umowę leasingową w segmencie transportu ciężkiego.