Polski konsument mobilny – kim jest i czego pragnie?

stock-624712_1280

Już ponad połowa Polaków posiada urządzenia mobilne. Wśród osób w wieku 19-24 lat, odsetek ten wynosi ponad 70%. Potencjalni konsumenci mobilni stanowią zatem większość społeczeństwa, jednak na zakupy przy użyciu smartfona decyduje się zaledwie 35% Polaków. Jakie są tego przyczyny i jaki jest konsument mobilny?

Według najnowszych danych PayPal i Ipsos, handel mobilny rośnie w Polsce trzykrotnie szybciej niż cały sektor e-commerce, a do 2016 roku wydatki mobilne w Polsce wzrosną do prawie 3,5 miliarda złotych. M-commerce stanowi więc ogromny potencjał rozwojowy dla biznesu. Szczególnie pod kątem najmłodszej grupy konsumentów, w wieku 19-24 lat. Jak ten potencjał wykorzystać?

Kim jest konsument mobilny?

Według badania przeprowadzonego przez mShopper, konsumentem mobilnym nazywamy internautę, który w ciągu ostatnich 6 miesięcy dokonał zakupu przy użyciu urządzenia mobilnego (smartfon, tablet). Raport wykazał, że tacy konsumenci stanowią 24% spośród polskich internautów.  Natomiast wskaźnik zdeklarowanych posiadaczy urządzeń mobilnych, którzy dokonują zakupów przy ich użyciu wynosi 33%. Badacze przewidują, że do końca 2015 r. będzie ich dwa razy więcej. Już teraz czynności okołozakupowe w Intrenecie, jak wyszukiwanie informacji o produkcie, sprawdzanie lokalizacji sklepu czy showrooming, wykonuje 91% wszystkich internautów. W praktyce decyzja o tym, z jakiego urządzenia konsument dokona zakupu zależy od jego stanu posiadania oraz od tego, które z tych urządzeń jest akurat „pod ręką”. Używanie określenia konsument mobilny w odniesieniu do każdego, kto dwa razy do roku dokonał zakupu poprzez smartfona, byłoby sporym uproszczeniem. W tym wypadku bardziej stosownym określeniem jest konsument nowoczesny, multimedialny lub wielokanałowy.

Braki polskiego m-commerce

Mobilne usługi firm najczęściej kończą się na możliwości zapoznania z ofertą. W tym wypadku zakupu dokonuje się offline, co znacznie wydłuża proces zakupowy i zmniejsza szansę na dokonanie wyboru impulsywnie. Głównym problemem jest stwarzanie rozwiązań, które ułatwią konsumentowi sfinalizowanie transakcji. Odsetek firm, które oferują możliwość dokonania płatności przy użyciu smartfona wynosi zaledwie 5%. To zdecydowanie za mało, by zaspokoić popyt rosnącej liczby m-konsumentów – komentuje Krzysztof Urban, dyrektor zarządzający mytaxi, pierwszej w Polsce aplikacji umożliwiającej płatność za taksówkę przez aplikację – Nowoczesny konsument, przeglądając wygodnie oferty na swoim urządzeniu mobilnym, jest w pełni gotowy, żeby podjąć decyzję zakupową i dokonać płatności. Jeśli nie zaproponujemy mu rozwiązania szybkiego i wygodnego, automatycznie się zniechęci i zrezygnuje z zakupu – dodaje Krzysztof Urban.

Zakupy i metody płatności m-konsumenta

Na szczęście coraz więcej sklepów zaczyna zauważać potencjał rynku m-commerce. Według raportu mGenerator „M-commerce w praktyce”, co drugi sklep deklaruje, że zakupy mobilne stanowią 10% jego transakcji. Wśród konsumentów wielokanałowych najliczniejszą grupę stanowią osoby w wieku 25-44 lata. Najczęściej na zakupy mobilne przeznaczają kwoty od 50 zł do 150 zł. Ponad połowa z nich (54%) najchętniej korzysta z płatności szybkim przelewem, a płatność przez aplikację mobilną stanowi 19%. Popularność tych ostatnich rośnie w błyskawicznym tempie z uwagi na dużą wygodę aplikacji z płatnością mobilną, które ułatwiają życie codzienne, jak np. płatność za bilety komunikacji miejskiej, parkingi czy bilety do kina (SkyCash), zamawianie i płatność przez aplikację za taksówkę (mytaxi) czy za jedzenie z dostawą (PizzaPortal). Telefonem zapłaciło już 40% mobilnych Polaków.

W planowaniu i projektowaniu nowych rozwiązań płatniczych, niezwykle ważne jest stworzenie warunków spójnych z doświadczeniem zakupowym w świecie offline – uważa Krzysztof Urban – W tradycyjnym sklepie klient ma możliwość wyboru opcji płatniczej i nie jest przymuszany do określonego sposobu zapłaty. M-commerce również powinno pozostawiać taką wolność wyboru swojemu użytkownikowi, który bez opuszczania aplikacji z łatwością dokona zakupu w sposób, który jemu odpowiada. Dla mobilnych liczy się ruch i płynność – zarówno w świecie realnym, jak i wirtualnym. Aby osiągnąć sukces należy przede wszystkim zrozumieć te priorytety –kończy Urban.